Nadchodzą wielkie zmiany w obrocie gotówkowym. Oto nowe limity

Od przyszłego roku przedsiębiorcy będą mogli płacić gotówką do kwoty 8 tys. zł, a klienci - do 20 tys. zł. Rzecznik Małych i Średnich Przedsiębiorców w rozmowie z money.pl przestrzega przed skutkami zmian i liczy na wsparcie prezesa NBP. Do Sejmu trafił projekt, który ma powstrzymać rewolucję.

Stock MaBa
PHOTO: ZOFIA I MAREK BAZAK / EAST NEWS   Warszawa N/Z Targowisko przy Hali Mirowskiej, stoisko z zywnoscia, owoce, legalna sprzedaz swiezywch grzybow - borowiki szlachetne, podgrzybki, kanie, boczniaki, pieczarki
ZOFIA BAZAKNiższe limity w obrocie gotówkowym uderzą w drobnych przedsiębiorców, którzy zaopatrują się w towar na bazarach
Źródło zdjęć: © Licencjodawca | ZOFIA BAZAK
Karolina Wysota

Od przyszłego roku limit kwoty pojedynczej transakcji gotówkowej pomiędzy przedsiębiorcami zostanie obniżony z 15 do 8 tys. zł. Konsumenci natomiast będą mogli płacić gotówką do 20 tys. zł. To skutek zmian w prawie uchwalonych jeszcze w 2021 r. Na początku maja do pierwszego czytania w Sejmie skierowano poselski projekt Suwerennej Polski, który ma uchylić te przepisy. Pracę nad projektem pilotuje poseł Marcin Warchoł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jednocyfrowa inflacja w drugiej połowie roku? Prof. Belka: ona galopuje, propaganda zaciemnia obraz

Suwerenna Polska broni gotówki

W uzasadnieniu do projektu poselskiego czytamy, że niższy limit w obrocie gotówkowym ograniczy drobny handel. Problemy mogą pojawić się szczególnie na bazarach i targowiskach, gdzie w towary zaopatrują się mali przedsiębiorcy z branży spożywczej i gastronomicznej.

Ponadto obowiązek dokonywania rozliczeń za pośrednictwem rachunku bankowego - czytamy w uzasadnieniu projektu - prowadzi do zwiększenia ogólnych kosztów transakcji, co finalnie przekłada się na wzrost cen towarów i usług dla konsumentów.

Natomiast ograniczenia dotyczące konsumentów - według posłów Suwerennej Polski - będą wiązały się z wprowadzeniem dodatkowych obciążeń, wymuszających zakładanie rachunków bankowych lub zawieranie umów o kartę płatniczą i będą generowały dodatkowe koszty transakcyjne.

Projekt popiera Związek Przedsiębiorców i Pracodawców (ZPP). W oficjalnym stanowisku zamieszczonym na stronie internetowej ZPP podkreśla, że od samego początku stanowczo sprzeciwiał się planom nadmiernych regulacji i ograniczeń w limitach obrotu gotówką zarówno w relacjach B2C (relacja firma - klient), jak i B2B. (firma - firma).

Obrót bezgotówkowy a inflacja

Zapytaliśmy Rzecznika Małych i Średnich Przedsiębiorców (MiŚP), jak niższe limity w obrocie gotówkowym wpłyną na działalność drobnych przedsiębiorców oraz ich klientów.

Widzimy dziwny upór w dążeniu do jeszcze większego ograniczania używania gotówki. Rozumiemy argumenty rządu, który poprzez kontrolę przepływów pieniężnych chce walczyć z szarą strefą, ale w tym wszystkim trzeba zachować zdrowy rozsądek. Ograniczanie obrotu gotówkowego będzie mieć negatywne skutki na dwóch płaszczyznach: kosztowej i czasowej - mówi money.pl Adam Abramowicz, Rzecznik MiŚP.

Nasz rozmówca zwraca uwagę, że firmom wzrosną koszty prowadzenia działalności, bo za każdą transakcję bezgotówkową trzeba będzie zapłacić. - Nie ma co się temu dziwić, bo przecież banki to nie instytucje charytatywne. Zwiększy to inflację, bo koniec końców wyższe koszty zostaną przerzucone na klientów - mówi Abramowicz.

Nasz rozmówca nie podejmuje się dokonania szacunków, o ile wzrosną koszty działalności w wyniku tej zmiany w prawie, bo, jak twierdzi, nie ma odpowiednich narzędzi. Zaznacza, że każdy przedsiębiorca będzie w stanie sobie to oszacować.

Po drugie: będą utrudnienia w przepływach finansowych. Czasami trzeba bowiem dokonać szybkiej płatności w gotówce, a przelewy nie zawsze działają natychmiastowo. Według Abramowicza mali i średni przedsiębiorcy z żadnej branży nie popierają tych zmian w prawie. Uważają, że obowiązujące limity obrotu gotówkowego są wystarczające, aby walczyć z szarą strefą.

Należy zostawiać małym firmom pewną swobodę w używaniu gotówki. Limit 15 tys. zł nie jest wysoki. Politycy tyle mówią o potrzebie zwiększania zaufania do obywateli. Zasada mówi o domniemaniu uczciwości przedsiębiorcy, tymczasem mamy do czynienia z czymś zupełnie odwrotnym - mówi Rzecznik MiŚP.

Jego zdaniem zmuszanie konsumentów do płacenia za usługi lub towary przelewem jest dużym utrudnieniem, bo nie każdy Polak posiada rachunek bankowy. Co więcej, nie ma obowiązku go mieć.

- Niektórzy opowiadają się za wycofaniem gotówki z obiegu, co jest absurdalnym pomysłem. Liczymy na wsparcie prezesa Narodowego Banku Polskiego, który w przeszłości otwarcie sprzeciwił się tym pomysłom - mówi Abramowicz.

Większość Polaków nosi w portfelu gotówkę

Przypomnijmy, że w październiku 2021 r. prezes NBP prof. Adam Glapiński powiedział, że gotówka odgrywa kluczową rolę w systemie ekonomicznym, a jej eliminacja byłaby działaniem sprzecznym ze społecznymi oczekiwaniami i interesem publicznym. Co sądzi o ograniczonych limitach, które będę obowiązywać od początku przyszłego roku? Z prośbą o komentarz w tej sprawie zwróciliśmy się do biura prasowego banku centralnego. Czekamy na odpowiedź.

Ponad 30 proc. Polaków preferuje płatności gotówkowe - wynika z badań przeprowadzonych przez Opinia24 na zlecenie firmy Tavex. Wynika z nich też, że aż 80 proc. Polaków nosi gotówkę na co dzień w portfelu. Zdaniem Aleksandra Pawlaka, prezesa Tavexa, wizje Polski, jako państwa bezgotówkowego to odległa perspektywa, bo zdecydowana większość z nas (83 proc.) jest przeciwko jej likwidacji.

Karolina Wysota, dziennikarka money.pl

Wybrane dla Ciebie
Karol Nawrocki zdecydował ws. miliardów dla NFZ
Karol Nawrocki zdecydował ws. miliardów dla NFZ
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany