Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Sebastian Ogórek
Sebastian Ogórek
|
aktualizacja

Orlen będzie musiał pozbyć się części aktywów Lotosu. "Skórka za wyprawkę"

- Przy połączeniu Orlenu i Lotosu znalazłoby się dużo argumentów, żeby bronić tej koncepcji, gdyby nie jedno duże "ale": warunki, na których ta koncentracja może się dokonać - komentowała w programie "Money. To się liczy" Grażyna Piotrowska-Oliwa, obecnie prezes Virgin Mobile, ale dawniej prezes PGNiG. Warunki, o których mówi Piotrowska-Oliwa, to sprzedaż części aktywów Lotosu, co narzuciła Komisja Europejska. - Moim zdaniem to czyni tę transakcję nieopłacalną - podkreśliła. Wskazała także, który z koncernów paliwowych może wejść na polski rynek dzięki przejęciu aktywów Lotosu.

energetyka
85
Podziel się:
KOMENTARZE
(85)
Ja.
4 lata temu
Przejęcie lotosu jest czysto polityczne. Jeśli Orlen go przejmie dochody lotosu popłyną do Warszawy. Tym samym Gdańsk utraci wpływy dochodu. Lotos to największe przedsiębiorstwo na wybrzeżu. PiS zapłaci każdą cenę za powalenie Gdańska na kolana. Jest gotowa nawet wpuścić obcego gracza do tych 300 stacji które Orlen będzie miał oddać. Przecież wina za to spadnie na unię. Obstawiam że te 300 stacji przejmą Węgrzy.
jan
4 lata temu
Zniszczenie dorobku 30 lat ciężkiej pracy pracowników LOTOSu - to tylko Najjaśniej Nam Panująca Partia potrafi - i to niby propolska
OnnT
4 lata temu
18. ‪P. Obajtek, taki mechanizm skali już istnieje! To Grupa Kapitałowa Sp. SP. Z poziomu Ministra można koordynować wspólne: zakupu ropy, inwestycje, R&D i realizację innych synergii- wszystko na bazie umów między PKN i Lotos-arbitrem MAP. I 400 stacji i 30% zostaje w polskich rękach.‬
Parys
4 lata temu
W latach 2016-2019 wypracowano już 20,9 mld zł zysku. Dla przypomnienia w latach 2008-2015, za rządów PO, zysk PKN_ORLEN to 2,9 mld zł. Wszystko w temacie...
Parys
4 lata temu
No raczej p. nie ma racji, podobnie jak pseudo inteligencja opozycji. Wyjaśniam! Prawdą jest, że decyzja antymonopolowa KE jest śmieszna biorąc pod uwagę ilość w Polsce zagranicznych stacji i fakt, że nikt nie broni żeby powstawały nowe. Jest to znów ingerencja w rynek suwerennego państwa. Jednak polski rząd wybrnął genialnie i nie oznacza to, że transakcja stała się nieopłacalna. Orlen wchodzi na rynki Europy, jest już obecny w Niemczech, Czechach. Wejście na rynek Węgierski może okazać sie bardzo opłacalne. Prawdą jest, że jeżeli transakcja byłaby nieopłacalna, polski rząd mógłby się wycofać i działać jak jeden podmiot, ma przecież jednego właściciela i może podejmować decyzję wspólne, wybrali jednak pierwszy wariant ponieważ jest korzystny i zapewnia rozwój. A rozwój jest niezwykle potrzebny, Rosnieft wykupił wszystkie rafinerie w Rosji, wykupuje rynki w Niemczech i pozostałych krajach Europy, podobnie MOL… jeszcze chwila i mały nie przetrwa, będzie musiał być wchłonięty
...
Następna strona