"Pozwiemy go". Najbogatszy stan Ameryki uderza w Trumpa
"Pozwiemy go do sądu" - poinformował demokratyczny gubernator Kalifornii Gavin Newsom, mając na myśli prezydenta USA. Przedstawiciele najbogatszego stanu USA uważają, że cła Donalda Trumpa doprowadzą do "natychmiastowej i nieodwracalnej szkody".
Gavin Newsom zapowiedział, że w środę Kalifornia pozwie Donalda Trumpa. W ten sposób demokrata chce powstrzymać wprowadzanie kolejnych ceł przez prezydenta.
"Federalny pozew sprawi, że Kalifornia stanie się pierwszym stanem, który rzuci wyzwanie administracji Trumpa w związku z jego szeroko zakrojonymi planami taryfowymi, które wywołały historyczną zmienność rynku i nadszarpnęły relacje Ameryki z jej sojusznikami i partnerami handlowymi" - informuje CNBC.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Posty promowane z budżetu resortu. Minister ujawnia, ile to kosztowało
"Donald Trump nie ma uprawnień do jednostronnego narzucenia największej podwyżki podatków w naszym życiu za pomocą swoich niszczycielskich taryf" - napisał gubernator Kalifornii na platformie X. Newsom od tygodni krytykuje prezydenta Trumpa w związku z rozpętaną przez Biały Dom wojną handlową.
Biały Dom broni się: to kryzys narodowy
Biuro gubernatora Newsoma poinformowało NBC News, że wykorzystanie przez Trumpa - do wprowadzenia ceł - ustawy o międzynarodowych nadzwyczajnych uprawnieniach gospodarczych "jest niezgodne z prawem i bezprecedensowe".
W podobnym tonie wypowiada się prokurator generalny Kalifornii Rob Bonta. - Chaotyczne wdrażanie ceł przez prezydenta jest nie tylko głęboko niepokojące, ale także nielegalne - ocenił.
Dodał też, że Kalifornia to "piąta gospodarka świata", która rozumie, że "globalna polityka handlowa, to nie tylko gra".
Otoczenie prezydenta USA skrytykowało zapowiedzi Newsoma. Kush Desai z biura prasowego Białego Domu odpowiedział, że "Gavin Newsom spędza czas, próbując zablokować historyczne wysiłki prezydenta Trumpa, aby w końcu zająć się narodową sytuacją kryzysową związaną z utrzymującymi się deficytami w handlu towarami w naszym kraju". Zdaniem Białego Domu zamiast walki z taryfami Trumpa, gubernator powinien zająć się walką z przestępczością czy bezdomnością.
Newsom na prezydenta?
Gubernator Kalifornii to jeden z najbardziej prominentnych polityków Partii Demokratycznej. Gdy Joe Biden wycofał się w ubiegłym roku z wyścigu o Biały Domu część komentatorów podkreślała, że to właśnie Gavin Newsom może być jego najlepszym następcą.