Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Gaz z Rosji już nigdy nie popłynie? Z polskiego systemu znikną punkty przesyłu

42
Podziel się:

Operator polskich gazociągów, firma Gaz-System, zawnioskowała o usunięcie z listy tzw. punktów właściwych gazowych połączeń na granicy z Białorusią, w tym dla gazociągu jamalskiego. Urząd Regulacji Energetyki poinformował we wtorek, że właśnie rozpoczął konsultacje w tej sprawie.

Gaz z Rosji już nigdy nie popłynie? Z polskiego systemu znikną punkty przesyłu
Gaz z Rosji już nigdy nie popłynie? Z systemu znikną punkty przesyłu ze wschodu (Adobe Stock, 63ru78)

Jak poinformował Gaz-System, wnioski dotyczące wykreślenia punktów Tietierowka, Wysokoje i Kondratki złożył 15 lutego. Firma wyjaśnia, że od 1 stycznia i tak nie oferuje zdolności technicznych przesyłu gazu w tych miejscach.

URE podał we wtorek, że rozpoczął konsultacje w sprawie wykreślenia. Punkty Wysokoje i Tietierowka mają być usunięte z listy punktów właściwych Krajowego Systemu Przesyłowego, a Kondratki - z listy punktów właściwych Systemu Gazociągów Tranzytowych, czyli punktu wejścia ze wschodu do polskiego odcinka gazociągu jamalskiego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Były wicepremier uderza w Orlen: ta decyzja to sabotaż, najgorsza w ostatnim 30-leciu z punktu widzenia państwa

Skąd Polska będzie brała gaz

Konieczność wprowadzenia zmian na liście punktów właściwych systemu przesyłowego związana jest z konfliktem zbrojnym w Ukrainie i nałożeniem sankcji na Rosję i Białoruś - podkreślił Urząd Regulacji Energetyki. I dodał, że wyniki aukcji rocznych w horyzoncie wieloletnim we wskazanych do usunięcia punktach wskazują, że nie ma zainteresowania rynku dostawami gazu z tego kierunku.

URE przypomniał też, że Unia Europejska chce uniezależnić się od rosyjskich paliw kopalnych. Polska ma też zwiększone możliwości dostaw gazu z innych kierunków - wybudowanie połączeń międzysystemowych z Danią, Słowacją i Litwą, a także rozbudowa Terminalu LNG w Świnoujściu zapewniły techniczne możliwości zabezpieczenia dostaw gazu do naszego kraju bez konieczności kontynuowania dostaw z kierunku wschodniego przez Białoruś.

Zgodnie z regulacjami europejskimi każdy operator systemu przesyłowego gazu podaje do wiadomości publicznej - w odniesieniu do świadczonych przez siebie usług - informacje o technicznej, zakontraktowanej i dostępnej zdolności dla wszystkich właściwych punktów, w tym dla punktów wejścia i wyjścia. Punkty te zatwierdzane są przez krajowych regulatorów po konsultacji z użytkownikami sieci. Dlatego też Prezes URE zwrócił się do zainteresowanych użytkowników systemu przesyłowego z prośbą o zapoznanie się z dokumentami zawierającymi zaktualizowaną listę punktów i zgłaszanie uwag i propozycji.

Polska zużyje mniej gazu

W poniedziałek Gaz-System przedstawił wyciąg z Krajowego Dziesięcioletniego Planu Rozwoju Systemu Przesyłowego na lata 2024-2033. Wynika z niego, że zrewidowano w dół prognozę popytu na gaz w Polsce w 2023 i 2024 roku. Konsumpcję na bieżący rok przewidziano na 14,8 mld m3 zamiast prognozowanych 16,6 mld m3. W 2024 r. zużycie ma wynieść 16 mld m3 zamiast prognozowanych wcześniej 18,8-19,4 mld m3. Mniejsze zapotrzebowanie związane jest z szybkim rozwojem OZE w naszym kraju.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
energetyka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(42)
Ttrff
rok temu
A po co niszczyć coś co było budowane za nasze pieniądze? Ktoś ma zarobić na zlomie.
zainteresowan...
rok temu
Czyli teraz z drugiej półkuli będziemy sprowadzali gaz bo będzie zdecydowanie taniej.
Emeryt
rok temu
A tak na marginesie to właśnie Tusk będąc szefem Europy proponował wspólne uzgadnianie cen z ruskimi, ale nikt go nie słuchał.
Emeryt
rok temu
Jestem za, wiem że będziemy kupować i tak ruską ropę i gaz od Chin, Indii itp krajów po 60,70 dol za bar. Czy 600 dol za 1000m3,ale rusy już nie będą miały kokosów, bo będą musieli sprzedawać po 25 dol ropę i gaz po 200dol. żeby cokolwiek sprzedać. I tak oto Putin s3,14redolił ruskim cały kokosowy biznes wraz z nowymi rurami w Bałtyku. SŁAWA EUROPIE!!!
realista
rok temu
Byłem w Kondratkach, oglądałem, wielu straciło pracę.
...
Następna strona