Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Kinga Jurga
|
aktualizacja

Panele fotowoltaiczne na dachach polskich domów. Chętnych coraz więcej

- To, że panele fotowoltaiczne na dachach polskich domów będą już w tym roku pracować, będzie moim zdaniem bardzo wyraźnie widać na rynku hurtowym energii elektrycznej. W perspektywie będzie się to oczywiście przekładać na rachunki za prąd dla przeciętnego gospodarstwa domowego. To nie jest kropla w morzu, to zauważalne zmiany, które będą kontynuowane. Już teraz mamy w fotowoltaice 4 gigawaty mocy, a w ciąg dwóch, trzech lat będziemy ich mieli 10. A zapotrzebowanie latem to dziś 15-20 gigawatów - mówił w programie "Money. To się liczy" Bartłomiej Derski, ekspert portalu wysokienapiecie.pl. - Bez względu na to, czy rząd będzie kontynuował program "Mój prąd", fotowoltaika na dachach gospodarstw domowych będzie się dynamicznie rozwijać, bo ona się opłaca - dodał. Jak ocenił, to już czas, by zmniejszać kwoty dotacji albo zmienić zasady tak, by dofinansowywać na przykład zakup magazynów energii albo budowę ładowarki do samochodów elektrycznych.

KOMENTARZE
(46)
Fachowiec
3 lata temu
Nie montujcie!!! Nie mówią, że wchodzi rozliczenie miesięcznie. W gniazdku mamy 250V i więcej. O tym nie mówią!!!
pielgrzym
3 lata temu
Wszyscy jedynie o tym czy sie opłaca czy nie i kiedy się zwróci , chocby zwórciło sie po 20 latach , to zyskiem codziennym bedzie to ,że wokól nas powietrze bedzie czystsze .
dlajelop
3 lata temu
tak zakładajcie za chwilę zapłacicie podatek od słońca. w tej chwili jesli oddaje nadwyżkę to dostaję z powrotem 0,6 tego co oddałem. Nie wspominam o opłatach mocowych , paranoja. Na koniec dodam że nasze fantastyczne sieci nie są przystosowane do pompowania w nie energii, wiedzą to wszyscy a potem pif paf falownik sie wyłaczył i co nie ma prąu w domu.
Ten
3 lata temu
Jeszcze z rok temu jak przyjeżdżał przedstawiciel od fotowoltaiki to miał i wiedzę i trochę poukładane w głowie. Dzisiaj dzwonią typki co zwykle zapraszają seniorów na pokazy cudownych garów. Wciskają byle co za ogromne pieniądze. A ludzie podpisują umowy i potem cierpią. I co na to te firmy? Założone dopiero co spółki z o.o. z kapitałem 5000 zł. Jak dużo reklamacji to firemkę się zamyka i otwiera nową. A głupcy zawsze się znajdą. Pamiętaj. Jak dzwoni ktoś kto proponuje wizytę przedstawiciela to odkładaj słuchawkę. Przyjedzie naciągacz i zapłacisz masę niepotrzebnej kasy. Dlaczego? Sprawdź na energy4life . pl Prawda o dzisiejszym rynku PV
Sybil
3 lata temu
Dam przysłowiowego konia z rzędem temu, kto jest w stanie tak do końca "rozkminić" rachunki od zakładu energetycznego. Mają coraz więcej pozycji, są coraz bardziej zagmatwane i przez skórę czuję, że zakład energetyczny zawsze będzie "do przodu". Nie odpuszczą swoich tłustych marż, bo macie zamontowane panele. Na panelach zarabiają tylko montażyści.
...
Następna strona