Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Bartłomiej Derski
|
aktualizacja

Fundusz na dopłaty do fotowoltaiki szybko się wyczerpuje. Musisz się spieszyć, zostało niewiele czasu

18
Podziel się:

Do NFOŚiGW wpłynęło już 53,5 tys. wniosków o dofinansowanie do fotowoltaiki w ramach programu Mój Prąd 3.0. O dofinansowanie wystąpiła więc już co trzecia rodzina, która zainstalowała panele słoneczne na dachu i jeszcze nie otrzymała dopłaty. Pozostali muszą się spieszyć, jeżeli liczą na rządowe wsparcie. Budżet programu pokryje już niewiele nowych instalacji.

Fundusz na dopłaty do fotowoltaiki szybko się wyczerpuje. Musisz się spieszyć, zostało niewiele czasu
Pieniądza na dopłaty do fotowoltaiki z programu Mój Prąd 3.0 szybko się kończą (Pixabay)

Do piątkowego poranka, 16 lipca, a więc po nieco ponad dwóch tygodniach od uruchomienia programu Mój Prąd 3.0, do Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej wpłynęło już 53,5 tys. wniosków o dofinansowanie do paneli fotowoltaicznych – poinformowało portal WysokieNapiecie.pl biuro prasowe funduszu.

Wnioski o dopłaty z Mój Prąd 3.0

Ponieważ tegoroczny poziom dopłat wynosi do 3000 zł na instalację (i w praktyce wszyscy beneficjenci otrzymują maksymalne wsparcie), to łączna wysokość dopłat, o jaką zawnioskowali już Polacy w tej edycji programu, przekracza 160 mln zł. To dokładnie 30% całego budżetu programu (wynoszącego 534 mln zł).

Zobacz także: Naciągają na fotowoltaikę, sprzedają bubel. Władze reagują? "Nie mamy skutecznych narzędzi"

Teoretycznie do wykorzystania pozostało więc jeszcze 70% budżetu Mojego Prądu. W praktyce jednak to kwota, która wystarczyłaby jedynie na dofinansowanie wszystkich instalacji fotowoltaicznych, które zostały uruchomione do lipca tego roku i nic więcej.

Według danych Agencji Rynku Energii, od stycznia do maja tego roku w Polsce przybyło 115,7 tys. prosumenckich instalacji fotowoltaicznych. W zdecydowanej większości kwalifikują się one do programu Mój Prąd. W samym maju przybyło ich niemal 30 tys. W czerwcu i lipcu liczba nowych instalacji fotowoltaicznych na dachach polskich domów może w sumie wzrosnąć o kolejne 60-70 tys.

Według szacunków WysokieNapiecie.pl, od stycznia do końca lipca 2021 roku na dachach polskich domów pojawi się w sumie ok. 180 tys. nowych instalacji fotowoltaicznych kwalifikujących się do wsparcia w programie Mój Prąd. Ta liczba wyczerpie już cały budżet programu z nawiązką (pieniędzy wystarczy bowiem tylko dla 178 tys. wnioskodawców).

Tymczasem z tegorocznej edycji skorzystać mogą jeszcze osoby, które zamontowały fotowoltaikę pod koniec 2020 roku i nie zdążyły już złożyć wniosków o dopłatę. Według naszych szacunków mogło to być ok. 15 tys. rodzin.

Ponadto już wiadomo, że na 5000 zł dotacji z programu Mój Prąd 2.0 nie zdoła załapać się kolejnych 25 tys. rodzin, które złożyły wnioski, ale nie wystarczy dla nich już pieniędzy z poprzednich dwóch rozdań (w sumie było to 1,155 mld zł).

Co powinny zrobić te osoby, aby otrzymać chociaż 3000 zł dotacji? Ile osób dostanie dotację? Czy będzie program „Mój Prąd 4.0? O tym w dalszej części artykułu na portalu wysokienapiecie.pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(18)
podatnik
2 lata temu
Dlaczego mam dopłać bogatym z moich podatków?
Ana
2 lata temu
Sory
zyga
3 lata temu
wniosek o dofinansowanie zlozylem 3 grudnia ubieglego roku wniosek przyjety i cisza cos tu nie gra ktos powinien za to odpowiadac
zyga
3 lata temu
wniosek o dofinansowanie zlozylem 3 grudnia ubieglego roku wniosek przyjety i cisza cos tu nie gra ktos powinien za to odpowiadac
Adam
3 lata temu
kto został oszukany przez psełdohandlodwców ściemą o dofinansowaniu 5 tys w tym roku?