Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Po 30 latach pociągi wrócą do miasta. "Historyczna chwila"

13
Podziel się:

- W 2026 roku mają pojechać pierwsze pociągi pasażerskie z Łomży (Podlaskie) - poinformował we wtorek minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Kolej wróci do tego miasta po 30 latach przerwy.

kolej
Kolej wróci do Łomży po 30 latach przerwy - ogłosił minister infrastruktury Dariusz Klimczak (East News)

Inwestycję w ramach Programu Kolej Plus realizuje PKP PLK, które we wtorek podpisały umowę z wybraną w przetargu firmą ZUE SA. Wartość inwestycji to 367 mln zł brutto - poinformowały PKP PLK. W ramach projektu zrewitalizowana ma być linia kolejowa Łomża-Śniadowo-Łapy, co pozwoli połączyć koleją Łomżę z Białymstokiem. Cała inwestycja ma być gotowa w 2029 roku.

Dzisiaj jest bardzo ważny moment dla Łomży, ponieważ przywracamy Łomżę na kolejową mapę Polski. Po 30 latach wrócą tutaj pociągi pasażerskie - mówił na konferencji prasowej po podpisaniu umowy minister infrastruktury Dariusz Klimczak, w której wzięli też udział parlamentarzyści, samorządowcy i przedstawiciele PKP PLK.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Rzuciła etat, by zbudować imperium. "Korporacja mnie wypluła" - Patrycja Strzelecka w Biznes Klasie

Klimczak poinformował, że w ramach inwestycji zostaną zrealizowane dwie linie. To linia 49: Łomża-Śniadowo i linia 36: Śniadowo-Łapy. Wymienił, że dzięki tej inwestycji, której wartość netto to blisko 300 mln zł, zostanie zmodernizowana i zelektryfikowana linia kolejowa, wybudowane nowe przystanki i odbudowana stacja kolejowa w Łomży.

Wskazał, że pierwsze efekty tej inwestycji, czyli pociągi pasażerskie w Łomży, będą widoczne już w przyszłym roku. - A za dwa lata będziemy mogli mówić o połączeniach i do Białegostoku, i do Warszawy i to jest najważniejsze - podkreślił.

Wiceminister infrastruktury odpowiedzialny za kolej Piotr Malepszak mówił, że ta inwestycja jest częścią większego planu dla Łomży. Wyjaśnił, że chodzi nie tylko o połączenie z Białymstokiem przez Łapy, ale "drugą nogą" tego połączenia przez Ostrołękę będą połączenia do Warszawy.

Mówił, że początkowo zakładano tylko cztery połączenia dobowo z Łomży, ale - jak podkreślił - będzie przynajmniej 14 pociągów na dobę. W planach ministerstwa jest 10 pociągów intercity. Malepszak mówił, że w 2027 roku wraz z pojawieniem się nowych pociągów polskiej produkcji firmy Newag, będą one łączyły Łomżę z Warszawą w 110 minut. Dodał, że ma być to pierwsza trasa, na której ministerstwo chce wdrożyć te pociągi do ruchu z pasażerami.

Kompleksowa modernizacja na linii Łomża-Śniadowo

Partnerem inwestycji jest samorząd województwa podlaskiego. Jak przypomniał na konferencji członek zarządu województwa podlaskiego Jacek Piorunek, to samorząd złożył do programu kolejowego wniosek dotyczący tego połączenia, a po stronie samorządu było też zagwarantowanie dofinansowania tego projektu w wysokości ponad 60 mln zł.

Dodał, że samorząd musiał też zobowiązać się, że w ramach przewozów regionalnych co najmniej cztery pary pociągów w ciągu pięciu lat będą na tej linii funkcjonowały. Zapowiedział też, że w ramach przewozów regionalnych będą też realizowane połączenia z Warszawą. Przekonywał, że mieszkańcom Łomży właśnie na tych połączeniach najbardziej zależy.

Członek zarządu PKP PLK Marcin Mochocki, który podpisał we wtorek umowę z wykonawcą, mówił, że roboty budowlane mają zacząć się wkrótce. Wyraził nadzieję, że pierwsze efekty będzie widać w przyszłym roku.

