Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|

Paliwa drożeją od ponad miesiąca. Co z czarnym scenariuszem dla kierowców?

105
Podziel się:

Produkty naftowe tanieją, a złoty się umacnia. To sprawia, że maleje ryzyko powrotu cen paliw na poziomie 7 zł za litr diesla. Choć widać pierwsze spadki w hurcie, na stacjach możliwe są dalsze wzrosty - prognozują analitycy e-petrol.pl

Paliwa drożeją od ponad miesiąca. Co z czarnym scenariuszem dla kierowców?
Najnowsza prognoza cen paliw w Polsce (Adobe Stock, Irene Miller)

Eksperci portalu zwrócili uwagę, że paliwa drożeją nieprzerwanie od ponad miesiąca, a kierowcy obawiają się powrotu cen na poziomie siedmiu złotych za litr diesla. "Na szczęście maleje ryzyko, że taki czarny scenariusz zrealizuje się w najbliższych dniach, bo na świecie produkty naftowe tanieją, a złotówka umacnia się w relacji do amerykańskiego dolara" - podkreślono.

Jak zauważono, krajowi producenci paliw w reakcji na sytuację na rynkach bazowych w Europie zaczęli obniżać ceny i w hurtowych notowaniach w Polsce pojawiły się pierwsze od dłuższego czasu spadki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Benzyna za 5,19? Wiceminister szybko przestał bronić Tuska

Ceny paliw w Polsce. Najnowsza prognoza

Analitycy e-petrol.pl wskazali, że mimo obniżki cen w hurcie na stacjach na razie tego nie widać. "W mijającym tygodniu na detalicznym rynku paliw obserwowaliśmy dalszy wzrost cen. Najmocniej, bo aż o 9 groszy, podrożał olej napędowy, którego średnia cena wyniosła 6,72 zł/l. Tankowanie diesla ostatni raz tak drogie było w połowie listopada ubiegłego roku. Benzyna 95-oktanowa, która na przestrzeni tygodnia podrożała o 5 groszy, kosztuje aktualnie 6,47 zł/l. Więcej za tankowanie płacą też kierowcy samochodów z instalacją na LPG. Autogaz podrożał o 2 grosze i jego aktualna średnia cena to 2,94 zł/l" - zwrócono uwagę.

Eksperci dodali, że na razie kierowcy mogą oczekiwać jedynie wyhamowania podwyżek na stacjach. "Nasza prognoza detalicznych cen paliw na przełom lutego i marca zakłada dalsze podwyżki, ale ich skala powinna być już niewielka. Szacowane przedziały cenowe dla poszczególnych gatunków paliw wyglądają następująco:

  • 6,44-6,56 zł/l dla 95-oktanowej benzyny,
  • 6,69-6,81 zł/l dla diesla,
  • 2,91-2,98 zł/l dla autogazu.

Notowania ropy naftowej

Odnośnie cen ropy wskazano, że w ostatnich dniach Amerykański Instytut Finansów Międzynarodowych (IIF) zasugerował, iż może ona drożeć. Za taki scenariusz miałyby odpowiadać zakłócenia handlowe i logistyczne związane z konfliktem zbrojnym na Bliskim Wschodzie, zwłaszcza na Morzu Czerwonym. "Agenda sugeruje, że skutkiem zaburzeń tranzytu może być podwyżka cen ropy nawet o 40 proc., a to przyczyni się do spowolnienia światowego PKB w 2024 r. Jak dotąd prognozy zdają się potwierdzać, bo od początku roku surowiec podrożał już o blisko 8 dol." - podkreślono.

E-petrol.pl przywołuje też ostatnią wypowiedź dyrektora Aramco Ziada Al-Mursheda, który oszacował, że ze względu na naturalny proces starzenia się złóż eksploatacyjnych co roku traci się aż 6 milionów baryłek dziennie światowej produkcji ropy naftowej. "Przy braku odpowiednich inwestycji globalną gospodarkę może czekać deficyt surowca z oczywistym odzwierciedleniem w cenach" - zauważono.

"Na razie na rynku widać sprawdzanie się mniej optymistycznych scenariuszy - w ostatnim tygodniu co najmniej kilka statków zostało uszkodzonych wskutek ataków Huti na Morzu Czerwonym, a o jakiejkolwiek stabilizacji sytuacji w regionie trudno mówić - tym samym wiele tankowców wybiera dłuższe trasy do Europy, co powoduje, że przewożona ropa staje się droższa dla odbiorców. Najbliższe dni raczej nie rokują na jakąkolwiek pozytywną zmianę w tym zakresie" - podsumowano.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(105)
No mercy
miesiąc temu
Nie ma to tamto. Liczy się cena baryłki ropy i kurs dolara. A te są raczej na poziomie mocno średnim. Obecny wzrost cen paliw nie ma rynkowego uzasadnienia. Monopolista dokazuje.
rege
2 miesiące temu
Tak się urabia głupich Polaków. Drożała, drożała a teraz potaniała 5 gr i się wszyscy cieszą
E eeee
2 miesiące temu
Dlaczego piszecie benzyna 95 bp A nie E 10 .. I dlaczego na stacjach benzynowych nie ma oznaczeń tych ..
Grzegorz
2 miesiące temu
My Naród Polski nie boimy się wysokich cen paliwa bo nasz obecny premier sam mówił że jak on zostanie premierem to wie jak zrobić żeby paliwo było po 5.19 .
Dar
2 miesiące temu
Świeża to może być ryba. A prognoza nowa najnowsza itd
...
Następna strona