Panie Prezesie Brunonie,
Jest Pan jedynym prezesem banku, który wypowiada się sensownie i rzeczowo!
Czy mógłby Pan udzielić lekcji np. prezesowi Glapie by np. ws. franków skierował coś sensownego, bo on chyba mówi to, co mu władca powie. Także pani prezes SN Manowskiej, by zanim coś napisze z Izby do Izby, konsultowała np. z Panem?
Nie ma wielu fachowców w branży od czasu rozgonienia KNB i powołania KNF, dlatego Pana glos brzmi jakoś nietypowo na obecne czasy!
Chapeau bas! panie Prezesie, tak trzymać!
Ireneusz Łazarski
biegły rewident
absolw.ekon i fin Georgetown Univ
Washington DC, USA