Rząd przekaże pieniądze firmom z tych branż, które najmocniej odczuły skutki koronawirusa.
Część funduszy (w postaci bonów) natomiast trafi do rodzin, które przez epidemię wirusa nie mogły np. posłać dzieci do przedszkoli, czy też szkół.
Zwiększenie budżetu do 7,5 mld euro na walkę ze skutkami epidemii premier Giuseppe Conte zapowiedział na czwartkowej konferencji prasowej. Pierwotnie bowiem rząd planował na ten cel przeznaczyć 3,6 mld euro.
Jak informuje PAP, szef włoskiego rządu musiał się zmierzyć z pytaniami dot. skutków tej decyzji dla budżetu. Conte zwiększenie nakładu finansowego nazwał "krokami nadzwyczajnymi i pilnymi".
Jednocześnie zaprzeczył sugestiom, jakoby rząd "skakał w ciemność". Nowe środki na walkę z koronawirusem oznaczają bowiem zwiększenie dziury budżetowej.
Premier odniósł się także do Komisji Europejskiej. Conte wyraził przekonanie, że Bruksela spojrzy przychylnie na zwiększenie elastyczności budżetu w związku z kryzysem epidemiologicznym.
Jego stanowisko potwierdził minister finansów Roberto Gualtieri, który dodał, że "nikt nie straci pracy z powodu koronawirusa".
We Włoszech koronawirusa SARS-CoV-2 zdiagnozowano u ponad 3,8 tys. osób. Kraj ten ma największy problem z epidemią wirusa spośród wszystkich państw europejskich. Wirus odebrał życie 148 osobom żyjącym na Półwyspie Apenińskim. Natomiast 414 całkowicie wyzdrowiało.
Na całym świecie koronawirusa wywołującego chorobę COVID-19 zdiagnozowano u niemal 98 tys. osób. 3 347 zmarło, a 53 783 wyzdrowiało.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl