Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Niemcy. Kolejny lockdown oznacza puste półki w sklepach

69
Podziel się:

Branża spedycyjna straszy, że zamknięcie granic grozi przerwaniem łańcucha dostaw i brakami w niemieckich sklepach. Już teraz, żeby wyjechać z kraju, kierowcy tirów muszą stać w gigantycznych kolejkach, przez które się spóźniają.

Niemcy. Kolejny lockdown oznacza puste półki w sklepach
Zamknięcie granic oznacza pustki w sklepach. (MATTHIAS RIETSCHEL / Reuters / Forum, RM, MATTHIAS RIETSCHEL / Reuters / Forum)

W ostatni weekend niemiecki rząd zamknął granice z Czechami i austriackim Tyrolem. Chodzi o ograniczenie rozprzestrzeniania się nowej mutacji koronawirusa, która szerzy się w tych rejonach.

Kierowcy ciężarówek, którzy wjeżdżają do Niemiec, muszą mieć negatywny wynik testu na koronawirusa, zrobionego najpóźniej 48 godzin wcześniej. Muszą też pokazać kopię zawiadomienia o przyjeździe.

W efekcie na granicach tworzą się gigantyczne korki, sięgające nieraz kilkunastu kilometrów.

Zobacz także: Koronawirus. Wraca sprawa zamykania granic. Czy powinniśmy się odgrodzić od sąsiadów?

– Przez Czechy codziennie przejeżdża 25 tys. ciężarówek. Zamknięcie granicy może zniszczyć łańcuchy dostaw i sparaliżować całe zakłady. Może się zdarzyć, że supermarkety nie będą mieć na składzie pewnych towarów – mówi w rozmowie z reporterami "der Spiegel" Matthias Maedge, szef międzynarodowego związku spedytorów.

Maedge apeluje, żeby niemiecki rząd zdjął ograniczenia z kierowców TIR-ów, którzy wykonują dostawy. Jak mówi, podczas pierwszej fali pandemii ruch ciężarówek został utrzymany mimo zamknięcia granic i przywrócenia kontroli.

Komisja Europejska apeluje w tej sprawie o rozsądek i koordynację działań między państwami.

Uczula, aby nie zakłócać łańcucha dostaw. Niemiecki rząd jednak, jak na razie, nie ma zamiaru zmieniać decyzji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(69)
dio
3 lata temu
Bojazliwy narod. Ze strachu obozy pozakladali i poszlo. Nie lekajcie sie, bo inni cierpia.
oko
3 lata temu
Co jak co,ale akurat Niemcom nie grożą pustki w sklepach nawet przy lockdownie.Frau Merkel jest wzorem logiki i gospodarności,dlatego ekonomicznie Niemcy są potęgą.
Ile jeszcze
3 lata temu
Wyznawcy wirusa! Mam nadzieję, że tak was ta sytuacja potarga, że będziecie potem żałować tego braku rozumu niż my myślący, świadomi i przygotowani. Tak dać się zmanipulować mając do dyspozycji wyłącznie media. Obecnie wstydzę się niektórych znajomych, którzy dopiero teraz pokazali jakimi są pustakami.
historyk
3 lata temu
ten wirus to numer jeden ze wszystkich 3 ..... jeszcze będą 2 kolejne i jeszcze gorsze
gosc
3 lata temu
sciema z tym wirusem ,,wprowadzili plan w zycie ale moze juz dosc.Skonczcie z tym klamstwem .Niech swiat wroci do tego co bylo,przyrzekamy ze nie bedziemy narzekac,bylo dobrze ,lepiej jak teraz ,chcemy powrotu do 2019 roku...
...
Następna strona