Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MLG
|

Oto 10 najgorszych lotnisk w Europie. Tam opóźnienia są największe

5
Podziel się:

Chaos, niekończące się kolejki do kontroli bezpieczeństwa i wiele opóźnionych i odwołanych lotów — takie informacje coraz częściej napływają z europejskich lotnisk. Bloomberg opublikował zestawienie 10 najgorszych portów lotniczych w Europie, gdzie podróżni muszą wykazać się sporą cierpliwością.

Oto 10 najgorszych lotnisk w Europie. Tam opóźnienia są największe
Pasażerowie na lotnisku w Brukseli muszą się wykazać wyjątkową cierpliwością. Tam opóźnienia ostatnio były największe (Getty, 2022 Anadolu Agency)

Ranking powstał według najnowszych danych Hopper Inc, internetowego biura podróży wspieranego przez Goldmana.

Dane są gromadzone przez Official Aviation Guide, wiodącego dostawcę cyfrowych informacji o lotach i analiz dla lotnisk, linii lotniczych i firm zajmujących się technologiami turystycznymi, w celu informowania klientów o zakłóceniach na poszczególnych trasach.

10 najgorszych lotnisk w Europie pod względem opóźnionych lotów

1. Port lotniczy Bruksela (BRU)

Bruksela, Belgia

72 proc. opóźnionych, 2,5 proc. odwołanych lotów;

2. Międzynarodowy Port Lotniczy Frankfurt (FRA)

Frankfurt, Niemcy

68 proc. opóźnień, 7.8 proc. odwołanych lotów;

3. Port lotniczy Eindhoven (EIN)

Eindhoven, Holandia

67 proc. opóźnień, 1.8 proc. odwołanych lotów;

4. Luton Airport (LTN)

Londyn, Wielka Brytania

66 proc. opóźnień, 2.7 proc. odwołanych lotów;

5. Międzynarodowe lotnisko im. Ferenca Liszta (BUD)

Budapeszt, Węgry

65 proc. opóźnień, 2.1 proc. odwołanych lotów;

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania

6. Port lotniczy Lizbona (LIS)

Lizbona, Portugalia

65 proc. opóźnień, 4,8 proc. odwołanych lotów;

7. Port lotniczy Charles De Gaulle (CDG)

Paryż, Francja

62 proc. opóźnień, 3.1 proc. odwołanych lotów

8. Lotnisko Schiphol (AMS)

Amsterdam, Holandia

61 proc. opóźnień, 5.2 proc. odwołanych lotów;

9. Lotnisko Cote D'Azur (NCE)

Nicea, Francja

60 proc. opóźnień, 3.4 proc. odwołanych lotów;

10. Lotnisko Gatwick (LGW)

Londyn, Wielka Brytania

59 proc. opóźnień, 1.4 proc. odwołanych lotów

W pierwszej dziesiątce nie znalazło się londyńskie lotnisko Heathrow. Władze tego portu lotniczego poinformowały 12 lipca o ograniczeniu jego przepustowości do 100 tys. odlatujących osób dziennie i w związku z tym zwróciły się do linii lotniczych, by przestały sprzedawać bilety na okres letni. Limit ma obowiązywać do 11 września.

Bloomberg tłumaczy, że choć w ujęciu ilościowym londyńskie Heathrow jest znacznie większe niż większość innych lotnisk, to powyższy ranking opiera się na procencie opóźnień, a nie na liczbie osób, których te opóźnienia dotyczą.

Należy przypomnieć, że w ostatnich tygodniach branża lotnicza, nie tylko w Wielkiej Brytanii, ale też w innych krajach europejskich, zmaga się z poważnymi problemami kadrowymi, czego efektem są odwoływane loty. W trakcie pandemii COVID-19 wraz ze spadkiem liczby lotów ograniczono też zatrudnienie, zwłaszcza wśród personelu naziemnego, a teraz, gdy popyt na latanie wrócił do poprzedniego poziomu, okazało się, że na lotniskach brakuje personelu do obsługi bagaży, kontroli bezpieczeństwa, ochrony czy sprzątania i linie lotnicze nie są w stanie wykonywać wszystkich zaplanowanych lotów.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
infrastruktura
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(5)
Dana
2 lata temu
Dusseldorf! Najgorsze lotnisko ! Mozesz wrocic bez walizek!Z tego powodu urlop mialam.do niczego!
podróżnik
2 lata temu
W CPK wszystko na czas i bez opóźnień ! brawo, brawo jeszcze raz brawo Ms Horała !!!
wiwi
2 lata temu
na Chopina jak leciałam enterem do Turcji to nie było opóźnienia także nasze lotnisko nie jest na tej liście, przynajmniej raz nie zajmujemy kiepskiego miejsca :)
Nick
2 lata temu
A lotnisko Baranów jak zwykle bez opóźmień. Brawo PIS!
Janek
2 lata temu
Jak tyle dziesięcioleci zarabiali to było dobrze jeden sezon był gorszy to pozwalniali ludzi . To kto tam odpowiada za politykę kadrową. Mam firmę kogucik i jak nie ma pracy to ludzi nie zwalniam tylko jak mogę to staram się utrzymać a tu taki gigant i nie stać ich na coś podobnego?