Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mariusz Gierszewski
|
aktualizacja

Kolejna odsłona wojny między przewoźnikami. Taksówkarze chcą wycofania kas fiskalnych Bolta i Ubera

255
Podziel się:

Według taksówkarzy wirtualne kasy fiskalne stosowane przez kierowców Bolta i Ubera nie spełniają wymogów prawnych i pozwalają na oszustwa. Branża napisała w tej sprawie do premiera i Głównego Urzędu Miar. Tymczasem przedstawiciele Bolta i Ubera odpierają zarzuty.

Kolejna odsłona wojny między przewoźnikami. Taksówkarze chcą wycofania kas fiskalnych Bolta i Ubera
Taksówkarze chcą wycofania kas fiskalnych Bolta i Ubera (money.pl, Rafał Parczewski)

Wirtualna kasa online to oprogramowanie, które jest wgrywane na tablet lub smartfon. Od końca ubiegłego roku jest instalowane przez osoby "wykonujące czynności przewozu osób samochodem osobowym", głównie kierowców Bolta i Ubera. To w przeważającej większości podatnicy, którzy wcześniej nie używali kas fiskalnych.

Taksówkarze: cofnąć certyfikaty e-kas

W ostatnich tygodniach organizacje taksówkarskie zwróciły się do organów państwowych o zajęcie się tym tematem. Związek Zawodowy Taksówkarzy RP napisał do Mateusza Morawieckiego list, w którym prosi o zmianę rozporządzenia Ministra Cyfryzacji z maja 2020 roku, dotyczącego aplikacji mobilnej służącej do rozliczania opłaty za przewóz osób.

Związkowcy dowodzą, że kasy online mogą przekłamywać informację o pokonanym dystansie. "Wyliczanie orientacyjnej długości trasy przewozu przy użyciu systemu nawigacji satelitarnej nie zapewnia rzeczywistych i wiarygodnych wskazań" – czytamy w piśmie do szefa rządu.

Zobacz także: Rząd pracuje nad alternatywą dla Zooma i Teams. Ekspert: mam umiarkowany zapał

Ten sam argument podnosi w korespondencji do Prezesa Głównego Urzędu Miar Międzyzakładowa Komisja Zakładowa Taksówkarzy Zawodowych NSZZ "Solidarność" Region Mazowsze.

Związkowcy podają przykłady pomiarów dokonanych przy pomocy kasy rejestrującej Novitus SDF-1, działającej z aplikacją Bolt. "Różnica między pomiarem odległości przez aplikację Bolt a rzeczywistą odległością wynosi 4 km 300 metrów. Dokładność pomiaru przebytej drogi w kursie ma duże znaczenie pod względem spraw spornych" – pisze Komisja Zakładowa Taksówkarzy NSZZ "Solidarność".

Według Krajowej Izby Gospodarczej Taksówkarzy kasa rejestrująca ELZAB KW1, działająca z aplikacją Uber, nie spełnia wymogów prawnych. Została skonstruowana wyłącznie na potrzeby jednego podmiotu i nie jest przystosowana do jednostkowego użytkowania przez przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w obrocie drogowym (przewóz osób pojazdem samochodowym), o których mowa w art. 5b ustawy o transporcie drogowym.

Kasa nie może współpracować w sposób zintegrowany z taksometrem lub aplikacją mobilną, co jest niezgodne z rozporządzeniem Ministra Finansów. Dodatkowo izba podnosi, że kasa nie drukuje paragonów, co jest niezgodne z Ustawą o podatku od towarów i usług z marca 2004 roku.

Podobne zarzuty w stosunku do kasy Novitus, współpracującej z aplikacją Bolta, formułuje Związek TAXI.PL w piśmie do Głównego Urzędu Miar.

"W rozumieniu przepisów kasa rejestrująca powinna być funkcyjnie przystosowana do wydruku paragonów fiskalnych w formie papierowej, jak i wydania go w formie e-paragonu drogą elektroniczną, przy czym e-paragon powinien być przesłany na podany adres elektroniczny nabywcy w trybie natychmiastowym po wykonaniu sprzedaży usługi, a nie po kilku, a nawet kilkudziesięciu godzinach"- piszą związkowcy.

Izba i związek domagają się cofnięcia certyfikatów dla tych wirtualnych kas. To oznaczałoby duże problemy dla konkurencji.

Bolt i Uber: stosujemy rozwiązania konsultowane z Ministerstwem Finansów

Firmy będące właścicielami aplikacji do kojarzenia pasażerów z kierowcami i producenci kas stanowczo odrzucają argumenty taksówkarzy. "Stworzone rozwiązanie spełnia wszystkie wymogi przewidziane prawem, w tym wymogi bezpieczeństwa i prawidłowej ewidencji opłaty za przewóz, co potwierdza certyfikat GUM" – pisze Iwona Kruk z firmy Dfusion Communication obsługującej firmę Uber.

