PGE realizuje sen o potędze. Spółka inwestuje "na Bałtyku"
Polska Grupa Energetyczna, która wraz z duńskim koncernem Orsted wybuduje na polskiej części Bałtyku dwie farmy wiatrowe o łącznej mocy 2,5 GW. Morska "ekspansja" może pochłonąć nawet 40 mld zł.
"Polska Grupa Energetyczna, która wraz z duńskim koncernem Orsted wybuduje na polskiej części Bałtyku dwie farmy wiatrowe o łącznej mocy 2,5 GW, rozmawia już o finansowaniu projektu z bankami i funduszami" - informuje dziennik "Rzeczpospolita". Zdaniem dziennikarzy "Rz" chętnych do wsparcia inwestycji wartej 30-40 mld zł nie brakuje.
Jak wskazuje Wojciech Dąbrowski, prezes PGE, w rozmowie z dziennikiem, nie ma żadnych obaw w kwestii finansowania inwestycji. "Jest ogromne zainteresowanie projektem wśród banków z całego świata, ale też zagranicznych funduszy, w tym np. amerykańskich. To pokazuje, jak atrakcyjne biznesowo jest to przedsięwzięcie – zapewnia Dąbrowski.
Spółka PGE już od jakiegoś czasu szukała partnera dla rozwoju projektów – Baltica 3 oraz Baltica 2. Negocjacje z duńskim partnerem trwały kilkanaście miesięcy i zakończyły się podpisaniem umowy o utworzeniu spółki joint venture, w której każda ze stron będzie miała po 50 proc. udziałów. Wkład zagranicznej firmy ma wynieść 657 mln zł.
Jarosław Kaczyński chwali szefa PKN Orlen. Prezydent Gdańska mówi, czy byłby dobrym premierem
Oba projekty PGE kwalifikują się jednocześnie do uczestnictwa w pierwszej fazie działania systemu wsparcia dla morskiej energetyki wiatrowej w Polsce, chociaż spółka zgłosiła się także do udziału w programie inwestycyjnym do Krajowego Planu Odbudowy.