Hołownia odchodzi ze stanowiska marszałka. Oto jego majątek
Szymon Hołownia po dwóch latach żegna się z fotelem marszałka Sejmu i ubiega się o stanowisko wysokiego komisarza ONZ ds. uchodźców. Sprawdziliśmy, co zawiera oświadczenie majątkowe lidera Polski 2050.
- Ponieważ nie wiem, czy to nie mój ostatni raz, to pozwolę sobie powiedzieć wam trzy krótkie słowa po tych dwóch latach. Po pierwsze - dziękuję wam za wszystko, za każde spotkanie, za każde dobre, za każde też złe słowo. Dziękuję wam za te dwa lata. Praca w charakterze marszałka z wami była dla mnie naprawdę zaszczytem, i mówię to z całego serca, do wszystkich was - tak Szymon Hołownia żegnał się z funkcją marszałka Sejmu podczas piątkowych obrad.
Oto majątek Szymona Hołowni
Szymon Hołownia, który oświadczył, że myśli o pożegnaniu z polską polityką może się pochwalić sporym majątkiem.
Koniec ery marszałka Hołowni w Sejmie. Mieszkańcy Białegostoku o jego rezygnacji z funkcji
Z najnowszego dostępnego oświadczenia majatkowego wynika, że posiada 10 tys. zł, 7 tys. dolarów oraz 9 tys. euro. Dodatkowo dysponuje funduszem inwestycyjnym o wartości 91 062 zł.
Wśród nieruchomości Hołownia wykazał dom o powierzchni 254 mkw., wyceniony na blisko 2,9 mln zł, oraz mieszkanie o powierzchni 64 mkw., warte 1,62 mln zł. Obie nieruchomości stanowią współwłasność małżeńską. W oświadczeniu znalazła się także informacja o siedlisku wiejskim o powierzchni 1,65 hektara, którego wartość oszacowano na 554 tys. zł. Na tej działce znajduje się wspomniany dom.
Wśród składników majątku ruchomego marszałek Sejmu wymienił obraz i ikonę, których łączna wartość wynosi 32 tys. zł.
W zobowiązaniach finansowych Hołownia wykazał kredyt hipoteczny na zakup domu w wysokości 1,44 mln zł, oraz kredyt hipoteczny nazakup mieszkania - do spłaty pozostaje 546 tys. zł.
Tyle zarobi Hołownia po odejściu ze stanowiska marszałka
13 listopada marszałek Sejmu Szymon Hołownia (Polska 2050) ma złożyć rezygnację z pełnionej funkcji. Jest to wypełnienie umowy koalicyjnej, w myśl której w drugiej połowie kadencji ma go zastąpić Włodzimierz Czarzasty z Nowej Lewicy. Do zmiany na stanowisku marszałka ma dojść na następnym posiedzeniu Sejmu, które rozpoczyna się 19 listopada.
Choć w praktyce będzie już nowy marszałek, przez trzy miesiące podatnicy będą opłacać dwóch - informował "Fakt".
Jak wyjaśniają służby prasowe Kancelarii Sejmu, zgodnie z ustawą o wynagrodzeniu osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, byłemu marszałkowi przysługuje dotychczasowe wynagrodzenie przez maksymalnie trzy miesiące po zakończeniu kadencji.
Zgodnie z analizą przedstawioną przez "Fakt", wynagrodzenie marszałka Sejmu wynosi ok. 21 513 zł brutto, a poselskie uposażenie - 13 467,92 zł brutto. Oznacza to, że przez trzy miesiące Hołownia będzie dostawał dodatkowe 8045 zł brutto miesięcznie.