Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
MWL
|
aktualizacja

Premier: węgla ma być nadmiar

675
Podziel się:

Węgla ma być nadmiar - powiedział premier Mateusz Morawiecki z mównicy sejmowej. Jak dodał, jest to jedyny cel, jaki postawił spółkom Skarbu Państwa. - By Polacy nie musieli się martwić nie tylko o tę, ale i o kolejną zimę - dodał szef rządu. Zapewnił też, że "cena węgla spadnie i to w niedługim czasie". Opozycja mówi o "bezradności i grotesce".

Premier: węgla ma być nadmiar
Premier Mateusz Morawiecki w Sejmie mówił o węglu (PAP, Radek Pietruszka)

Dziś w Sejmie odbyło się głosowanie m.in. nad ustawą wprowadzającą dodatek węglowy. Posłowie zagłosowali za. Wcześniej Mateusz Morawiecki powiedział, że statki z węglem importowanym spoza Federacji Rosyjskiej będą płynąć do Polski. Zwiększone ma być też krajowe wydobycie węgla.

- Dzisiaj padło sformułowanie, że składy węgla są puste. Chcę państwa zapewnić, że składy węgla nie są puste. Także w lipcu, sierpniu, wrześniu, październiku, listopadzie, statki z importem będą płynęły i będzie zwiększone wydobycie w kopalniach. Cel, który postawiłem spółkom Skarbu Państwa, jest jeden: węgla ma być nadmiar. Chcę, by węgla było więcej niż jest potrzebne na surową zimę. Węgiel się nie zmarnuje - stwierdził Morawiecki.

Premier oskarżył rządy PO-PSL m.in. o zamykanie kopalń węgla i zmniejszanie przepustowości portów morskich.

Nie zrezygnujemy z embarga na rosyjski węgiel. Zaproponowaliśmy ustawę dla 3 mln gospodarstw domowych, by przynajmniej częściowo skompensować wysokie ceny węgla. Taki jest cel tej ustawy i proszę Wysoką Izbę o jej przyjęcie - dodał, odnosząc się do przepisów wprowadzających dodatek węglowy w wysokości 3 tys. zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czarzasty komentuje działania rządu. "Putin będzie robił, co będzie chciał"

Opozycja: bezradność i groteska

- Mamy plan, mamy strategię. Jesienią i zimą węgla z pewnością nie zabraknie - zapewnił z mównicy sejmowej. - Cena węgla spadnie, i to w niedługim czasie - dodał szef rządu.

Opozycja nie zostawia suchej nitki na słowach premiera. "Aż do czerwca Polska sprzedawała węgiel. Trzy miesiące po wybuchu wojny. O jej wybuchu rząd wiedział już w listopadzie. Dziś brakuje nam węgla, a Morawiecki za ten stan oskarża Tuska. Który od ośmiu lat nie rządzi Polską" - napisał na Twitterze poseł Aleksander Miszalski (PO).

W podobnym tonie wypowiedział się Tomasz Siemoniak z tej samej partii. "Premier Morawiecki zamiast mówić w Sejmie o realnych problemach Polaków atakuje opozycję. Za to dziękuje ministrowi Sasinowi i swoim nieporadnym urzędnikom. 'Strategią energetyczną' rządu jest, jak słyszymy, że 'węgiel płynie'. Coraz większa bezradność i groteska" - napisał.

"Ja bym chciała, żeby te statki wreszcie dopłynęły" - stwierdziła Anna-Maria Żukowska z Lewicy, odnosząc się do zapewnień szefa rządu, że statki z węglem "płyną i będą płynęły" do Polski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(675)
swer
2 lata temu
To PREMIER POLSKI mówi w Sejmie, że sprowadza coś za nasze pieniądze z podatków i to miliardy złotych i ma go być za dużo??? I to niby jest dobrze? I on nie widzi tu problemu? No masakra...
Rysiek
2 lata temu
Ja już w swojej aptece wykupiłem cały zapas, bo jak patrzę na te wystąpienia indywiduów władzy, to mam obsr... obstrukcję i węgiel jest niezbędny.
tak pytam
2 lata temu
Jak może spaść cena węgla, który kupujemy kilkukrotnie drożej niż dotychczas - czy tylko ja widzę tu idiotyczną niedorzeczność?
:).....
2 lata temu
Morawiecki!!!! nie wstyd ci mówić takie brednie-żenada
max
2 lata temu
słyszałem też, że polskie kopalnie cukru pracują pełną parą aby uzupełnić braki
...
Następna strona