Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|
aktualizacja

Hotelarze: rząd podjął decyzję, więc musi zabezpieczyć miejsca pracy

38
Podziel się:

Szybko potrzebujemy konkretnych informacji o pomocy dla firm hotelowych. Wobec zatrzymania działalności gospodarczej decyzją administracyjną, państwo ma obowiązek zabezpieczyć miejsca pracy i przetrwanie firm - wskazuje Izba Gospodarcza Hotelarstwa Polskiego.

Hotelarze: rząd podjął decyzję, więc musi zabezpieczyć miejsca pracy
Hotele nie funkcjonują normalnie od początku listopada. 28 grudnia w ogóle muszą przestać przyjmować gości (Pixabay)

W czwartek rząd zadecydował o wprowadzeniu częściowego lockdownu w dniach od 28 grudnia do 17 stycznia. Minister zdrowia Adam Niedzielski poinformował, że w tym czasie nie będą mogły działać stoki narciarskie, zamknięte zostaną także hotele (wyjątek będą stanowiły hotele pracownicze) - informuje PAP.

Według Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego (IGHP), decyzją tą rząd pozbawił hotelarzy źródła dochodu, dla wielu hoteli w jednym z najlepszych turystycznie okresów.

- W obliczu zatrzymania działalności gospodarczej decyzją administracyjną, obowiązkiem państwa jest zabezpieczenie miejsc pracy i zagwarantowanie przetrwania firm - podkreślił sekretarz generalny Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego (IGHP) Marcin Mączyński.

Zobacz także: Dlaczego polskim firmom tak trudno jest w koronakryzysie? Tadeusz Gołębiewski tłumaczy

Dodał, że przedsiębiorcy muszą szybko otrzymać konkretne, wiarygodne informacje dotyczące pomocy, bo już dzisiaj podejmują decyzje dotyczące utrzymania lub nie stanowisk pracy. Według niego taka deklaracja niezbędna jest zarówno pracownikom, jak i przedsiębiorcom hotelowym, a także dostawcom obsługującym branżę.

Bez konkretów w tarczy 6.0

Wskazał, że branża rozmawia o wsparciu ze stroną rządową od 7 listopada. "Tymczasem nie padły żadne konkretne propozycje rekompensat za czas <Narodowej Kwarantanny>" - dodał.

Według Izby, zabrakło informacji o pomocy dla dużych przedsiębiorstw hotelowych. "Od czasu znacznego ograniczenia działalności 6 tygodni temu, hotele nie dostały pomocy zapowiadanej przez premiera Mateusza Morawieckiego w ramach tzw. traczy 6.0" - zaznaczył Mączyński.

Jego zdaniem czwartkowa konferencja prasowa wicepremiera Jarosława Gowina nie ujawniła żadnych konkretnych instrumentów pomocowych, a w ramach tarczy 6.0 - jak dodał - branża hotelowa nie otrzymała realnego finansowego wsparcia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(38)
melfia
3 lata temu
Na szczęście ja skorzystałam z pomocy zawartej w tarczy, wiadomo że wolałabym prowadzić normalnie działalność, normalnie pracować i zarabiać ale nic nie poradzę że się nie da, trzeba jakoś żyć
tak tak
3 lata temu
Kazdemu pracownikowi jesli zamknął rząd działalność powinien wypłacać najnizsza pensje i płacic zus. zadnych tarcz, zadnych dofinansowań.
emeryt 45+
3 lata temu
w innych zawodach potrzebują pracowników , czas się przebranżowić ,tylko z wami jest problem bo boicie się innej pracy . Czas schylić garba . Ja osobiście nie dam wam zarobić wybieram zagranicę, tak samo drogo ale mnie szanują . Dam przykład z Zakopanego sprzed ok. 12-13 lat . 100 g wódy + ogórek małosolny przy barze 18 zeta . 100 gram 8 zeta , ogórek 1 szt 10 zeta . Od tego czasu z wami skończyłem
jarek
3 lata temu
Hotel hotelowi nie rowny znam taki na mazurach 16 pokoi zatrudniaja na umowe 1 osobe latem mlode dziewczyny na zlecenie wiosna dostali 87 tys teraz jest martwy sezon a ciesza sie ze znow kase zgarna
jarek
3 lata temu
Hotel hotelowi nie rowny znam taki na mazurach 16 pokoi zatrudniaja na umowe 1 osobe latem dziewczyny na zlecenie wiosna dostali 87 tys za nic teraz tez jest martwy sezon i znow licza na taka sama kwote
...
Następna strona