Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|
aktualizacja

Klient pokazał wyciąg z banku. Odsetki od kredytu wzrosły w rok ponad trzykrotnie

361
Podziel się:

W związku z podwyżkami stóp procentowych wielu kredytobiorców decyduje się na nadpłacanie kredytu, by ograniczyć wzrost rat. Okazuje się jednak, że nawet wcześniejsza spłata 20 proc. zobowiązań niewiele pomoże. Na konkretnym przykładzie klienta widać, że same odsetki płacone bankowi mogą być teraz ponad trzykrotnie wyższe niż rok temu.

Klient pokazał wyciąg z banku. Odsetki od kredytu wzrosły w rok ponad trzykrotnie
O blisko 800 zł wzrosła część odsetkowa kredytu zaciągniętego przez znanego blogera (Flickr, Twitter, @kulturawplot)

Dzieci odliczają dni do wakacji, a duża część dorosłych myśli raczej o wakacjach kredytowych. Raty cały czas rosną wraz z kolejnymi podwyżkami stóp procentowych w NBP i zwyżkującymi stawkami WIBOR.

Aktualnie najczęściej stosowana w umowach kredytowych stawka WIBOR 3M przyjmuje wartość 6,88 proc. Jeśli do tego dodamy 2-2,5 proc. marży banku, wychodzi oprocentowanie kredytu na poziomie około 9 proc. Jest blisko czterokrotnie większe niż w analogicznym okresie poprzedniego roku.

Stawka WIBOR 3M

Klienci banków są więc zmuszeni do płacenia coraz wyższych rat. Swoimi wyciągami z konta pochwalił się w mediach społecznościowych autor popularnego bloga o kulturze "Kulturą w płot". Wychodzi na to, że jego trzy kolejne raty będą o blisko 60 proc. wyższe niż w tym samym okresie poprzedniego roku. A podwyżka byłaby większa, gdyby w międzyczasie nie nadpłacił sporej części zobowiązania wobec banku.

"Przez rok od sierpnia zeszłego roku nadpłaciłem 1/5 kredytu. Gdyby nie to, rata byłaby pewnie ponad 2 tys. zł, jak nie bliżej 2,5 tys. zł" - wskazuje bloger.

Warto zauważyć, że na jego ratę (1005,29 zł) w sierpniu 2021 roku składał się kapitał w kwocie 694,51 zł i odsetki na poziomie 310,78 zł. Teraz co miesiąc będzie oddawał bankowi po 503,42 zł z pożyczonej kwoty i do tego będzie płacił niecałe 1100 zł odsetek (prawie 3 razy więcej niż rok wcześniej), które stanowią wynagrodzenie banku za udzielony kredyt.

W podobnej sytuacji są wszystkie osoby spłacające kredyty hipoteczne w złotych, których raty zależne są od stawek WIBOR. Zachęcamy do wysyłania zdjęć swoich wyciągów z konta i dzielenia się z nami swoimi historiami na dziejesie.wp.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?

Skokowy wzrost rat kredytów

Wcześniej na dziejesie.wp.pl napisał do nas m.in. pan Paweł, który przyznał, że wziął kredyt mieszkaniowy dwa lata temu. Miał 10 proc. wkładu własnego i pożyczył 185 tys. zł. Zgodnie z umową z bankiem miał go spłacić w ciągu 30 lat.

W związku z nagłą zmianą polityki w NBP i podwyżkami stóp procentowych w ostatnich miesiącach dwukrotnie nadpłacał kredyt po 10 tys. zł, żeby zmniejszyć zobowiązanie wobec banku (w obu przypadkach skracał też okres kredytowania). Mimo tego wzrost miesięcznych płatności jest bardzo duży.

Jeszcze na początku listopada 2021 roku, tuż przed drugą podwyżką stóp procentowych w NBP, rata naszego czytelnika była na poziomie 717 zł. Wtedy do spłaty miał jeszcze niecałe 182 tys. zł. W kwietniu dług zmniejszył się do 170,5 tys. zł, a rata wzrosła do niemal 1 tys. zł.

W pierwszych dniach czerwca saldo kredytowe spadło poniżej 160 tys. zł, ale rata jest już na poziomie 1251 zł. W sumie w ciągu siedmiu miesięcy zwiększyła się ona o ponad 500 zł, czyli około 75 proc.

Wakacje kredytowe

Warto pamiętać, że to jeszcze nie koniec podwyżek rat kredytów i będzie jeszcze gorzej. W czerwcu główna stopa procentowa w NBP, od której pośrednio zależy oprocentowanie w bankach, wzrosła z 5,25 do 6 proc., a prezes banku centralnego Adam Glapiński przyznał, że cykl podwyżek jeszcze się nie zakończył. Choć dał też sygnał, że powoli zbliżamy się do niego.

