Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Ratajczak
Mateusz Ratajczak
|

Handlowa "Solidarność" przeciw zmniejszeniu limitu klientów w sklepach

- Nie ma potrzeby, by wracać do rygorystycznego ograniczenie liczby klientów w sklepach. Nie ma paniki, jesteśmy mądrzejsi - przekonywał w programie "Money. To się liczy" Alfred Bujara, szef sekcji handlu NSZZ "Solidarność". Związek podtrzymuje natomiast swój apel o przestrzeganie dobrych praktyk sanitarnych. - Pleksy w niektórych sklepach zostały zdjęte, pracodawca się tłumaczy, że chce być bliżej klienta. Tymczasem przez sklep przechodzi kilka tysięcy klientów - mówił. Od 17 października w placówkach handlowych w czerwonych strefach obowiązuje limit 5 osób na jedną kasę.

KOMENTARZE
(5)
Bergamo
4 lata temu
Za dwa, trzy tygodnie klientów będzie znacznie mniej.Uważajcie na siebie!
sąsiad
4 lata temu
chemię środki czystości kupuję przez internet, jajka, mleko, ziemniaki, warzywa i owoce u znajomego w gosp. rolnym, pozostałe art. spożywcze raz w miesiącu, po co mam narażać pracowników sklepów na wirusy, wystarczy jak będą sklepy czynne raz w tygodniu a pracownicy dostaną zamiast pełnego wynagrodzenia to za 4 dni pracy
ccc
4 lata temu
Je też przeciw, ja też chcę wolności. ja też, .... ALE sytuacja jet taka a nie inna. I jeśli zostaną wprowadzone ograniczenia to po prostu masz je wykonać.
rozsadny
4 lata temu
co? przy 300 zakazonych sapaliscie na wszystkich zeby nie wchodzili do sklepu wiecej niz wynosi smieszny limit, a teraz przy 10tys juz nie trzeba limitow, debile byliscie i jestescie. zyski poszly w dol??? juz nie wspomne ze to i tak jest jedna wielka sciema, ale co teraz sie obudziliscie, ze zaniedlugo moze nie byc co do gara wlozyc? trzeba bylo walczyc od samego poczatku tej sciemy!!!
Barbara
4 lata temu
5 osób na jedną kasę, a w sklepie ile się zmieści! Ludzie nie przestrzegają rygorów. Obsługa sklepu też.