Łukasz Stachowiak, dyrektor zarządzający firmy Bolt w Polsce, zapewnia, że rozumie troskę taksówkarskich związków zawodowych o dobro pasażerów i kierowców. - Wprowadzanie rozwiązań innowacyjnych, które są nowe i nie są wszystkim znane, zawsze budzi obawy, niezależnie od branży. Wiemy, że już niedługo wszystkie wątpliwości Związku będą rozwiane i liczymy na to, że jego przedstawiciele wraz z nami pójdą do przodu, z duchem czasu - komentuje.

Stachowiak odpowiada na zarzuty dotyczące różnic w pomiarach odległości przejazdów. - Użytkownik korzystający z naszej aplikacji otrzymuje wartość przejazdu wyliczoną z góry, cenę umowną. Dzięki temu pasażer, zanim zamówi przejazd, zawsze wie, ile za taki kurs zapłaci, niezależnie od trasy wybranej przez kierowcę. Takie rozwiązanie jest bardziej korzystne dla pasażerów i pozwala na uniknięcie przykrych niespodzianek, które się zdarzają przy przejazdach tylko z taksometrem - przekonuje.

Swoich kas bronią także producenci. - Argumenty chybione i zdecydowanie rozmijające się z rzeczywistością. Kasa otrzymuje i przyjmuje dane z aplikacji mobilnej. Dane kursu są przekazywane do kasy po ostatecznym dokonaniu usługi przewozu i stanowią bezpośrednią i jedyną podstawę do wystawienia odpowiedniego paragonu – zapewnia Bartosz Panek Prezes firmy ELZAB SA.

Na zarzut dotyczący niedrukowania paragonów fiskalnych Piotr Chronowski, zastępca dyrektora pionu sprzedaży dystrybucyjnej firmy COMP SA, producenta kasy NOVITUS odpowiada: - Kasa oczywiście ma możliwość drukowania paragonów fiskalnych na połączonej z aplikacją drukarce paragonowej, co też było badane w GUM. W przypadku kas wirtualnych zamiast paragonu drukowanego na papierze kierowca może wysłać klientowi paragon w formie elektronicznej.

Jak dodaje, o tym, czy drukarka jest wykorzystywana i po kursie drukowany jest paragon, czy też pasażerowi wysyłany jest e-paragon, decyduje użytkownik kasy, spełniając określone warunki.

Główny Urząd Miar potwierdza wpłynięcie wniosków o cofnięcie decyzji zatwierdzających kasy ELZAB i NOVITUS. Zostaną rozpatrzone w trybie przewidzianym w Kodeksie postępowania administracyjnego.

Problem z kasami wirtualnymi może być szerszy?

- Nie chodzi tylko o sytuację z przewozami pasażerskimi. Wydając rozporządzenie w sprawie grup podatników, którzy będą mogli skorzystać z kas wirtualnych, w ostatniej chwili dopisano do tej grupy sektor hotelarski i handlu węglem. Zrobiono tak mimo obaw o rozszczelnienie systemu i brak kontroli nad środowiskiem pracy, w jakim aplikacja zostanie zainstalowana – mówi proszący o zachowanie anonimowości doradca podatkowy.

Polskie Towarzystwo Informatyczne w ekspertyzie z listopada 2019 roku dotyczącej kas rejestrujących mających postać oprogramowania, stwierdziło: "Urządzenia te umożliwiają instalację różnego oprogramowania, które może ingerować w inne oprogramowanie. Może to być zarówno działanie przypadkowe, jak również celowe".

Producenci kas odrzucają i ten argument wskazując, że ich produkty zostały przebadane przez Główny Urząd Miar.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(255)
Klient
3 lata temu
O problem. Tylko w Polsce takie cyrki. Wstyd normalnie przed światem. Mi osobiście bardzo się podoba usługa Bolte
Anto
3 lata temu
Na początku to było modne. Teraz te ubery to jedna wielka żenada.
Majkel
3 lata temu
nie rozumiem oburzenia taksówkarzy. Sami w większości kłamią, bo podatków nie płacą (karta podatkowa ok. 260 PLN, które zjada składka ZUS) i nie ważne jaki obrót !!! To co się czepiają uber/bolt? Aktualnie zgodnie z nową ustawą ludzie jeżdzący dla uber/bolt muszą mieć licencję, badania, wpis taxi w dow. rej., działalność i też mogą jeżdzić na karcie podatkowej. Pytam się o co chodzi?? To, że takie aplikacje wymusiły obniżenie zawyżonych stawek to jest tak zwany wolny rynek i konkurencja. Tyle w temacie. Aha a jak wam za drogo wychodzi jazda autem to proponuję hybrydę + lpg i macie 12-13 PLN/100 km
Terve
3 lata temu
Złodziejom wysycha źródełko. 80 % nich jeździ na aplikacjach.
Renata
3 lata temu
Nie mieli kas to źle, mają też... Już nie mają się czego przyczepić. Ludzie i tak wolą jeździć opti taxi czy innymi korporacjami, bo jest taniej. Nikt nie będzie przepłacał.
...
Następna strona