Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Witold Ziomek
|
aktualizacja

Chiny negocjują z USA w sprawie handlu. Strony są "w nastroju do poważnego dialogu"

12
Podziel się:

Jak podaje chiński resort handlu, wysocy rangą urzędnicy z Chin i USA mają przeprowadzić negocjacje handlowe. Chiński minister Gao Feng ma nadzieję, że "Waszyngton stworzy dogodne warunki do dialogu".

Xi Jinping, przywódca Chin
Xi Jinping, przywódca Chin (PAP, PAP/EPA)

O rozpoczęciu rozmów poinformował na czwartkowej konferencji chiński minister. Strona chińska liczy na to, że Stany Zjednoczone "posłuchają skarg swoich przedsiębiorców i przestaną grozić cłami oraz prowadzić wojnę handlową".

Do kryzysu w relacjach handlowych na linii Pekin - Waszyngton doszło w maju, kiedy prezydent Donald Trump zarzucił Chinom próby wycofywania się ze zobowiązań, jakie uzgodniono w toku wcześniejszych rozmów.

Podniesiono karne cła na wart 200 mld dolarów chiński eksport i nałożono restrykcje na Huawei - chińskiego giganta elektronicznego.

Pojawiły się też groźby kolejnych sankcji.

Zobacz także: Obejrzyj: Koszty nałożone na banki zagrażają sektorowi. Prezesi ostrzegają

We wtorek prezydent Trump i premier Chin Xi Jinping uzgodnili, że spotkają się w kuluarach szczytu grupy G20 w Osace pod koniec czerwca.

Donald Trump ogłosił też, że zespoły z obu krajów rozpoczną negocjacje jeszcze przed zaplanowanym spotkaniem.

Jak ocenia chiński dziennik "China Daily", obie strony "są w nastroju do poważnego dialogu", ale na to, by jedno spotkanie przyniosło pozytywne rezultaty nie ma co liczyć.

"Oczekiwania obu stron zbytnio się od siebie różnią, by to było możliwe" - czytamy w gazecie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

gospodarka
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(12)
Pytanie do US...
5 lata temu
Czy prowadzenie wojny gospodarczej z całym światem może prowadzić do sukcesy?
Rudy Ryś
5 lata temu
Szanowni chińscy inwestorzy. Kierunek inwestycji Polska. Same plusy. A i kuratela USA.
wissen
5 lata temu
"Strona chińska liczy na to, że Stany Zjednoczone "posłuchają skarg swoich przedsiębiorców " - to sa ci sami przedsiebiorcy ktorzy przeniseli produkcje z USA do Chin i wyrzucili na bruk pare milionow pracownikow w USA w latach 80-90. Wielkiego posluchu oni u Trumpa nie znajda. Te same firmy teraz przenosza produkcje do Wietnamu, Cejlonu, Tajlandi, Kambodzy, a Chinczycy zaczynaja inwestowac w produkcje w USA aby ominac cla. I wszystko powoli wroci do normy. Dla Polakow przyzwyczajonych przez PO do status quo to moze wydawac sie przerazajace, ale tak sie robi interesy miedzy duzymi graczami, o duze stawki. Nothing to it.
Unia
5 lata temu
powinna zastanowić się nad relacjami z chinami. Sprowadzają towar bardzo tani , niszcząc środowisko w tamtym rejonie świata , stosują ceny dampingowe rujnując firmy w europie , europa wprowadza kary za emisje CO2 , co zwieksza koszty produkcji w Europie a azja ma to gdzieś więc nie ma jak z nimi konkurować i zalewają nas ich towary , nie mówiąc ile żywności z Chin kiepskiej jakości trafia na nasze stoły. Nic dziwnego że mają nadwyżkę w handlu ze Stanami czy Europą
hehe
5 lata temu
Chińczycy to takie małe cwane s.synki, kombinatorki i oszustkiewicze, jedną ręką podpiszą umowę a drugą już robią geszeft poza nią. Współpraca wielu firm z chińczykiem skończyła się na zobaczeniu podróbek swoich produktów w cenie 3 razy niższej, o jakości, którą trzeba pominąć milczeniem.