Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Materiały Prasowe
|
Materiał Sponsorowany przez TOGETAIR

Polska ma niewielkie zasoby wodne

Podziel się:

Bardzo małe zasoby wody w Polsce w połączeniu ze zmianami klimatu, stanowią poważny problem. Na jednego mieszkańca naszego kraju przypada 3 razy mniej wody niż wynosi średnia Europy, co pokazuje, że jesteśmy zagrożeni deficytem tego surowca. Patrząc z perspektywy obecnego stanu wody, nadchodzące lato będzie dla nas dużym wyzwaniem.

Polska ma niewielkie zasoby wodne
(materiały partnera)

Stan zasobów wodnych w Polsce

Woda jest niezbędna nie tylko do życia, ale również do prawidłowego funkcjonowania rolnictwa i przemysłu. Polska ma jedne z najniższych zasobów wodnych w Europie zaraz po Malcie, Cyprze i Czechach. Ponadto ślad wodny, który zostawia nasz kraj, jest dwukrotnie wyższy niż w Unii Europejskiej. W związku z powyższym istnieje duże zagrożenie, że tego surowca rzeczywiście za jakiś czas zabraknie. 

"Około 60% zużycia wody w Polsce jest dedykowane energetyce zawodowej. Bez wody nie ma też prądu. To nie jest problem samej wody w sobie, ale także przyszłości Polski pod kątem energii elektrycznej" - wyjaśnia Rafał Bonter, Prezes Zarządu Xylem Water Solutions Polska, podczas IV Międzynarodowego Szczytu Klimatycznego TOGETAIR. 

Blisko 10% polskich rzek i jezior spełnia wymogi dobrej lub bardzo dobrej jakości. W kontekście wody pitnej, w głównej mierze pochodzi ona z wód głębinowych, natomiast ok. 40-50% z wód powierzchniowych. To pokazuje jak niski jest zasób wody do picia w naszym kraju.  

Szacuje się, że do 2050 roku zapotrzebowanie sektora rolniczego i przemysłowego może wzrosnąć nawet dwukrotnie w skali globalnej. W związku z tym istnieje zagrożenie, że znaczna część populacji zostanie narażona na brak wody pitnej. Do 2030 roku możemy spodziewać się blisko 50 mln uchodźców, którzy będą zmuszeni do zmiany swojego miejsca zamieszkania ze względu na brak dostępu do wody. 

Gospodarka wodna musi zwiększyć poziom retencji

Zbiorniki retencyjne są dobrym sposobem na rozwiązanie problemu, jakim jest deficyt wody. Stanowią one rezerwuar wody na okres suszy oraz zmniejszają ryzyko powodziowe. Jednak w Polsce jest ich stosunkowo mało. Poziom retencji w naszym kraju wynosi zaledwie ok. 6%, a powinien być dwukrotnie wyższy. Szacuje się, że na czas suszy na jednego mieszkańca przypada 1000 m3 zasobów wodnych na rok. To zdecydowanie za mało.

Problem wody był niedostrzegany i bagatelizowany przez wiele lat. Obecnie Wody Polskie prowadzą program, dzięki któremu poziom retencji ma zostać zwiększony dwukrotnie do 2027 roku.  

"Bez lokalnej retencji nie ma dobrego zarządzania wodą" - podkreśla Rafał Bonter

Potrzebna edukacja samorządów 

Konieczne jest zaangażowanie samorządów w działania pozwalające na poprawę zasobów wodnych w Polsce. Do tego niezbędna jest edukacja urzędników, nie tylko pod kątem technologii, ale również pozyskiwania środków. 

"Każda inwestycja musi mieć finansowanie. Unia Europejska przeznaczyła w słynnym programie Green Deal duże pieniądze na rozwój technologii, która ma służyć oszczędzaniu i ponownemu wykorzystaniu wody. Musimy inwestować w edukację samorządów, żeby wiedziały one skąd mają wziąć dofinansowanie. Z kolei my musimy im pomagać we wprowadzaniu tej technologii na rynek" - mówi Rafał Bonter

Wykwalifikowana kadra, która wie jak dążyć do realizacji takich celów, jest kluczem do sukcesu. Xylem jest zwolennikiem stworzenia komunikacyjno - edukacyjnej platformy, która będzie łączyła przedstawicieli biznesu i ekspertów. Pozwoli to na wypracowanie dialogu z samorządami i rządem w sprawie działań na rzecz walki z deficytem wody. Platforma ta mogłaby stać się centrum edukacji i think tankiem w kontekście priorytetów dla gospodarki wodnej. 

"My, jako branża, możemy podjąć się stworzenia takiej platformy. Ważne, abyśmy mieli wsparcie państwa. Ciężko jest nam dotrzeć do samorządów, ponieważ nikt nie chce spotykać się z producentem technologii. Stworzenie platformy, która byłaby jednocześnie platformą otwartą, gdzie każdy mógłby być jej uczestnikiem, byłoby dużą szansą. Jako biznes, jesteśmy do tego przygotowani i zachęcamy do stworzenia takiej platformy" - mówi Rafał Bonter.

Technologie w obszarze wody 

Xylem jest liderem w dziedzinie technologii wodnych w całym cyklu wodnym, od gromadzenia i dystrybucji, do ponownego użycia oraz powrotu do środowiska naturalnego. Technologie te pozwalają na wykorzystanie wody w najbardziej optymalny sposób. 

"Problemem, z którego musimy zdawać sobie sprawę jest to, czy ta technologia jest opłacalna z perspektywy energii elektrycznej. Jako firma, jesteśmy zwolennikiem szerszego spojrzenia. Nie patrzymy tylko z perspektywy wody, tylko tego, skąd mamy energię elektryczną. W Polsce mamy ją w większości z węgla. Im więcej technologii wprowadzamy, które tylko bazują na energii standardowej, tym bardziej zanieczyszczamy. To jest błędne koło" - tłumaczy Rafał Bonter

Xylem patrzy na technologie z punktu widzenia gospodarki obiegu zamkniętego. Warto w lokalnych obszarach budować odnawialne źródła energii i wówczas wykorzystywać technologie, które już istnieją. Takie działania znacząco zmniejszą ślad węglowy i będą przynosiły najwięcej korzyści dla środowiska. 

Więcej informacji na www.togetair.eu i www.xylem.pl

Materiał Sponsorowany przez TOGETAIR

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl