Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KBB
|

Koniec "psiej grypy"? Policja i służby mundurowe porozumiały się z MSWiA

55
Podziel się:

Policja i inne służby mundurowe dostały podwyżkę. To koniec tzw. psiej grypy, czyli masowego przechodzenia funkcjonariuszy na zwolnienia lekarskie. Służby dostaną 500 zł na rękę.

Koniec "psiej grypy"? Policja i służby mundurowe porozumiały się z MSWiA
Szef MSWiA Mariusz Kamiński obiecał podwyżki dla służb mundurowych (PAP, PAP)

Od 1 stycznia 677 zł brutto, czyli 500 zł na rękę (w to jest już wliczona waloryzacja w wys. 4,4 proc. wynagrodzenia) - taką podwyżkę wynegocjowali policjanci z ministerstwem spraw wewnętrznych.

- Osiągnęliśmy porozumienie w sposób istotny polepszające sytuację materialną naszych funkcjonariuszy; jestem przekonany, że będzie ono dobrze odebrane przez wszystkich funkcjonariuszy służb mundurowych podległych MSWiA - powiedział minister Kamiński.

Zobacz także: Policjanci będą demonstrować? Gość o potencjalnym proteście. „Niezadowolenie się wylewa”

Resort negocjował z trzema największymi policyjnymi związkami zawodowymi, na porozumienie zgodziły się wszystkie trzy.

Podsumowując negocjacje przewodniczący NSZZ Policjantów, Rafał Jankowski, nie omieszkał nadmienić, iż drzwi do gabinetu ministra zawsze ma otwarte i w przeciwieństwie do innych grup zawodowych stawia na negocjacje.

- Padają pytania, czy może powinniśmy prowadzić jakąś akcję protestacyjną. Po co, skoro w tej chwili trwa w tym ministerstwie dialog? Nie chcę podawać przykładów innych branż, ale widzimy jakieś miasteczka, trudne rozmowy. My ze sobą rozmawiamy i myślę, że prędzej niż później przyniesie to jeszcze lepszy skutek niż te zapisy zawarte w naszym porozumieniu - powiedział Jankowski, nawiązując do protestu medyków i zbudowanego przez nich tzw. białego miasteczka.

Zadowolenie Jankowskiego nie jest zaskoczeniem. Już kilka dni temu NSZZ Policjantów zgodził się na propozycje MSWiA. Resort zaproponował policjantom m.in. podwyżkę o 677 zł, awanse w ramach podwyższenia grup zaszeregowania dla funkcjonariuszy na najniższych etatach oraz odmrożenie funduszu nagród na poziomie 5,4 proc. w tym i 2,7 proc. w kolejnym roku.

Policjanci spodziewali się więcej, oczekiwano wyższej podwyżki.

- Związki zawodowe mają reprezentować funkcjonariuszy, a nie własne interesy. To, co nazywają porozumieniem, jest nie do zaakceptowania – mówi "Wyborczej" funkcjonariusz z Warszawy, zaangażowany w oddolny protest mundurowych. Dodaje, że podwyżka o 500 zł na rękę od przyszłego roku na tle szalejącej inflacji "brzmi co najmniej średnio".

Jak mówią policjanci, rząd nie zrealizował postanowień z 2018 roku, m.in. podwyżek. Funkcjonariusze chcą też m.in. zmiany w przepisach dotyczących prawnej ochrony wizerunku policjantów w internecie, rozwiązań dotyczących służby w niedziele i święta i zmian w systemie motywacyjnym.

Koniec "psiej grypy"?

Policjanci, jako służba mundurowa, nie mogą legalnie strajkować. Dlatego ich protesty przyjmują inne formy, np. masowego brania zwolnień lekarskich, żartobliwie nazywanego "psią grypą".

W ubiegłym tygodniu najwięcej mundurowych nie przyszło do pracy w komendach w Katowicach, Krakowie i Łodzi. W poniedziałek w Krakowie na służbę nie stawił się co piąty policjant.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(55)
ARMIA
3 lata temu
Skoro policjanci dostają podwyżki to ich dajcie na granice z białorusią.A o wojsku zapomnieliście?Wojsko nie strajkuje to nic nie dostaje...Ale odchodzą ludzie z pracy.Policji daliście po 15 latach i 25 dodatek żeby pracowali a wojsko ????Nieładnie !!!!!Zawsze pomijacie Armię Polską a jak się Wam d..pa pali zasłaniacie się wojskiem
wrona
3 lata temu
poszli na zwolnienia i w sumie lepiej... i tak nic nie robia a przynajmniej bylo bezpieczniej
***** ***
3 lata temu
minister mswia do wymiany i do prokuratury za niedpolenienie obowiazkow. Zdrowi mlodzi ludzie na wymuszonych zwolnieniach z naszych podatków, a minister nie dopelnia obowiazków kontroli wymuszonych zwolnien. TUSKU WRÓĆ!!!!!
Alina
3 lata temu
Dostali podwyżki to teraz będą pałować ludzi
Eryk
3 lata temu
Mundurowi w latach 2017 - 2020 dostali trzy podwyżki na ponad 1300 zł ( 180, 650, 500). Obecnie wywalczyli 670 zł czyli w 5 lat mają 2000 tys. zł. Mało tego żądają i straszą strajkiem jak nie dostaną w przyszłym podobnej czyli w 6 lat chcą podwyżek na 2700 zł - kpina. Co to za kasta. Mają wcześniejsze emerytury, wysokie emerytury a teraz chca pensji oderwanych od rzeczywistości na które ryje społeczeństwo a od tych pensji będą jeszcze wyższe ich emerytury. Jak chcą takich pensji nich idą pod ZUS, system powszechny z powszechnym wiekiem. Mundurowi żyją jak pączki w maśle, odchodzą na emerytury w wieku 45 lat i laba, jak oboje mundurowi to niektórzy wyjeżdżają do Hiszpanii gdzie żyją w tych osiedlach dla emerytów, przyjeżdżają na warsztaty raz na 3 lata bo dostają dodatkowe 15% do emerytury - tak można się bawić a człowiek ryje do 65 a zanim do tego dojdzie to z powrotem będzie 67 a może 70 lat
...
Następna strona