Chiny w handlu wróciły na ścieżkę wzrostu. Eksport i import zaskoczyły
Chiny są dla Polski drugim największym partnerem handlowym. Dlatego nasze firmy powinny cieszyć najnowsze statystyki, które pokazują powrót na ścieżkę wzrostu zarówno w eksporcie jak i imporcie. A to spore zaskoczenie, biorąc pod uwagę wcześniejsze prognozy.
Chiny jako pierwsze mierzyły się z koronawirusem i teraz przecierają szlaki w drodze do powrotu aktywności gospodarczej sprzed epidemii. Ekonomiści przewidywali, że może to potrwać dość długo. Stąd tym większe zaskoczenie najnowszymi statystykami, które pokazują wyraźne ożywienie w handlu zagranicznym.
W czerwcu zarówno eksport z Chin jak i import do kraju były na wyższych poziomach niż w analogicznym miesiącu ubiegłego roku, a więc gdy nikt jeszcze nie znał skrótu COVID-19. Chińskie firmy wysłały do innych krajów o 0,5 proc. więcej towarów niż rok wcześniej. Jednocześnie sprowadzając ich o 2,7 proc. więcej niż w czerwcu 2019.
Takich wyników nie spodziewali się ekonomiści, którzy prognozowali, że podobnie jak w maju eksport i import będzie niższy niż przed rokiem. Szczególnie w tym drugim przypadku możemy mówić o wielkim zaskoczeniu, bo prognozy zakładały aż 10-procentowy spadek. Mniejsza różnica jest przy eksporcie - szacowano jego spadek o 1,4 proc.
Wakacje 2020. Jak nie dać się naciągnąć na nieuczciwy nocleg
Warto przypomnieć, że w maju chiński eksport był na minusie 3,3 proc. porównując z wynikami w analogicznym miesiącu poprzedniego roku. Jednocześnie import był pod kreską aż 16,7 proc.
Wracając do najnowszych danych, należy wskazać, że przez szybszy wzrost importu od eksportu bilans handlu zagranicznego Chin zmniejszył się. Jest nieco poniżej 46,5 mld dolarów. W maju sięgał niemal 63 mld dolarów.
Agencja Bloomberg zwróciła uwagę na kilka ciekawostek związanych z eksportem z Chin. W całym pierwszym półroczy sprzedaż maseczek ochronnych za granicę wzrosła o 32 proc. Jednocześnie eksport leków zwiększył się o prawie 24 proc., a ogółem sprzedaż sprzętu medycznego była wyższa o 46 proc.
Chińska aktywność w handlu zagranicznym jest istotna z punktu widzenia Polski. To nasz drugi największy partner, od którego sprowadzamy najwięcej towarów. W pierwszych czterech miesiącach tego roku import z Chin do Polski przekroczył 40 mld zł. Większą wymianę handlową mamy tylko z Niemcami.
Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.
