Kiedy obniżka stóp procentowych? Członkini RPP przewiduje termin
Gabriela Masłowska z Rady Polityki Pieniężnej ocenia, że w obliczu wysokiej inflacji i luźnej polityki fiskalnej perspektywa obniżek stóp procentowych przesuwa się - podaje Bloomberg. Wskazuje na liczne proinflacyjne czynniki, które uniemożliwiają szybsze luzowanie polityki pieniężnej.
Ryzyko utrzymania się wysokiej inflacji w Polsce pozostaje znaczące – uważa członkini Rady Polityki Pieniężnej Gabriela Masłowska. Jej zdaniem, z uwagi na wzrost cen energii oraz luźną politykę fiskalną, ewentualne obniżki stóp procentowych mogą nastąpić dopiero pod koniec 2025 roku lub na początku 2026 roku.
– Czynniki proinflacyjne są obecnie tak liczne i silne, że decyzja o obniżeniu stóp w pierwszej połowie tego roku jest nierealistyczna – stwierdziła w rozmowie z Bloombergiem Masłowska, dodając, że inflacja wciąż niemal dwukrotnie przekracza cel NBP wynoszący 2,5 proc. Jak podkreśliła, rozważy wcześniejsze poparcie cięcia stóp tylko w przypadku wyraźnej poprawy sytuacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Mocny argument". Ekspert mówi, jaka może być linia obrony prezesa Adama Glapińskiego
Stopy procentowe bez zmian
Dziesięcioosobowa Rada na ostatnim posiedzeniu ponownie utrzymała stopy procentowe bez zmian. Choć lutowy odczyt inflacji zaskoczył pozytywnie, Masłowska zaznaczyła, że wynik był głównie efektem rewizji koszyka inflacyjnego, a nie trwałej zmiany trendu.
Masłowska wskazała także, że kurs złotego nie powinien odgrywać kluczowej roli w decyzjach dotyczących stóp procentowych.
Fundamenty polskiej gospodarki są stabilne i nadal istnieje szansa na umocnienie złotego – zaznaczyła członkini RPP.
Podkreśliła również, że pierwsze obniżki, jeśli do nich dojdzie, powinny być "ostrożne". Jednocześnie wykluczyła możliwość podwyżek stóp procentowych, zaznaczając, że według prognoz widać wyraźny trend spadku inflacji w 2026 roku.