Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Izdebska-Białka
|
aktualizacja

Niespodziewanie 6 grudnia sklepy otwarte. PIH protestuje

62
Podziel się:

To wyzwanie organizacyjne w obsadzeniu stanowisk pracy, bo tysiące osób przebywa na kwarantannie - tak o dodatkowej niedzieli handlowej 6 grudnia pisze Polska Izba Handlu, zrzeszająca 30 tys. sklepów.

Niespodziewanie 6 grudnia sklepy otwarte. PIH protestuje
W pandemii czy nie - PIH jest przeciwna liberalizacji zakazu handlu w niedziele (money.pl, Rafał Parczewski)

Maciej Ptaszyński, wiceprezes PIH, w rozmowie z PAP podkreślił, że Polska Izba Handlu jest przeciwna liberalizacji ustawy o ograniczeniu handlu w niedzielę.

- Ograniczenie handlu w niedziele służy mniejszym placówkom handlowym zwłaszcza tym do 100 mkw., które mogą prowadzić działalność w niedziele, korzystając z wyłączenia polegającego na prowadzeniu w tym dniu działalności przez właściciela, który staje za ladą. To dla małych sklepów szansa na wyrównanie strat w walce konkurencyjnej z silnymi sieciami dyskontów - dodał wiceszef PIH.

Jak tłumaczył, tysiące osób przebywa na kwarantannie, więc taki dzień dodatkowej pracy to byłoby wyzwanie dla sklepów.

Zobacz także: Obejrzyj także: Zakaz handlu w niedziele do zawieszenia? "Są dwa warianty"

Przypomnijmy, niedziela 6 grudnia tego roku ma być handlową. Przewiduje to projekt noweli ustawy o szczególnych rozwiązaniach związanych z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19. Oznacza to, że w grudniu możemy mieć trzy niedziele z handlem: planowo 13 i 20 grudnia 2020 r. i jedną ekstra - właśnie 6 grudnia.

- Jesteśmy oburzeni taką propozycją, do tej pory nie było żadnych konsultacji ze związkami zawodowymi w tej sprawie - mówił w rozmowie z money.pl Alfred Bujara, szef handlowej "Solidarności". - Już dwa weekendy robocze będą trudne, wprowadzenie dodatkowej niedzieli to już jest nieetyczne - uważa i podkreśla, że przed pracownikami sklepów w grudniu jest bardzo ciężki czas. - Rząd bardzo się troszczy o wszystkie grupy zawodowe, ale okazuje się, że nie o pracowników handlu - tak komentował pomysł na dodatkowy dzień handlowy w grudniu.

Z dodatkowego dnia z zakupami cieszy się zaś Rafał Sonik, przedsiębiorca i właściciel centrów handlowych. - Dobra decyzja - mówił Sonik w rozmowie z money.pl. Podkreślał, że w czasie, kiedy zamknięte są kina, teatry, czyli miejsca dostarczające drobnych przyjemności, a ludzie gros czasu spędzają w domu, wyjście do galerii handlowej - przy zachowaniu reżimu sanitarnego - to taka namiastka normalnego życia.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(62)
Magda
3 lata temu
A ja się w niedzielę do sklepu nie wybieram. Jeden dzień w tygodniu można bez lidla czy biedry żyć. Do urzędu nie wejdziesz, dzieciaki w domach siedzą ale sklepyusza być otwarte bo Januszem i Grażyny nie mają gdzie na spacer iść.
Leonia
3 lata temu
Proponuję pozamykać sklepy jeszcze we wszystkie soboty oprócz wszystkich niedziel. Wtedy pracownicy handlu pójdą na zieloną trawkę. A ludzie -jak zaobserwowałam- już się przyzwyczaili do mniejszych zakupów. Tylko kto będzie płacił podatki i zusy?
Ktoś
3 lata temu
Pracownicy handlu zróbmy strajk po prostu zróbmy strajk!!! No IE będą nas traktować jak gorszy sort i narażać bezsensownie, wszyscy o wszystkich się troszczą tylko nie o pracownika handlu!!!! Nie dajmy się poniżać bo w święta będziemy spać że zmęczenia zamiast świętować, nie jesteśmy niewolnikami i robolami!!! Niech sobie rząd i parlament to zapamięta
jfk
3 lata temu
Jak zwykle jedni narzekają że godziny seniorów to prawie puste sklepy i handel pada, drudzy narzekają że jeszcze jedna niedziela w grudniu to nieetyczne . NIe dogodzi sie Polakom
Kierownik
3 lata temu
Szukam chętnych na zamianę pracy jestem po studiach i pracuję w handlu bo nie mam rodziny w urzędzie. Skoro ktoś proponuję mi zmianę pracy zapraszam na zamianę
...
Następna strona