Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Co się dzieje z fabrykami Muska? Jak "gigantyczne piece do spalania pieniędzy"

10
Podziel się:

Nowe fabryki Tesli tak w USA, jak i w Niemczech przynoszą starty liczone w miliardach dolar. - Ostatnie dwa lata to koszmarne zakłócenia łańcuchów dostaw. Problem wciąż trwa – powiedział szef i współzałożyciel Tesli Elon Musk. Jak stwierdził, aż słychać "ryk płonących pieniędzy".

Co się dzieje z fabrykami Muska? Jak "gigantyczne piece do spalania pieniędzy"
Elon Musk, szef i współzałożyciel Tesli (East News, BRENDAN SMIALOWSKI)

- Zarówno fabryki w Berlinie, jak i Austin są teraz gigantycznymi piecami przepajającymi fortunę - mówił Elon Musk o nowych fabrykach Tesli. - To, jak gigantyczny ryk, który jest odgłosem płonących pieniędzy - przynał cytowany przez Reutersa.

Według agencji amerykańskie i niemieckie zakłady tracą miliardy dolarów, ponieważ walczą o zwiększenie produkcji, a sytuacja związana z zerwanymi łańcuchami dostaw, brakiem dostaw nowych akumulatorów typu "4680" i oraz narzędzi do produkcji konwencjonalnych akumulatorów "2170", które utknęły w chińskich portach, pogłębia ją kryzys.

Musk przekonywał, że niemiecka fabryka Tesli jest w "nieco lepszej sytuacji", największe problemy są w Kalifornii, które opierają się na dostawach z Szanghaju.

- Ostatnie dwa lata to koszmarne zakłócenia łańcuchów dostaw. Problem wciąż trwa – powiedział szef Tesli.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czy handel Polski z Rosją został w całości wstrzymany? "Firmy zmieniły kanał dotarcia"

Jak przypomina Reuters, na początku Czerwca Musk przyznał, że ​​ma "bardzo złe przeczucia" dotyczące gospodarki i że firma musi zredukować personel o około 10 proc., a także "wstrzymać zatrudnianie na całym świecie".

Na początku tego tygodnia potwierdził, że 10-procentowe cięcia etatów w Tesli w ciągu trzech miesięcy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
śmiech
rok temu
Ale to są bzdury - w Austin rozbudowują fabrykę tesli do ogromnych rozmiarów - polscy robotnicy tam pracują i się obijają na potęgę. Gdyby Muska to wiedział to by padł trupem. Tylko udają, że coś robią a tak naprawdę z 10,5 godziny pracy to pracują może 5 godzin - tz,. snują się. Zresztą nie tylko Polscy bo wszyscy - tak, że rozbudowa będzie trwała kilka lat a można by było to zakończyć w ciągu kilku miesięcy - zero organizacji - zero nadzoru - tak tam wygląda - ale super zarobki - . To jest informacja od pracownika, który uważa, że jest jak na wakacjach. A Musk niby wymaga by pracować nawet 24/24 - czyli spać w miejscu pracy. To są totalne bzdury - każdy by chciał u niego w tej fabryce pracować.
Realista
2 lata temu
Dochodowe są tylko wirtualne fabryki wirtualnej Izery pod patronatem Vateushka.
Polak
2 lata temu
Nie ma nic bardziej trującego dla środowiska niż samochód na prąd....
nicknick
2 lata temu
"starty liczone w miliardach dolar.", "przepajają fortunę" - jest tam ktoś jeszcze przy korekcie??
Art
2 lata temu
A swoją drogą mnóstwo rosyjskich troli w komenarzach. Muszą teraz pracować na dwie zmiany.