Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Nagroda za medal olimpijski. Ministerstwo Sportu zdradza kwoty

11
Podziel się:

Wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys zapowiedział, że "olimpijczyk za złoty medal otrzyma 100 tys. złotych, za srebrny 70 tys., za brąz - 55 tys.". Dodał, że oprócz premii zawodnicy otrzymają również inne korzyści – stypendia i nagrody. Ceremonia otwarcia igrzysk olimpijskich w Paryżu odbędzie się w piątek o godzinie 19.30.

Nagroda za  medal olimpijski. Ministerstwo Sportu zdradza kwoty
Chorąży polskiej reprezentacji, koszykarz Przemysław Zamojski w wiosce olimpijskiej (PAP)

- Będzie to wyjątkowe wydarzenie, którego jeszcze w przestrzeni igrzysk nie było, patrząc na skalę organizacji olimpiady w Paryżu i to, co postawili przed sobą Francuzi - powiedział w piątek wiceminister sportu i turystyki Piotr Borys w radiowej Jedynce.

8 mld euro kosztowała organizacja olimpiady

- Wyjątkowe na pewno będzie otwarcie igrzysk, bo nie odbędzie się na stadionie, tylko wzdłuż Sekwany, która płynie przez Paryż - dodał. Wspomniał, że organizacja olimpiady w Paryżu kosztowała 8 mld euro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Pod siatką". Zawodnicy i zawodniczki już po ślubowaniu. Humory dopisywały

Zapytany, jak ocenia szanse medalowe naszej reprezentacji, Borys odpowiedział: "Co do liczby nie chciałbym nic mówić, pozostawmy to już dzisiaj sportowcom, bo na tej ostatniej prostej wszystko jest w ich rękach, nogach, ale przede wszystkim także w umysłach".

Dodał, że "mamy 211 zawodników. Po raz pierwszy historycznie więcej kobiet niż mężczyzn. To będą ponad dwa tygodnie wielkich wrażeń i życzmy sobie jak najczęściej Mazurka Dąbrowskiego. Trzymamy kciuki za naszych wszystkich zawodników".

Pieniądze za medale olimpijskie. Oto kwoty

Wiceminister sportu i turystyki mówił również o wysokości premii za medale.

Olimpijczyk za złoty medal otrzyma 100 tys. złotych, za srebrny 70 tys., za brąz - 55 tys. zł - powiedział Piotr Borys.

Dodał, że oprócz premii zawodnicy otrzymają również inne korzyści – stypendia i nagrody. - Dla przykładu powiem, że jeżeli ktoś zdobędzie złoto, to otrzyma dodatkowo 24-miesięczne stypendium w kwocie 15 tys. złotych miesięcznie - mówi wiceminister.

- Nasz publiczny system wydaje rocznie blisko 4 mld złotych łącznie na sport. To są bardzo wysokie kwoty, od infrastruktury, poprzez szkolenie młodzieży, na końcu szkolenie kadr. Cały nasz system szkolenia olimpijczyków w ciągu trzech lat to wydatek blisko pół miliarda złotych - podkreślił Borys.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
lol
3 miesiące temu
To mało pacząc ile to wymaga wysiłku za pokonanie sportowców z całego świata. Nie ma co się dziwić, że tenisiści już w drugiej rudzie mają gorszy dzień i przegrywają, szkoda im sił na machanie rakietą za takie grosze. Natomiast /gwiazdeczki/ za liche śpiewanie biorą tyle za jeden koncert.
Mała
3 miesiące temu
Mam nadzieję, że paraolimpijczycy dostaną takie same kwoty za medale. Jak pokazały wcześniejsze olimpiady osoby z niepełnosprawnościami uzyskały znacznie więcej medali, a przypuszczam, że wysiłek jest znacznie większy. Powodzenia.
Dawid
3 miesiące temu
100k za złoto to jakaś kpina,tyle przygotowań, poświęceń. Dobrze że na kościoły Państwo potrafi przekazać miliony!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
Pero
3 miesiące temu
Nie ma już wolności słowa jak Pana Babiarza ukarano za wypowiedź i to prawdziwą.
Dawid
3 miesiące temu
100k za złoto to jakaś kpina,tyle przygotowań, poświęceń. Dobrze że na kościoły Państwo potrafi przekazać miliony!!!
kon
3 miesiące temu
jeszcze jest emerytura sportowa.
włóczykij
3 miesiące temu
Bardzo mało, może dla lekkoatlety to jeszcze a dla tenisisty to grosze, dlatego odpadają zwyczajowo w drugiej rundzie, choć wyszkolili się z pieniędzy podatników.
lol
3 miesiące temu
To mało pacząc ile to wymaga wysiłku za pokonanie sportowców z całego świata. Nie ma co się dziwić, że tenisiści już w drugiej rudzie mają gorszy dzień i przegrywają, szkoda im sił na machanie rakietą za takie grosze. Natomiast /gwiazdeczki/ za liche śpiewanie biorą tyle za jeden koncert.