Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Polacy rzucili się na cukier. Nakręca się panika zakupowa

515
Podziel się:

Deficyt cukru w znacznym stopniu wynika z zachowań konsumentów - powiedział ekonomista banku Credit Agricole Jakub Olipra. Dodał, że efektem wzmożonego popytu, a także większych kosztów produkcji, będą kolejne podwyżki. W niektórych sklepach wprowadzono limity. UOKiK przypomniał, że reglamentacja towarów jest dozwolona wyłącznie w szczególnych przypadkach np. po ogłoszeniu stanu wyjątkowego.

Polacy rzucili się na cukier. Nakręca się panika zakupowa
Ludzie masowo wykupują cukier, którry znika do godziny po wystawieniu (East News, Karol Porwich)

Apelujemy zarówno do sprzedawców, jak i konsumentów o zachowanie zdrowego rozsądku przy sprzedaży i zakupach cukru - podał Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Jak tłumaczył w rozmowie z Polską Agencją Prasową ekonomista banku Credit Agricole Jakub Olipra, deficyt cukru w znacznym stopniu wynika z zachowań konsumentów.

Według eksperta, "żaden system logistyczny nie jest w stanie obsłużyć konsumentów, którzy wykupują cukier w ilościach hurtowych". Wyjaśnił, że sklepy analizują strukturę i ilości zakupów, dostosowując do nich zapasy. Jednak - jak zaznaczył - "utrzymanie dużych zapasów jest dla nich kosztem, a często nie jest to możliwe ze względów braku odpowiedniej powierzchni".

Cukier jak benzyna

Olipra uważa, że to, co dzieje się w marketach, zwłaszcza sieciowych, obsługujących znacznie więcej klientów niż np. małe lokalne sklepy, przypomina to, co działo się na stacjach benzynowych na początku wojny w Ukrainie. "Owszem, przejściowo wystąpiły braki paliwa na niektórych stacjach, ale to nie znaczyło, że paliwo się skończyło. Po kilku dniach sytuacja unormowała się. I tak będzie również w przypadku cukru" - powiedział.

Zaznaczył, że Polska jest trzecim największym producentem cukru w Europie i w magazynach jest go więcej, niż Polacy potrzebują. - Naprawdę, nie bałbym się o dostępność cukru na rynku krajowym - wskazał. Dodał, że efektem obserwowanego obecnie wzmożonego popytu będzie wzrost cen, "bo w warunkach, gdy konsumenci za wszelką cenę chcą kupić cukier", sklepy mają wolną rękę, by tę cenę podnosić.

Przypomniał, że ceny cukru wzrosły w ciągu roku o 40 proc. m.in. ze względu na drożejące nawozy, środki ochrony roślin, paliwa czy koszty pracy. Dodał też, że wzrost cen ropy naftowej przyczynił się do zwiększenia popytu na biopaliwa, które wytwarza się m.in. z buraków cukrowych.

Reglamentacja cukru

UOKiK pytany, czy będzie podejmował działania, by wyjaśnić reglamentowanie cukru przez niektóre sklepy, poinformował, że na gruncie obowiązującego prawa reglamentacja określonych towarów jest dozwolona wyłącznie w szczególnych przypadkach określonych przepisami (np. po ogłoszeniu stanu wyjątkowego).

"Stosownie do art. 135 Kodeksu wykroczeń nie jest dopuszczalne odmawianie sprzedaży towaru bez uzasadnionej przyczyny. Zapewne w interpretacji tego ostatniego sformułowania będzie leżeć odpowiedź na wiele pytań dotyczących reglamentacji, a przede wszystkim, jak w praktyce wygląda zastosowanie tego przepisu" - podał Urząd w odpowiedzi.

Zaznaczył, że egzekucja stosowania tego prawa nie leży w kompetencjach UOKiK czy Inspekcji Handlowej, a organów ścigania, w szczególności policji.

Jednocześnie UOKiK zaapelował do sprzedawców, aby "gruntownie przemyśleli tego rodzaju działania (ograniczenie sprzedaży - PAP) i uzasadniali przyczynę swoistej "reglamentacji" racjonalnymi, obiektywnymi i weryfikowalnymi przypadkami". Konsumentów natomiast Urząd prosi, by myśleli racjonalnie i unikali zakupów "na zapas", w przypływie emocji, ponieważ ma to szczególne znaczenie w przypadku żywności, która - jak zaznaczono - może się przeterminować.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(515)
WYRÓŻNIONE
Niepełnospraw...
2 lata temu
Ludzie opamiętajcie się. Tu nie chodzi o panikę że zabraknie cukru. Tu chodzi o te że w wielu domach nadal robi się przetwory owocowe i warzywne, a jest właśnie sezon na to. Panike to robią media i nakręcają to wszystko
dgfhdfh
2 lata temu
zostawcie ten cukier. cukru jest mnostwo. ta sytuacja jest sztucznie wywolana zeby podniesc ceny i za chwile wszystko sprzedac przed zblizajaca sie kampania cukrownicza. nawet Dyzma by tego lepiej nie wymyslil.
LOL
2 lata temu
Zamienię 100 kg cukru za 3-pokojowe mieszkanie w W-wie wraz z podziemnym miejscem parkingowym i komórką lokatorską. Tylko poważne oferty :)
NAJNOWSZE KOMENTARZE (515)
czechy
2 lata temu
wczoraj bylam w Pradze Czechy ,cukier w Billa po 19 koron czyli 3,60 zl
PRAWDA
2 lata temu
SLD, PO-PSL zlikwidowalo cukrownie w polsce
allbimbrone
2 lata temu
a ja na bimberek potrzebuje 16 kg tygodniowo,wiec mnie nie wkurzajcie z tym cukrem
Ela
2 lata temu
Byłam w Auchan w Gdańsku i cukru jest pod dostatkiem. Cena kształtuje się w granicach między 4 zł a 5 zł. Komuś zależało na sianiu paniki.
Pawel
2 lata temu
Cukru juz nigdy nie będzie, stąd ta panika, tylko elity sobie na niego pozwolą nap. Sasin ;)
...
Następna strona