Przedstawiając szczegóły inwestycji mówił, że jest ona podzielona na dwa etapy, na dwie linie. Wskazał, że większy zakres inwestycji to linia Łomża-Śniadowo, gdzie przeprowadzona zostanie kompleksowa modernizacja łącznie m.in. z budową peronów, wymianą urządzeń sterowania ruchem kolejowym, z wymianą nawierzchni, by docelowo na tej linii pociągi mogły jeździć 120 km/h. Te prace mają być zrealizowane w ciągu roku od podpisania umowy. Mochocki mówił, że odbiory tych prac mogą potrwać ok. dwóch miesięcy i wtedy możliwe będzie wznowienie ruchu.

Natomiast prace na linii między Śniadowem a Łapami - jak mówił Mochocki - będą związane z modernizacją przejazdów kolejowych, co ma zwiększyć bezpieczeństwo, będą też prowadzone prace na wybranych odcinkach, by można było zwiększyć prędkość pociągów. Powiedział, że ważnym elementem inwestycji jest też budowa łącznicy w Śniadowie, co pozwoli na skrócenie czasu przejazdu między Łomżą a Łapami, a docelowo z Białymstokiem.

"Historyczna chwila dla Łomży"

Obecny na konferencji wiceminister rolnictwa Stefan Krajewski mówił, że to historyczna chwila dla Łomży i tego subregionu, bo kolej była wyczekiwana przez mieszkańców, a inwestycja dale możliwość rozwoju gospodarczego. Posłanka PO z Łomży Alicja Łepkowska-Gołaś zwróciła uwagę, że 17-kilometrowy odcinek (z Łomży do Śniadowa) sprawi, że Łomża przestanie być "wykluczona kolejowo".

Celem Programu Kolej Plus jest uzupełnienie sieci kolejowej o połączenia kolejowe miejscowości o populacji powyżej 10 tys. mieszkańców, które nie mają dostępu do połączeń pasażerskich z miastami wojewódzkimi lub takich, które posiadają dostęp do kolei, ale istniejące połączenia wymagają usprawnienia. Wartość programu to 13,3 mld zł, z czego 11,2 mld zł stanowią środki budżetu państwa a ok. 2 mld zł to środki jednostek samorządu terytorialnego.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(13)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Grzegorz M.
2 miesiące temu
A kiedy wreszcie zostanie wybudowane kolejowe połączenie Tychów z Oświęcimiem?
Grzegorz M.
2 miesiące temu
A kiedy wreszcie zostanie wybudowane kolejowe połączenie Tychów z Oświęcimiem?
Lolo
2 miesiące temu
To wina Tuska.. hehehehehe
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
Melody
2 miesiące temu
Tajemnice Łysej Góry - znajdź na Youtube. Tymczasem na Lubelszczyżnie jest tylko jedna nitka kolei z Lublina do Rozwadowa. Przydałoby się zainwestować tam w kolej, ale problemem jest też mentalność mieszkańców. Morawiecki chciał budować linię Kraśnik Fabryczny - Biłgoraj - Zwierzyniec- Zamość (czy jakoś tak), ale mieszkańcy Kraśnika nie chcieli kolei bo... jeżdżą busami.
1104
2 miesiące temu
A kiedy kolejna szprycha z Łomży do Pisza i dalej przez Orzysz do Giżycka??? Zaplanowano ja za poprzednich rządów i co Tusk skreślił bo Mazury i ich mieszkańcy się nie liczą ? Zatrzymywana ciągle S 16 już teraz z Mrągowa do Ełku powstanie w końcu? Czy Tusk obiecał Putinowi że nie będzie rozwijał wg niego Polski B? Myśli że tu mieszkańcy jeżdżą furmankami? On dba ale o niemieckie interesy a nie Polaków. Widać jak dba o szybką budowę S 6 żeby Niemcy szybko dojeżdżali do przedwojennego Gdańska! To jest największą hipokryzja jaka Tusk robi ale niech zapamięta że sprawiedliwość zapuka nie wiedzieć kiedy do jego drzwi i wtedy już nigdzie nie ucieknie. Polacy rozlicza jego transparentnie i rzetelnie ,za wszystkie krzywdy zapłaci.
emeryt
2 miesiące temu
Dobre i to. Chwalić Donalda.