Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
AZI
|
aktualizacja

Nowe przepisy ograniczą wzrost cen ciepła. Jest nowy projekt rządu

16
Podziel się:

Rząd przedstawił nowe przepisy, które mają zapobiec skokowym podwyżkom za ciepło. Dotychczasowy mechanizm rekompensat zostanie zastąpiony nowym systemem wsparcia. Ministerstwo klimatu przedstawiło w poniedziałek nowy projekt. Nowy mechanizm ma obowiązywać do końca 2023 roku.

Nowe przepisy ograniczą wzrost cen ciepła. Jest nowy projekt rządu
Nowe przepisy ograniczające wzrost rachunków za ogrzewanie dla gospodarstw domowych mają obowiązywać do końca 2023 roku. fot. Adobe Stock (Licencjodawca, Ingo Bartussek)

W ostatnich dniach ministerstwo klimatu podało, że w najbliższych dniach przedstawi nowe rozwiązania prawne, które będą ograniczały wzrostem rachunków za ogrzewanie. Pomoc ma objąć m.in. mieszkańców bloków — odbiorców ciepła systemowego, a także tzw. odbiorców wrażliwych, czyli szkoły, szpitale czy żłobki.

- Przez skokowe zmiany cen surowców energetycznych branża ciepłownicza mierzy się z problemem wysokich cen gazu. Dlatego już wkrótce przedstawimy dodatkowe przepisy jeszcze mocniej chroniące odbiorców ciepła. Zapewnimy rekompensaty i ograniczymy podwyżki do obywateli - napisała Anna Moskwa, minister klimatu na Twitterze.

W poniedziałek w wykazie prac legislacyjnych rządu pojawił się zapowiadany projekt. To nowelizacja ustawy o szczególnych rozwiązaniach w zakresie niektórych źródeł ciepła w związku z sytuacją na rynku paliw oraz niektórych innych ustaw. Zgodnie z nią po zakończeniu funkcjonowania obecnych rekompensat ograniczających ceny ciepła, pojawi się nowy mechanizm wsparcia, który ma obowiązywać do końca 2023 roku.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Połowa energetyki stanęła. "Ryzyko blackoutu coraz bardziej teoretyczne"

Nowy rządowy projekt zakłada wypłatę rekompensat dla dostawców ciepła

Jak wskazuje resort klimatu "projektowana regulacja będzie obowiązywała od 1 lutego 2023 r. do 31 grudnia 2023 r. i zapewni wsparcie dla gospodarstw domowych oraz podmiotów użyteczności publicznej, przez pokrycie części należności odbiorców ciepła wobec przedsiębiorstw energetycznych, poprzez wyrównanie, w celu ograniczenia wzrostu opłat za ciepło na określonym poziomie" - czytamy w dokumencie.

Nowe rozwiązanie zakłada wypłatę rekompensat przedsiębiorstwom energetycznym. Nastąpi to wówczas, gdy wzrost cen ciepła, obejmujących wszystkie opłaty i stawki nałożone na odbiorcę, będzie większy niż 40 proc., w stosunku do cen obowiązujących na dzień 30 września 2022 r. W takim wypadku dostawcy ciepła otrzymają wyrównanie, za nieobciążanie gospodarstw domowych nadmiernym wzrostem kosztów ogrzewania.

W projekcie jest mechanizm ograniczenia wzrostu cen ciepła

"Dla odbiorców na cele mieszkaniowe i użyteczności publicznej wzrost cen ciepła ulegnie ograniczeniu do ustalonego poziomu, który będzie zależny od historycznych cen dostawy ciepła" - wskazano także w dokumencie.

Zdaniem ministerstwa klimatu nowe przepisy pozwolą na zmniejszenie obciążeń finansowych związanych z opłatami za ciepło ponoszonymi przez gospodarstwa domowe, a także przez instytucje użyteczności publicznej.

Zdaniem resortu klimatu nowe rozwiązanie zapewni także bezpieczeństwo dostaw ciepła, ponieważ zmniejsza ryzyko wystąpienia zjawiska zatorów płatniczych w przypadku nadmiernego obciążenia odbiorców rachunkami za ogrzewanie.

"Należy brać również pod uwagę, że przedmiotowe rozwiązanie dawać będzie impuls antyinflacyjny, wpływając na ograniczenie jej wzrostu, lub jej obniżenie" - zaznaczono w rządowym projekcie.

Cena ciepła ma być skorygowana

Przypomnijmy, w ubiegłym tygodniu, PAP podał, że jednym z rozwiązań, które ma zostać zaproponowane w projekcie ma być częściowy powrót do starej taryfy, czyli tej obowiązującej przed 1 października 2022 r.

Jeśli nowa taryfa ciepła obowiązująca po 30 września 2022 roku wprowadzałaby podwyżki wyższe niż 40 proc., wówczas będzie stosowana skorygowana cena - "stara taryfa", która obowiązywała do końca września ubiegłego roku, powiększona maksymalnie o 40 proc. Cena wytworzenia ciepła nie będzie mogła być jednak wyższa niż obowiązujące już pułapy, czyli 150 zł i 103 zł - podał w czwartek PAP.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(16)
Górniki
rok temu
Sie cieszo, oprócz 13, barbórek, wczasów pod gruszą i innych mieli niezłą premię od zysków !!!!!!!
Tylko PIS
rok temu
Nikt tak Cię nie okłamie, oszuka, okradnie jak PIS.
STOP_OLIGARCH...
rok temu
Wszystkie "podwyżki" wynagrodzeń w tzw. samorządowych spółkach z o.o. oraz Spółdzielniach Mieszkaniowych razem z tzw. premiami powinny być przez demokratyczny rząd anulowane. Dalej dajemy się grabić nienasyconej komunistycznej oligarchii rodem z PZPR i PRL. Jest takie powiedzenie - przysłowie: "żeby świnie oderwać od koryta trzeba im łby odrąbać!" - przenośnia ostra ale niestety prawdziwa. Na dziecko 500+, emerytom maks. 15 % a sobie 200-300 % w chwale tzw. prawa... Prym wiodą Zarządy tzw. Spółdzielni Mieszkaniowych i ich Rady nadzorcze, które są w całości z czynszów lokatorów. Kiedyś historia będzie wspominać o degrengoladzie i patologii wczesnej demokracji IV RP. Wszyscy byli członkowie PZPR, ich dzieci i wnuki powinni mieć całkowity zakaz zajmowania jakichkolwiek stanowisk w działalności publicznej i społecznej. Inaczej czeka nas ponowna komunizacja i rusyfikacja. A w pierwszej kolejności można usunąć wszystkich "ruskich agentów" walczących z Unią Europejską. Dzisiaj byli komuniści opływają w dostatki zajmując prominentne stanowiska a ci, którzy obalili komunę dalej są ubogimi obywatelami. Wałęsa obiecywał uwłaszczenie obywateli a uwłaszczył jedynie komunistyczną agenturę, która nadal rządzi.
Wkurwiona
rok temu
Pomóżcie małym przedsiębiorcom, sklepom osiedlowym, szewcom, gastronomii, krawcom, fryzjerom. Wasze tarcze ich nie obejmują a opłaty za lokale setki procent w górę. W tym kraju są też inne grupy społeczne niż emeryci !!!
Mmm
rok temu
Gaz kosztuje teraz mniej niż przed wojną, wysoka cena to skutek działania obajtka i pazernych ciepłowni.