Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
HTO
|

Ogromny niepokój w Wielkiej Brytanii. Chińskie drony mogą szpiegować

11
Podziel się:

Używanie przez brytyjską policję dronów chińskiej produkcji budzi poważne zaniepokojenie tamtejszego rządu. Dziennik "Daily Telegraph" informuje, że ponad dwie trzecie policyjnych dronów wyprodukowano przez firmę, która została przez USA uznana za zagrożenie.

Ogromny niepokój w Wielkiej Brytanii. Chińskie drony mogą szpiegować
Drony wykorzystywane przez brytyjską policję produkuje firma DJI (zdj. ilustracyjne) (Adobe Stock, Ewa Muszyńska)

Według danych, do których dotarł dziennik "Daily Telegraph", co najmniej 230 spośród 337 dronów używanych przez 37 formacji policyjnych w Wielkiej Brytanii to modele chińskiej firmy DJI, którą rząd Stanów Zjednoczonych podejrzewa o współpracę z chińskimi siłami zbrojnymi. Przy czym rzeczywista liczba prawdopodobnie jest wyższa, ponieważ 11 komend policji nie odpowiedziało na pytanie zadane przez dziennik.

Minister spraw wewnętrznych Wielkiej Brytanii, Suella Braverman, wezwała siły policyjne do zapewnienia, że używane przez nie chińskie technologie nie umożliwiają zbierania przez władze w Pekinie danych wywiadowczych. Ponadto Fraser Sampson, niezależny pełnomocnik ds. wykorzystywania danych biometrycznych, polecił dokonać przeglądu wszystkich umów zawartych przez brytyjską policję.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Laptopy od rządu. Sprzętu nie będzie można sprzedać. Minister mówi o zabezpieczeniach

Firma DJI pod lupą Amerykanów

Firma DJI, która uznawana jest za największego producenta dronów na świecie, w 2020 r. została wskazana przez władze USA jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego. W październiku 2022 r. jej produkty zostały całkowicie zakazane w Stanach Zjednoczonych ze względu na domniemane powiązania z chińskimi siłami zbrojnymi.

Ponadto DJI została również oskarżona o pomoc chińskiemu rządowi w wykorzystywaniu technologii umożliwiających nadzór w obozach internowania dla Ujgurów, muzułmańskiej mniejszości w północno-zachodnich Chinach.

Dane z dronów mogą być przechwytywane

Brytyjski dziennik pisze, że obawy brytyjskiego rządu dotyczą aplikacji, które pomagają w lataniu dronami DJI i przetwarzaniu przechwyconych przez nie informacji. Podejrzewa się także, że aplikacje te mogą być wykorzystywane do pobierania poufnych danych z telefonów operatorów lub innych urządzeń.

Branżowi eksperci twierdzą również, że drony wyposażone w aparaty fotograficzne robiły zdjęcia bez upoważnienia ze strony operatora i zostały odkryte dopiero po wejściu do bazy danych, co oznacza, że mogły one zostać przesłane na serwery chińskiej firmy.

Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(11)
KOZAzNOSA
rok temu
wszyscy szpiegują wszystkich ciekaw jestem czy my tez jesteśmy już w rękach Chińczyków ?
Widz
rok temu
Jaki ten świat jest totalnie porabany=?
Ale jaja
rok temu
Słusznie podglądać, monitorować pilnować innych aby zachowywali się zgodnie z zaproponowanym modelem, mogą tylko Stany Zjednoczone i jeszcze jednego państwo.
Podgląd.
rok temu
Jajogłowy zdziwiony że Kitajec go podgląda 🤣 Przed koronacją nieudacznika karolka w sieci pewnie będą filmy jak jajo-królewska mość jeździ z prywatną deską klozetową, służba prasuje mu sznurowadła do butów lub znowu monarcha zamienia się w tampon Camili itp.itd. oto Król 🤣 !
Taka sytuacja
rok temu
Remedium na każdego drona, to dobra proca i szczypta kulek od łożysk - rozrzut idzie, jak z dubeltówki...