Oto wkurzony obywatel. Wiemy, kto najbardziej chce bojkotować firmy, które zostały w Rosji

Większość Polaków chce, aby Rosję skutki jej inwazji bolały najbardziej, jak to możliwe. Bojkotujemy firmy pochodzące z Rosji, chcemy przejmowania majątków oligarchów. Wszyscy są "za"? Wiele młodych osób ma inne zdanie - pisze wyborcza.biz, powołując się na wyniki badań zrealizowanych dla tego serwisu.

Protesty odbywają się m.in. przed sklepami francuskich sieci Leroy Merlin, Auchan i DecathlonProtesty odbywają się m.in. przed sklepami francuskich sieci Leroy Merlin, Auchan i Decathlon, które pozostały na rosyjskim rynku
Źródło zdjęć: © GETTY | NurPhoto

Jak się okazuje, aż 64,5 proc. respondentów zadeklarowało, że bojkotuje znane marki i firmy, które obecnie funkcjonują na rosyjskim rynku. Nie robi tego 17,2 proc. badanych, a zdania w tej kwestii nie ma 17,2 proc. respondentów.

"Gdyby opracować portret takiego wkurzonego obywatela, to byłby on w średnim wieku, między 50. a 59. rokiem życia (w tym przedziale trzy czwarte pytanych mówi o bojkocie) i z miast powyżej 500 tys. mieszkańców (dwie trzecie bojkotujących" - pisze wyborcza.biz.

Według serwisu, "zaskakująca jest postawa młodych ludzi", bo bojkotować tych, którzy nadal działają w Rosji, nie chcą głównie osoby w wieku 18-29 lat i z małych miast do 20 tys. mieszkańców.

Dalsza część artykułu znajduje się pod materiałem wideo

Sklepy wycofują rosyjskie produkty. "Oddolny odpowiednik sankcji"

Bojkot marek, które zostały w Rosji

Czy to znaczy, że bojkot nie działa? Nie, choć rezygnacja z robienia zakupów w ulubionym sklepie jest trudniejsza niż wrzucenie datku do puszki. Przypomnijmy, że analitycy PKO BP, którzy kilka dni temu na podstawie danych o płatnościach kartami największego banku w Polsce stwierdzili, że "sieci, które pozostały aktywne w Rosji, mają niższą dynamikę obrotów niż konkurencja".

67 proc. badanych stwierdziło, że popiera obłożenie firm z Unii Europejskiej, nadal działających na rynku rosyjskim, dodatkowymi podatkami. Zdania nie ma 22 proc. ankietowanych, przeciw jest 11 proc.

Konfiskować rosyjski kapitał i majątek w Polsce?

W tym samym sondażu aż 62,8 proc. badanych opowiada się za rozwiązaniem prawnym, pozwalającym konfiskować przez państwo rosyjski majątek lub kapitał w Polsce. 13 proc. ankietowanych jest przeciw, a co czwarty nie ma zdania w tej sprawie.

Znowu bardziej radykalni są tu mężczyźni niż kobiety (70,6 do 55,4 proc.,). Przeciwnikami tego rozwiązania są ponownie młode osoby, przede wszystkim w wieku 18-29 lat (20,9 proc.) i – to kolejne zaskoczenie – z dużych miast, od 100 tys. do 500 tys. (14 proc.) - pisze serwis.
Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta