"Nie sprzedawajcie akcji". Elon Musk do pracowników Tesli
Tesla nadal jest w dobrych rękach - Elon Musk zapewnił pracowników firmy. Miliarder dodał, żeby ci "trzymali się swoich akcji", które od grudnia 2024 r. spadły o ponad połowę. Musk uderzył też w wandali, którzy palą auta Tesli.
Elon Musk podczas spotkania z pracownikami zapewniał ich, że Tesla jest w dobrych rękach. Próbował ich też skłonić do "trzymania swoich akcji", które w piątek wzrosły o 5 proc. - donosi CNBC.
Jak pisaliśmy na money.pl akcje Tesli od grudnia 2024 roku spadły o ponad 53 proc., co czyni ją drugą najgorszą firmą świata pod względem procentowego spadku wartości. Kapitalizacja rynkowa producenta aut elektrycznych zmniejszyła się o 795 mld dol., a majątek Elona Muska, stopniał o blisko 150 mld dol.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kondycja polskiego wywiadu? Ekspert mówi o "marnowaniu potencjału"
Patrząc "w lusterko wsteczne"
Następnie Musk miał powiedzieć zgromadzonym, że "bardzo trudno jest ludziom na giełdzie, zwłaszcza tym, patrzącym w lusterko wsteczne". Miliarder uznał, że większość grających na giełdzie nie patrzy w przyszłość, a tą ma być flota 10 mln autonomicznych pojazdów.
Problemy Elona Muska spowodowały, że w promocję aut włączył się prezydent. Donald Trump zapowiedział, że kupi jedną z Tesli, a następnie pozował do zdjęć w samochodzie zaparkowanym pod Białym Domem. Ponadto Trump ocenił, że ataki na Teslę są oznakami "wewnętrznego terroryzmu", za co grozi do 20 lat więzienia.
W ten sposób Republikanin odniósł się do protestów i aktów wandalizmu przeciwko Tesli. W USA oraz w Europie odnotowano przypadki podpalenia samochodów i stacji ładowania samochodów elektrycznych.
"W ostatnich miesiącach spadła sprzedaż nowych pojazdów Tesli w Europie oraz w niektórych częściach Stanów Zjednoczonych i Chin. Firma stoi w obliczu niepewności handlowej po tym, jak prezydent Trump nałożył nowe cła na towary i materiały z Kanady, Meksyku i Chin, gdzie znajdują się kluczowi dostawcy Tesli. Krajowa witryna zakupów samochodów Edmunds podała w tym tygodniu, że właściciele Tesli handlują swoimi pojazdami elektrycznymi na rekordowym poziomie" - czytamy w CNBC.
Musk, mówiąc o podpaleniach, zwrócił uwagę, że "nie trzeba kupować naszego (Tesli - przyp.red.) produktu, ale nie trzeba go też palić". - To trochę nierozsądne. To jest psychiczne, przestań być psychiczny! - zwrócił się do pracowników, myśląc o wandalach.
Jednak większość spotkania miał spędzić na promowaniu najnowszych technologii Tesli oraz perspektywach firmy, przede wszystkim Robotaxi, czyli Tesla Cybercab - autonomicznego dwuosobowego samochodu zasilanego akumulatorowo. W opinii Muska kluczem jest "przyszłość obfitości dla wszystkich".