Jeden z członków Rady Polityki Pieniężnej (RPP) Cezary Kochalski po ostatnim posiedzeniu wskazał, że z obecnych 6 proc. główna stawka oprocentowania może wzrosnąć do 7-7,5 proc. Podobnego zdania są np. ekonomiści banku Pekao. Większych ruchów spodziewają się za to eksperci ING, którzy obstawiają wzrost w okolice 8,5 proc.

Odpowiedzią rządu na problem kredytobiorców jest m.in. próba ulżenia domowym budżetom i umożliwienie skorzystania z wakacji kredytowych. Premier zapowiedział, że każdy posiadacz złotowego kredytu mieszkaniowego będzie mógł bez odsetek raz na trzy miesiące przenieść ratę kredytu na przyszłość.

- W praktyce może to wyglądać tak, że raz na kwartał będziemy mogli zdecydować, że jednej raty nie zapłacimy w danym miesiącu. Nie znaczy to jednak, że zobowiązanie zostanie nam darowane. Nawet jeśli w scenariuszu idealnym cała operacja będzie bezkosztowa, to za każdym razem, korzystając z wakacji kredytowych, wydłużymy sobie okres spłaty zadłużenia o miesiąc - tłumaczy Bartosz Turek, ekspert HRE Investments.

Wskazuje, że z punktu widzenia kredytobiorcy sytuacja wygląda tak, że jeśli jeszcze w ubiegłym roku płacił ratę w wysokości np. 1,4 tys. zł miesięcznie, a teraz wzrosła ona do 2,4 tys. zł, zamiast przez trzy miesiące wydawać na obsługę zobowiązań po 7,2 tys. złotych, może wydać 4,8 tys. zł.

Mechanizm ten ma działać w latach 2022-23. Jest więc szansa, że po jego zakończeniu stopy procentowe zaczną spadać.

Damian Słomski, dziennikarz money.pl

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
gospodarka polska
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(361)
WYRÓŻNIONE
So sad
2 lata temu
Jak czytam te komentarze niektórych to najchętniej bym wam przywaliła. Cieszycie się z tego, że mamy coraz gorzej. Wam się wydaje że wszyscy co brali kredyty to głupki i nie mysleli co robią. No to powiem tak. My z mezem braliśmy kredyt 11 lat temu teraz płacimy jeszcze raz tyle i ledwo starcza po podwyżkach.. ale mam do was pytanie...kto by nas przygarnął do siebie żebyśmy nie musieli brac kredytu? My niestety nie mieliśmy komfortu mieszkania z mamusiami, bo oboje jesteśmy z domu dziecka. Więc waszym zdaniem mieliśmy mieszkać w kartonach? Trzeba było kupić mieszkanie na kredyt. Życie tak się potoczyło. .mieliśmy ambicje zdobyć wykształcenie, wyrwać się z tego gównianego środowiska i żyć jak ludzie. Niestety obecny rząd znowu nas miesza z gównem. Zastanówcie się zanim coś napiszecie, bo nie każdy ma w życiu z górki. Przykro jak się to czyta
Polak
2 lata temu
Zabrać 500+ !!!13 i 14 !! Dla wszystkich!!!
echo
2 lata temu
już się zaczynają te wszystkie grozy, ale na długi weekend w górach czy nad morzem, to było stać,
NAJNOWSZE KOMENTARZE (361)
Mik
rok temu
Mnie Bank doprowadza do bankructwa kredyt gotówkowy spłacam 2,5roku kapitał 700a odsetki 1400a kwota do zapłaty 124000 przez dwa lata gotówki spłaciłam zprowizja i ubezpieczenia 20000a odsetek ponad 25000 nawet nie chcą rozmawiać a mi zostaje z pensji 800zl na dojazdy do pracy i jeszcze chleb a resztę to wiadomo co się dzieje.koszmar
Kredytobiorca...
2 lata temu
Aktualnie spłacam 200 zł kapitał a 4200 to odsetki . To dopiero cyrk
Basia
2 lata temu
Czy to możliwe i dozwolone aby płacić odsteki 10-15 raza większe od kapitału?? Aktualnie oprocentowanie kredytu hipotecznego dostałam 10.24% a marża to tylko 1,4. Skąd tak wysokie oprocentowanie?
jack
2 lata temu
ja splacam 50 pln kapitału a 900 odsetek
smiechuwarte
2 lata temu
Te papiery to tandetny fake. Jeżeli ktoś ma chociaż trochę pojęcie o kredytach to wie o co chodzi. @Damian Słomski: zanim pan coś napiszesz, to zweryfikuj.
...
Następna strona