Polacy wydają pół pensji na mieszkanie? Nowe dane pokazują prawdziwy obraz [OPINIA]

W Polsce często m.in. ze strony młodych daje się usłyszeć głosy, że powszechne jest "wydawanie połowy swojej pensji na mieszkanie". Poniższym artykułem mogę zdenerwować sporo osób, ale z danych jasno wynika, że w Polsce tzw. przeciążenie kosztami mieszkaniowymi należy do najniższych w Unii Europejskiej - pisze Kamil Fejfer dla money.pl.

Polacy nie są tak obciążeni kosztami mieszkań co np. DuńczycyPolacy nie są tak obciążeni kosztami mieszkań co np. Duńczycy
Źródło zdjęć: © EastNews | Wojciech Strozyk
Kamil Fejfer

Tekst powstał w ramach projektu WP Opinie. Przedstawiamy w nim zróżnicowane spojrzenia komentatorów i liderów opinii publicznej na kluczowe sprawy społeczne i polityczne.

Niedawno Eurostat opublikował analizę na temat sytuacji mieszkaniowej młodych. Jedną z publikowanych informacji był wspomniany wskaźnik przeciążenia kosztami mieszkaniowymi. Oznacza on odsetek osób mieszkających w gospodarstwach domowych wydających ponad 40 proc. swojego dochodu rozporządzalnego na cele mieszkaniowe.

Wliczają się do tego: czynsz za wynajem, czynsz administracyjny, rachunki za wywóz śmieci i gospodarowanie ściekami, media takie jak woda, prąd, gaz i ogrzewanie. Do tego dochodzą "regularne konserwacje i naprawy" oraz spłata raty kredytu. A czym jest wspomniany dochód rozporządzalny? To suma wszystkich strumieni finansowych w gospodarstwie domowym: pensji, transferów socjalnych czy dywidend. Wszystko po potrąceniu podatków. Dla Eurostatu przeciążenie kosztami mieszkaniowymi stanowi jeden z ważniejszych wskaźników dostępności cenowej lokali.

Holendrzy nie chcieli ich wpuścić na rynek. "Dziś są pod wrażeniem"

Przeciążenie kosztami mieszkaniowymi w Polsce. Dane Eurostatu

Kiedy już zapoznaliśmy się z definicjami, możemy zobaczyć, jak wygląda nasz kraj w porównaniu do innych państw europejskich. Zacznijmy od przyjrzenia się ogółowi społeczeństwa. W całej UE średni odsetek osób przeciążonych kosztami mieszkaniowymi w 2024 wynosił 8,2 proc. Polska wypadała znacznie poniżej tej wartości - u nas jedynie 5,2 proc. osób wydawało więcej niż 40 proc. swojego dochodu na cztery kąty.

Obciążenie kosztami mieszkaniowymi, dane Eurostatu
Obciążenie kosztami mieszkaniowymi, dane Eurostatu © Eurostat | Eurostat

Sytuacja wyraźnie poprawiała się od 2015 roku (8,7 proc. Polaków żyjących w gospodarstwach domowych przeciążonych kosztami mieszkaniowymi) do 2020 roku (4,9 proc.). Później zaś sytuacja się skomplikowała: nadeszła pandemiczna inflacja, podbita przez wzrastające ceny energii będące wynikiem agresji putinowskiej Rosji na Ukrainę. Do tego mieliśmy również falę migracyjną, która podbiła ceny wynajmu. Na to wszystko nałożył się wzrost kosztów kredytów wynikający z podniesienia stóp procentowych w reakcji na drożyznę.

Kto w UE jest najbardziej obciążony kosztami?

W Unii Europejskiej w 2024 roku niższe odsetki osób zmagających się z wysokimi wydatkami lokalowymi notowano we Włoszech, w Rumunii, Irlandii, Słowenii, w Chorwacji i na Cyprze.

A gdzie z kolei mieliśmy największe odsetki osób przeciążonych kosztami mieszkaniowymi? Co ciekawe, poza Grecją (29 proc.) były to najbardziej "prospołeczne" gospodarki: Norwegia (15,4 proc.), Dania (14 proc.), Niemcy (12 proc.) i Szwecja (10,6 proc.).

Skąd u nas tak dobra sytuacja? Jednym z ważniejszych powodów jest prawdopodobnie - bo tego Eurostat nie wyjaśnia - wysoki odsetek mieszkań własnościowych. W naszym kraju około 87 proc. osób mieszka we własnym mieszkaniu (część z osób mieszkających w ten sposób spłaca kredyt - szacuje się, że kilkanaście proc. gospodarstw domowych jest obciążonych hipoteką). Średnia dla UE to poniżej 70 proc. A to oznacza, że tylko bardzo niewielka część z nas płaci za wynajem. Ten z kolei jest znacznie droższy niż opłata jedynie za czynsz administracyjny.

