Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|

Koncesje na sprzedaż niskoprocentowego alkoholu. Poseł zwraca uwagę na lukę w prawie

4
Podziel się:

Na proceder obchodzenia prawa przez sprzedawców alkoholu, którzy chcą obniżyć opłaty za koncesję, zwraca uwagę Paweł Papke z KO. Poseł wniósł interpelację, prosi resort rozwoju o zajęcie się tematem opłat za korzystanie z zezwoleń na hurtową sprzedaż niskooprocentowanego alkoholu, a zwłaszcza piwa.

Koncesje na sprzedaż niskoprocentowego alkoholu. Poseł zwraca uwagę na lukę w prawie
(Pexels, Junjie Xu)

"Opłata za zezwolenie na sprzedaż hurtową napojów alkoholowych (produktów do 18 proc. alkoholu) wydawane na okres nie dłuższy niż 2 lata wnoszona jest do urzędu marszałkowskiego i dokonywana z góry za cały okres objęty wydanym zezwoleniem" - pisze Paweł Papke w interpelacji, na którą zwróciły uwagę wiadomoscihandlowe.pl. Pierwsza taka opłata wynosi 4 tys. zł.

Rzecz jednak w tym, co dzieje się po upływie tych dwóch lat. Otóż drobna zmiana nazwy firmy lub NIP-u powoduje, że korzystają z takiej opłaty znowu.

Jak napisał poseł, "sprawa jest monitorowana przez urzędy skarbowe, które dopatrzyły się tego procederu i unikania płacenia stawek za przedłużenie ważności zezwolenia, gdy roczna wartość przekracza 1 000 000 zł, a podmioty prowadzone są przez tych samych właścicieli, którzy dokonują minimalnej zmiany w nazwie firmy".

Zobacz także: Obejrzyj także: Palikot popiera podatek cukrowy. "To olbrzymi problem"

Z informacji, jakie ma Papke od lokalnych przedsiębiorców z województwa warmińsko-mazurskiego, wynika, że "sytuacja wykorzystywana jest nagminnie w całym kraju, a wartości opłat wnoszonych za zezwolenie na hurtową sprzedaż alkoholu są nieadekwatne do sprzedaży".

Paweł Papke zwrócił się do minister rozwoju z pytaniem, czy resort zamierza zmienić prawo, by ukrócić taki proceder i kiedy można się spodziewać takich zmian.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(4)
WYRÓŻNIONE
Ja
4 lata temu
No i dobrze, że korzystają z luki w prawie. Małe sklepy muszą jakoś funkcjonować. Jest tyle danin i opłat, a oni ledwo ciągną. Jak nie będą ich chronić to znikną i zostaną tylko markety. Morawiecki zaraz każe oddychanie opodatkować! Jak brakuje mu pieniędzy w budżecie to przypominam, że "wystarczy nie kraść".
Niech pomyślę
4 lata temu
Nie rozumiem! Czy oni przekraczają prawo, czy stosują się do bzdurnych przepisów ministerstwa? Jeśli przekraczają to należy zmienić przepisy, jeśli natomiast się stosują do przepisów (mniejsza z tym jak BZDURNE przepisy wprowadzają p osły w sejmie) to urzędowi skarbowemu WARA od szykanowania przedsiębiorców!
qwertura
4 lata temu
I już.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (4)
Anna99
4 lata temu
Skoro są tworzone luki w prawie to po to żeby ktoś z nich korzystał.
Niech pomyślę
4 lata temu
Nie rozumiem! Czy oni przekraczają prawo, czy stosują się do bzdurnych przepisów ministerstwa? Jeśli przekraczają to należy zmienić przepisy, jeśli natomiast się stosują do przepisów (mniejsza z tym jak BZDURNE przepisy wprowadzają p osły w sejmie) to urzędowi skarbowemu WARA od szykanowania przedsiębiorców!
Ja
4 lata temu
No i dobrze, że korzystają z luki w prawie. Małe sklepy muszą jakoś funkcjonować. Jest tyle danin i opłat, a oni ledwo ciągną. Jak nie będą ich chronić to znikną i zostaną tylko markety. Morawiecki zaraz każe oddychanie opodatkować! Jak brakuje mu pieniędzy w budżecie to przypominam, że "wystarczy nie kraść".
qwertura
4 lata temu
I już.