"Paragony grozy" w Chorwacji. Polacy mają dwie tańsze opcje do wyboru

Ceny w Chorwacji rosną, co sprawia, że urlop w tym popularnym wśród Polaków kraju jest coraz droższy. W regionie są jednak dwa państwa o bardzo podobnym klimacie, w których za wypoczynek zapłacimy mniej.

"Paragony grozy" w Chorwacji. Polacy mają dwie tańsze opcje do wyboru"Paragony grozy" w Chorwacji. Polacy mają dwie tańsze opcje do wyboru
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | concept w
oprac.  TOS

Cenom w Chorwacji i krajach, które mogą być dla niej alternatywą, przyjrzał się serwis forsal.pl. Inflacja w lipcu wyniosła tam 7,4 proc., a rosnące ceny są złą wiadomością dla Polaków wyjeżdżających do tego kraju na urlop.

Jak podaje forsal.pl, powołując się na analizę firmy cinkciarz.pl, obiad dla dwóch osób w restauracji to w Chorwacji koszt rzędu 40 euro. "Litr mleka w Chorwacji kosztuje obecnie ok. 1,05 euro, czyli ok. 4,70 zł, bochenek chleba – ok. 1,10 euro, 1,5 lwody gazowanej – blisko 1 euro, kilogram bananów – 1,40 euro, 1 kg filetów z kurczaka – ok. 8,40 euro, kilogram ryżu – 2,15 euro, kilogram sera żółtego – od 9,20 euro" - czytamy. Serwis podaje, że w sierpniu za tygodniowy pobyt w kurorcie Bol dwie osoby muszą zapłacić nawet tysiąc euro.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Biorą nad morze własny prowiant i obiady w słoikach. Burmistrz Mielna: to nic nowego

Tańsza alternatywa

Tymczasem taniej jest w dwóch krajach leżących niedaleko Chorwacji - w Czarnogórze i Albanii. W tym pierwszym kraju obiad dla dwóch osób w restauracji to koszt około 35 euro, a w tym drugim - 33. W Czarnogórze bochenek chleba kosztuje 80 eurocentów, kilogram sera żółtego – 7,21 euro, 1,5-litrowa butelka wody gazowanej – ok. 70 eurocentów, a zestaw w fast foodzie – 6 euro. Tańsze niż w Chorwacji są też noclegi. W sierpniu wystarczy 400 euro, by dwie osoby mogły spędzić tydzień w czarnogórskiej Budvie.

W Albanii tydzień takiego urlopu w kurorcie Durrës kosztuje 300-500 euro, kilogram sera żółtego 7,8 euro, a bochenek chleba - 80 eurocentów. Serwis podkreśla, że zdarzają się też i produkty, które kosztują więcej niż w Chorwacji. W Albanii jest tak na przykład z mlekiem, bananami i benzyną.

Trzeba się liczyć z kosztami dojazdu

Dziennikarze zwracają też uwagę, że jeśli wybieramy się na Bałkany samochodem, to w przypadku wyboru Albanii albo Czarnogóry zamiast Chorwacji musimy się liczyć z koniecznością pokonania większej liczby kilometrów, a co za tym idzie - z wyższymi kosztami.

Źródło artykułu: money.pl
Wybrane dla Ciebie
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów
Na Wyspach chcą przekazać miliardy Ukrainie z zamrożonych rosyjskich aktywów