Odsetek osób posiadających nieruchomość i wynajmujących
Odsetek osób posiadających nieruchomość i wynajmujących © Eurostat | Eurostat

Młodzi ludzie i koszty mieszkaniowe

Powyżej pisałem o odsetku osób przeciążonych kosztami mieszkaniowymi w całym społeczeństwie. Co jednak gdy spojrzymy na sytuację tylko młodych ludzi? Odsetek młodych (20-29 lat) wydających co najmniej 40 proc. dochodów na mieszkanie wynosi w naszym kraju 5,2 proc. - tyle, co w ogóle społeczeństwa. I znów należy do najniższych w Europie.

Powstaje w związku z tym pytanie: skąd popularność twierdzenia o tym, że młodzi masowo "wydają połowę pensji na mieszkanie"? Prawdopodobnym wyjaśnieniem jest często zestawianie cen wynajmu np. kawalerki w najdroższych dzielnicach najdroższych miast w Polsce (Krakowa czy Warszawy) z minimalną krajową. Konstrukt taki, choć efektowny, zupełnie pomija dynamikę rynku.

Zacząć wypadałoby od tego, że młodzi ludzie mieszkają również w innych miastach niż Warszawa, Kraków, Gdańsk czy Wrocław. I dalej - wynajem mieszkania w pojedynkę w śródmieściu stolicy jest rzeczywiście absurdalnie drogi, ale w dzielnicach oddalonych od centrum lokale są (trochę) tańsze. Kolejna sprawa to fakt, że wiele osób mieszka z partnerem, partnerką lub współlokatorami, co przy sumujących się pensjach obniża koszt lokalowy na głowę.

Na koniec - w największych miastach płaca minimalna jest znacznie rzadziej spotykana niż w mniejszych ośrodkach. Mediana płac dla całej Polski w kwietniu (najnowsze dane GUS) wynosiła niecałe 7300 zł brutto. Mediana wynagrodzeń w Warszawie w tym samym czasie przebijała 9700 zł brutto, była więc o 1/3 wyższa niż ta dla całego kraju.

Duńczycy i Norwegowie obciążeni znacznie bardziej

A jak wygląda sytuacja w innych krajach? W Danii odsetek młodych (20-29 lat) przeciążonych kosztami mieszkaniowymi jest siedmiokrotnie wyższy niż w Polsce. W Norwegii - pięciokrotnie, w Holandii - czterokrotnie, w Niemczech - trzykrotnie. Jak widać problem ten, naprawdę bywa poważny. Ale nie w Polsce.

Skąd te różnice? We wspomnianych państwach młodzi ludzie znacznie rzadziej gniazdują - czyli mieszkają z rodziną - niż nad Wisłą. Ma to jednak swoją, nomen onem, cenę - po wyprowadzce z domu rodzinnego za czynsze płacą bardzo dużą część swoich dochodów. Na to też zwraca uwagę Eurostat.

"Podejście młodych do opuszczenia domu rodzinnego jest różne w różnych krajach UE: w niektórych częściach wspólnoty normalnym jest dłuższe pozostawanie z rodziną, co zwiększa prawdopodobieństwo przeludnienia. W innych częściach Unii Europejskiej młodzi ludzie wolą wyprowadzić się wcześniej. Są za to narażeni na większe ryzyko przeciążenia kosztami mieszkaniowymi" - czytamy w opracowaniu europejskiego urzędu statystycznego.
"Na decyzję o wyprowadzce może wpływać kilka czynników: bycie w związku, sytuacja na rynku pracy, zwyczaje kulturowe oraz aspekty finansowe związane z kosztami mieszkaniowymi i kosztami utrzymania w ogóle" - stwierdzają eksperci Eurostatu.

To nie oznacza, że sytuacja młodych jet kolorowa

Powiedziawszy to wszystko, nie chciałbym zostawić czytelników z myślą, że z rynkiem mieszkaniowym w Polsce, zwłaszcza w dużych miastach, jest wszystko okej. Na pewno nie z perspektywy osób młodych. To ich zresztą - młodych mieszkańców centrów dużych miast - głos w debatach słychać najdonioślej.

Nawet jeżeli osoby takie nie są uzbrojone w najbardziej precyzyjne argumenty, to z pewnością wskazują na pewien punktowy problem, którym należałoby się zająć. Jak? Chociażby budując akademiki, co mogłoby rozładować część rynku wynajmu mieszkań, budując tanie mieszkania na wynajem mogące stanowić konkurencję dla wolnorynkowej podaży lokali oraz zmniejszać opłacalność inwestowania w mieszkania - na przykład przez wprowadzenie podatku katastralnego.

To, że w Polsce bardzo mało osób wydaje pół pensji na mieszkanie, nie oznacza, że nie istnieją obszary, którym nie należy się zaopiekować. Należy. Również po to, żebyśmy za dwie - trzy dekady nie mieli takich problemów z przeciążeniem kosztami mieszkaniowymi jak Norwedzy, Niemcy, czy Szwedzi.

Kamil Fejfer, dziennikarz piszący o gospodarce, współtwórca podcastu i kanału na YouTube "Ekonomia i cała reszta"

Wybrane dla Ciebie
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025