CPK jednak nie wystawi się na Pol'and'Rock. Mamy stanowisko spółki
Centralny Port Komunikacyjny szukał wśród swoich pracowników 20 ochotników do obsługi stoiska na festiwalu Pol'and'Rock. Na platformie X wyciekła wewnętrzna korespondencja w tej sprawie. W odpowiedzi na pytania money.pl biuro prasowe CPK poinformowało, że spółka nie weźmie udziału w tegorocznej edycji festiwalu.
"W dniach 31 lipca - 2 sierpnia nasza firma będzie uczestniczyć w festiwalu Pol'and'Rock. Udział w tym wydarzeniu to dla nas idealna okazja, żeby pokazać, kim jesteśmy i co robimy. (...) To również świetny moment, żeby zajrzeć za kulisy naszej marki i porozmawiać z ekspertami CPK. Udowodnimy, że hasło #skracamydystans, to nie tylko pusty slogan, ale również dewiza, którą się kierujemy" - czytamy w e-mailu rzekomo wysłanym do pracowników przez Annę Misiorowską, kierownika ds. komunikacji i marketingu w spółce CPK.
Jego treść udostępnił na platformie X Michał Czarnik, były członek rady nadzorczej Centralnego Portu Komunikacyjnego. "A tym się obecnie mają zajmować zgodnie z zadaniami wyznaczonymi przez ekipę Macieja Laska pracownicy CPK" - napisał.
Z udostępnionej we wpisie wewnętrznej wiadomości e-mail dowiadujemy się, że spółka poszukuje 20 chętnych osób do pracy w trybie zmianowym na stoisku w godz. 8-20. "Nocleg (namiot, materac, śpiwór) należy zorganizować we własnym zakresie - na polu namiotowym Pol'and'Rock. Nie posiadacie swoich namiotów, możecie je wypożyczyć, wraz z materacami, np. w wypożyczalni Decathlon" - czytamy dalej. Autentyczność tej wiadomości udało nam się potwierdzić w dwóch źródłach wewnątrz spółki.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zanim zaufasz ChatGPT, zobacz jak działa polski Bielik - Sebastian Kondracki w Biznes Klasie
Historia pikników CPK. "Lekką ręką trwoniono pieniądze"
Udział w festiwalu Pol'and'Rock spotkał się z krytyką ze strony m.in. byłego prezesa spółki i pierwszego pełnomocnika rządu ds. CPK. "Nie jest to łatwe, ale czasami CPK potrafi mnie wciąż jeszcze zaskoczyć" - napisał Mikołaj Wild, udostępniając wpis Czarnika. Udział w festiwalu i to, że zakwaterowanie pracownicy obsługujący stoisko mają załatwić we własnym zakresie, krytykują też na platformie X niektórzy politycy PiS.
Jednak spółka Centralny Port Komunikacyjny już wcześniej, za czasów rządów Prawa i Sprawiedliwości, angażowała się w organizację pikników. Imprezy promujące budowę CPK odbywały się m.in. w miejscowościach leżących w okręgu wyborczym Marcina Horały z PiS, ówczesnego pełnomocnika rządu ds. CPK. Sam Horała bronił się przed zarzutami o wykorzystywanie CPK w swojej kampanii, a pod koniec urzędowania "żałował, że CPK nie promowano szerzej".
Spółka w ramach działań CSR (ang. Corporate Social Responsibility - Społeczna Odpowiedzialność Biznesu - przyp. red.) sponsorowała też nowe wozy strażackie dla miejscowości z okolic terenów przyszłego lotniska, a także remont ołtarza w kościele w Wiskitkach. "Newsweek" wyliczył, że tylko w wyborczym 2023 r. spółka CPK wydała 14 mln zł na działania marketingowe. Na konferencję "Historia sukcesów pisanych faktami" zorganizowaną niewiele ponad dwa tygodnie przed wyborami, wydano 615 tys. zł.
Lekką ręką trwoniono pieniądze na mrzonki. Taki przykład: spółka miała budować lotnisko i kolej, a nie finansować amatorskie gale MMA albo pikniki w miejscowościach odległych o ponad 400 km od CPK - mówił Maciej Lasek, pełnomocnik rządu ds. CPK, wiceminister infrastruktury, w listopadzie 2024 r. z sejmowej mównicy.
Festiwal Pol'and'Rock odbywa się na terenie lądowiska Czaplinek-Broczyno w województwie zachodniopomorskim. Od Baranowa w linii prostej miejsce to dzieli 320 km.
"Publika nie do pogardzenia"
- Podtrzymuję zdanie odnośnie do dotacji, na przykład na wozy strażackie czy remonty obiektów sakralnych. Jak CPK zacznie już działać i zarabiać, to proszę bardzo. Teraz wolałbym, aby spółka skoncentrowała się na procesie przygotowawczym i przetargowym - mówi money.pl Adrian Furgalski, prezes Zespołu Doradców Gospodarczych TOR.
Jego zdaniem państwowa spółka powinna intensywniej informować o stanie zaawansowania projektu CPK, bo dziś jest tego za mało.
I dlatego nic dziwnego, że część osób ma wrażenie, że projekt ukatrupiono i stoi w miejscu. Mówię jednak o cyklicznym raportowaniu opinii publicznej na temat postępów prac, a nie o konferencjach i fajerwerkach za kilkaset tysięcy złotych. Co do festiwalu Pol'and'Rock, to pytanie do specjalistów, czy tam rzeczywiście jest kogo "łowić" w temacie CPK - dodaje Furgalski.
Zwraca uwagę, że ubiegłoroczna edycja imprezy organizowanej przez Jurka Owsiaka jako podziękowanie za Wielką Orkiestrę Świątecznej Pomocy, zgromadziła 700 tys. uczestników. - Więc z drugiej strony jest to publika nie do pogardzenia. Mam jednak wrażenie, że podział będzie prosty: kto Owsiaka nie lubi, będzie z założenia krytyczny wobec udziału spółki w jego imprezie - podsumowuje ekspert ZDG TOR.
Mamy oświadczenie spółki CPK
W poniedziałek rano zwróciliśmy się do biura prasowego CPK z pytaniami m.in. o koszt udziału państwowej spółki w festiwalu Pol'and'Rock. We wtorek wczesnym popołudniem otrzymaliśmy stanowisko.
"Spółka CPK nie będzie uczestniczyła w tegorocznej edycji festiwalu Pol'and'Rock" - poinformowało biuro prasowe Centralnego Portu Komunikacyjnego w odpowiedzi na pytania money.pl.
Marcin Walków, dziennikarz i wydawca money.pl