Mieszkania dalej schodzą na pniu. Nowe dane pokazują, co dzieje się z cenami
Październik utrwalił wysokie wyniki sprzedaży mieszkań - dowodzą dane z najnowszego Barometru Cen Mieszkań od Tabelaofert.pl. Tempo względem września (który przyniósł wzrost o ponad 38 proc. względem poprzedniego miesiąca - red.), spadło o jedyne 0,9 proc. Wiadomo też, co dzieje się z cenami nieruchomości.
Jednocześnie ceny mieszkań pozostały stabilne, a średnia cena za metr kwadratowy obniżyła się minimalnie o 0,79 proc. Zmiany w cennikach wprowadził co szósty deweloper, przy czym ceny obniżono w 8,1 proc. przypadków, a podwyższono w 7,1 proc.
Wynik października pokazuje, że rynek mieszkaniowy działa wciąż na bardzo wysokich obrotach. Popyt jest realny i ma solidne podstawy – ocenił, cytowany w publikacji, Robert Chojnacki z Tabelaofert.pl.
Jeśli chodzi o miasta, w których mieszkania podrożały, to są to: Warszawa (1,9 proc.), Poznań (1,7 proc.) i Wrocław (0,4 proc.). Z kolei te, w których ceny nieruchomości spadły to Lublin (o 3,4 proc.), Bydgoszcz (3 proc.), aglomeracja śląska (1,3 proc.), Trójmiasto (1,2 proc.), Kraków (1,3 proc.) i Łódź (0,8 proc.).
Najmniejsza w Warszawie? 11-metrowa mikrokawalerka na sprzedaż
Na rynku pierwotnym ceny mieszkań w 2025 r. są średnio o 2,5 proc. wyższe niż w 2024 r. Najbardziej zauważalny wzrost średnich cen za metr kwadratowy rok do roku odnotowano w Trójmieście (9,7 proc.) i Bydgoszczy (8,7 proc.). Kraków i Warszawa to miasta, które odnotowały spadek cen w ujęciu rocznym, odpowiednio, o 2,8 proc. i 0,08 proc.
Od września obowiązuje jawność cen mieszkań oferowanych przez deweloperów. Do tego dochodzą taniejące kredyty i wzrost zdolności kredytowej, które wynikają z kolejnych obniżek stóp procentowych.