Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MAG
|

Luki w zakazie handlu. Inspekcja Pracy rusza w Polskę

36
Podziel się:

Inspektorzy Państwowej Inspekcji Pracy sprawdzą, czy sklepy nie łamią przepisów o ograniczeniu handlu. Te otwierały się ostatnio np. jako czytelnie czy też dworce autobusowe.

Luki w zakazie handlu. Inspekcja Pracy rusza w Polskę
W niedzielę 13 lutego Inspektorzy skontrolują otwarte placówki handlowe, które znalazły sposób na ominięcie zakazu handlu (Adobe Stock, Aneta)

Państwowa Inspekcja Pracy informowała, że w niedzielę, 13 lutego przeprowadzi pilotażową kontrolę otwartych placówek handlowych. Decyzję w tej sprawie podjęto po doniesieniach medialnych, a także sygnałów ze strony związków zawodowych.

Media, jak i "Solidarność" informowali, że tydzień wcześniej, część sklepów, które powinny być zamknięte, obchodziły przepisy, otwierając się pod szyldami np. czytelni czy dworców autobusowych. Związkowcy złożyli też wniosek do PIP o przeprowadzenie kontroli w marketach sieci Intermarche — które mimo zakazu handlu w niedzielę - 6 lutego były otwarte.

Zobacz także: Zakaz handlu w niedzielę. "Działamy zgodnie z prawem, nie omijamy go, nie szukamy furtek"

Luki w zakazie handlu. Inspekcja Pracy rusza w Polskę

Obowiązująca od 1 lutego nowelizacja przepisów dot. handlu w niedziele uszczelniła obowiązujące prawo. To była też odpowiedź na dotychczasowe obchodzenie prawa i wykorzystywania przez sklepy casusu poczty, by móc działać w dni wolne. Po zmianach palcówki handlowo-pocztowe mogą działać w dni wolne od pracy jedynie w przypadku, gdy działalność pocztowa stanowi co najmniej 40 proc. ich przychodu.

Główny Inspektor Pracy Katarzyna Łażewska-Hrycko przestrzegała przedsiębiorców, że w uzasadnionych przypadkach obchodzenie przepisów dot. zakazu handlu w niedziele może być również zakwalifikowane jako przestępstwo naruszające prawa pracownicze.

Jeżeli stwierdzimy ponad wszelką wątpliwość, że ma miejsce celowe obchodzenie obowiązujących przepisów, będziemy zdecydowanie stosowali wszelkie dostępne nam środki prawne. Istnieje możliwość zakwalifikowania takiego działania jako wykroczenie, a wtedy kary finansowe wynoszą nawet 100 tysięcy złotych — ostrzegała szefowa PIP.

Znowelizowane przepisy pozwoliły przedsiębiorcom będącym osobami fizycznymi, który prowadzi handel wyłącznie osobiście, we własnym imieniu i na własny rachunek, z nieodpłatnej pomocy, np. małżonka, dzieci, rodziców, rodzeństwa, wnuków, dziadków, którzy nie pracownikami sklepu.

Nowela wprowadza określenie "przeważająca działalność", które oznacza rodzaj przeważającej działalności wskazany we wniosku o wpis do krajowego rejestru urzędowego podmiotów gospodarki narodowej, jeżeli działalność ta jest wykonywana w danej placówce handlowej i stanowi co najmniej 40 proc. miesięcznego przychodu ze sprzedaży.

Ustawa wprowadzająca stopniowo zakaz handlu w niedziele weszła w życie 1 marca 2018 r. Od 2020 r. zakaz handlu nie obowiązuje jedynie w siedem niedziel w roku. Przewidziano także katalog 32 wyłączeń. Zakaz nie obejmuje m.in. działalności pocztowej, a ponadto nie obowiązuje w: cukierniach, lodziarniach, na stacjach paliw płynnych, w kwiaciarniach, w sklepach z prasą ani w kawiarniach. Za złamanie zakazu handlu w niedziele grozi od 1000 zł do 100 tys. zł kary, a przy uporczywym łamaniu ustawy – kara ograniczenia wolności.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(36)
bez szyderstw
2 lata temu
To jest właśnie komunistyczny raj!
adamkowal
2 lata temu
Czy Inspekcja Pracy zapowiedziała wcześniej swoją wizytę? Tak jak to ma w zwyczaju zawsze robić? Bo oczywiście tylko zapowiedziana wizyta przynosi pożądany efekt. To jest chore ze państwowa instytucja, która ma wyłapywać niedociągnięcia w zakładach pracy informuje wcześniej o swojej wizycie... Przecież trzeba dać czas na przygotowanie kopert i kawę kupić też trzeba i ciastka... Jak w czasach PRL... Żałosne. Wstydź się Polsko.
gaja
2 lata temu
kilkanascie dni temu po mojej ulicy chodzilo dwoch tajniakow z aparatem robili zdjecia gdzie widnialy tablice informujcy ze w poblizu jest sklep lub zaklad napraw samochodowych po kilku dniach ludzie dostawali mandaty poniewaz te skwerki przed domem naleza do miasta dziwne przez 30 lat nikomu nie przeszkadzalo a teraz...chore to wszystko bardzo chore...
Xyz
2 lata temu
Turek . 30 tyś mieszkańców. Otwarte wszystkie monopolowe w niedzielę. Pracują pracownicy. Za to wolne dostaną w środę albo czwartek.
marko
2 lata temu
No zaraz !!! A inspekcja pracy to może pracować w niedzielę!?
...
Następna strona