Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|
aktualizacja

Nabici w węgiel. "Akcja odbija się czkawką"

120
Podziel się:

59 000 ton węgla zalega aktualnie na gminnych składach. "Ubiegłoroczna akcja sprzedaży węgla przez gminy dziś odbija się czkawką, ceny węgla spadły, ale ten samorządowy jest coraz droższy" - informuje portalsamorzadowy.pl i dodaje, że samorządy same sobie z tym problemem nie poradzą.

Nabici w węgiel. "Akcja odbija się czkawką"
Premier Mateusz Morawiecki i minister aktywów państwowych Jacek Sasin (PAP, Rafał Guz)

- Monitorujemy sytuację węgla pozostałego w gminach. W okresie od listopada ubiegłego roku do 30 kwietnia samorządy odebrały 2 mln 70 tys. ton węgla. Na dzień 31 sierpnia w gminach pozostawało 59 tys. ton węgla. Oznacza to, że ponad 97 proc. ton węgla, które gminy odebrały w ubiegłym sezonie grzewczym, zostało sprzedane gospodarstwom domowym – wyliczał Paweł Kowalczyk, dyrektor Departamentu Górnictwa w Ministerstwie Aktywów Państwowych.

Gminy mają problem z węglem. Ministerstwo uspokaja

Sytuacja jest pod kontrolą - przkeonuje resort.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Dziwny wpis premiera. Minister reaguje na sugestie. "Dziadostwo"

Kowalczyk na Komisji Wspólnej Rządu i Samorządu Terytorialnego przypomniał, że resort przygotował też specjalną wykładnię, która przedłużyła możliwość sprzedaży węgla przez gminy i pozwoliła im wykorzystać go na własne potrzeby.

Według strony samorządowej potrzebne są jednak kolejne rozwiązania, bo gminy, które kupowały węgiel po maks. 1,5 tys. zł za tonę, by sprzedawać po maks. 2 tys. zł za tonę (takie stawki określiła ustawa), mają teraz problem ze sprzedażą pozostałego opału.

- Problemem jest to, że niektóre gminy nie są w stanie już tego węgla sprzedać, albowiem cena na rynku to np. 1200 zł za tonę. Poza tym węgiel wydobywany z tych kopalń, które mają złoża węgla miękkiego, zaczyna tracić swoje właściwości. Pojawia się kłopot, co zrobić, jeżeli gmina sprzeda węgiel poniżej kosztów, które poniosła. Nad tym chcemy się zastanowić - wskazywał Grzegorz Cichy, prezes Unii Miasteczek Polskich. - Tu jest problem systemowy do rozwiązania - dodał na komisji.

Samorządowcy chcą spotkania z ministrem

- Sprawa jest poważna. 59 tys. ton węgla, za który zapłaciliśmy, którego nie możemy sprzedać taniej, bo będzie się to wiązało z dyscypliną finansów publicznych. Oczekujemy zdecydowanych działań i nieprzerzucania na nas odpowiedzialności z tego tytułu - mówił także Marek Wójcik ze Związku Miast Polskich.

Samorządowcy chcą spotkanie z kierownictwem MAP.

Przypomnijmy, że ustawa o zakupie preferencyjnym paliwa stałego dla gospodarstw domowych weszła w życie w listopadzie ubiegłego roku. Zgodnie z jej zapisami gminy, spółki gminne i związki gminne mogły kupować węgiel za maksymalnie 1,5 tys. zł za tonę i sprzedawać go mieszkańcom za nie więcej niż 2 tys. zł za tonę. Pierwotnie gminy miały dystrybuować węgiel do końca kwietnia, sprzedaż została jednak wydłużona ustawowo do 31 lipca. Resort dopuścił też zużycie zakupionego węgla na własne potrzeby gmin.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(120)
Krakrownik
7 miesięcy temu
I znowu co będzie po wyborach?-wszystko wporządku oraz wszystko wporządku.
Yaa
7 miesięcy temu
Sprawa jest prosta. Na fakturze zamiast sprzedaż wpisać utylizacja i nawet dopłacać można. Być może jest to głupie, ale jak nam coś zalega i chcemy się pozbyć to lepiej tak niż trzymać w nieskończoność.
Krakrownik
7 miesięcy temu
Nie wiesz to robisz jak tam pisze lub mówi a jak wiesz to też tylko że tam bardziej jakoś-samemu...
Zenek
7 miesięcy temu
Kogo Morawiecki wyprowadził z dziadostwa? Siebie, żonę i córkę! Wystarczy porównać stan posiadania przed byciem premierem i na chwilę obecną!
111
7 miesięcy temu
Sprzedać po kosztach dla instytucji samorządu. Mając na uwadze inflację i nadchodzący sezon zimowy nie będzie problemu. Rząd musi zamknąć akcje węgiel.
...
Następna strona