Kurczak zamiast łososia. Na tym oszczędzają Polacy, robiąc zakupy
Polacy oszczędzają na zakupach. Blisko 80 proc. z nas szuka w sklepach tańszych produktów - wynika z badania przeprowadzonego przez UCE Research i Grupę Blix. Eksperci mówią o nowym zjawisku - tzw. product switchingu - polegającym na wybieraniu zamienników produktów do tej pory przez nas.
Wyniki badania "Inflacyjne dylematy Polaków. Na czym oszczędzamy w sklepach?" mówią, że z uwagi na rosnące ceny, aż 78,8 proc. konsumentów szuka tańszych produktów lub ich zamienników. 15,5 proc. respondentów tego nie robi, 3,5 proc. badanych nie jest zainteresowanych taką praktyką, a 2,2 proc. nie pamięta żeby szukała zamienników.
Product switching. Na czym polega?
Według wiceprezesa Grupy BLIX Marcina Lenkiewicza, skutkiem wysokich cen produktów pierwszej potrzeby jest tzw. product switching. - Część konsumentów, która wcześniej regularnie kupowała np. łososia, teraz wybiera kurczaka - wskazał. Jak dodał, niektórzy producenci FMCG zaczęli już przedstawiać swoje produkty jako tańszą alternatywę, np. mięso w puszce jako smaczny i tańszy zamiennik wędlin pakowanych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Podwyżki cen po sankcjach na Rosję. Będą dalsze wzrosty?
Żeby zamiennik był interesujący, musi być tańszy od ulubionego produktu. Na redukcję ceny nawet o połowę wskazało ponad 6 proc. respondentów, zaoszczędzenie od 30-40 proc. ceny ulubionego produktu wskazało niespełna 9 proc. pytanych.
Największy odsetek badanych - ponad 26 proc. chciałoby zaoszczędzić 20-30 proc. Dla niespełna 24,5 proc. satysfakcjonującym byłby od 10 do 20 proc., blisko 13 proc. badanych wskazało na przedział 5-10 proc. ceny, z kolei 17,,4 proc. nie potrafi tego określić.
Najbardziej atrakcyjne obniżki
Zdaniem Lenkiewicza, z analiz promocji i list zakupów wynika, że obniżki na poziomie 20-30 proc. są najczęściej postrzegane jako najbardziej atrakcyjne.
"Konsumenci często uważają, że właśnie taki przedział może im kompensować szalejącą inflację. Jest też wystarczającym rabatem, aby nawet zmienić sklep"– ocenił ekspert.
Z badania wynika ponadto, że Polacy wbrew pozorom nie oszczędzają najbardziej na używkach i alkoholu, lecz na produktach spożywczych - 39,8 proc. wskazań.
Inflacja zmienia nawyki Polaków
Co ósmy badany wskazał, że stara się oszczędzać na słodyczach i przekąskach, a ponad 11 proc. konsumentów nie potrafi określić konkretnej grupy towarów. Co dziesiąty pytany wskazał na chemię gospodarczą, 7,4 proc. na – kosmetyki. Na zakupach odzieżowych oszczędza 6,9 proc. pytanych na, napojach alkoholowych – 4,2 proc.
Jak zaznaczył główny ekonomista Grupy BLIX Krzysztof Łuczak, inflacja zmusza Polaków do poszukiwania tańszych produktów. Kolejne podwyżki stóp procentowych, które podwyższą raty kredytów, dodatkowo spotęgują efekt ograniczania konsumpcji.