Prezesi Ryanair i Wizz Air w ostrej wymianie zdań. Wiadomo, o co poszło
Prezesi dwóch największych w Polsce linii Ryanair i Wizz Air w ostrej wymianie zdań. Padają zarzuty o piramidę finansową, w odpowiedzi słyszymy, że to "bullshit". Są takze zapowiedzi wielkiej zmiany.
Jozsef Varadi, szef linii Wizz Air w rozmowie z serwisem wnp.pl został zapytany o wypowiedź prezesa Ryanaira Michaela O'Learego, który na łamach dziennika "Corriere della" wypowiedział się na temat sytuacji Wizz Aira.
Spór prezesów gigantów
Według niego węgierski przewoźnik może upaść już za 1,5 roku, a jego obecne finanse przypomonają klasyczną piramidą.
Likwidacja ministerstwa sportu? Prezydencki minister komentuje
"To jest sprawozdanie za pierwszy kwartał bieżącego roku obrotowego, a więc ten sam okres zakończony w dniu 30 czerwca. Wskaźnik płynności Ryanair wynosi 29 proc., a Wizz Air 36 proc. A to oznacza, że ich gotówka wystarcza im na 29 proc. roku, a nam na 36 proc. roku. Gdyby komuś groziła plajta, to komu w pierwszej kolejności? Prezes Ryanair opowiada o nas bzdury wyssane z palca (pada słowo "bullshit" - przyp red.)" - mówi w rozmowie z wnp.pl Jozsef Varadi, szef linii Wizz Air.
I dodaje "myślę, że O’Leary przesadza i zaczyna już balansować na granicy tego, co jest prawnie dozwolone".
Wizz Air wprowadza zmiany
Prezes Wizz Air w rozmowie z branżowym serwisem tłumaczy także decyzję o zakończeniu działalności w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Przekonuje, że to strategiczny krok Wizz Air w reakcji na zmieniające się warunki rynkowe. Głównymi powodami były konflikty na Bliskim Wschodzie oraz problemy techniczne z silnikami w trudnym klimacie. Przedstawiciele firmy podkreślają, że wyjście z rynku nie jest porażką, a racjonalnym krokiem w obliczu niesprzyjających okoliczności.
Exit z Abu Zabi to nie jedyna zmiana, jakiej dokonano. Wizz Air zamknął również bazę w Wiedniu, gdzie koszty operacyjne gwałtownie wzrosły. Linia zdecydowała się na przeniesienie działalności do bardziej budżetowego środowiska, jakim jest Bratysława. To posunięcie ma na celu optymalizację kosztów i zwiększenie konkurencyjności na rynkach europejskich.
Linia planuje także rozszerzyć swoją działalność w Polsce, m.in. w Gdańsku i Wrocławiu. Jak podaje przedstawiciel Wizz Air, negocjacje w zakresie obsługi naziemnej na lotnisku w Modlinie wciąż trwają. Dochodzenie do porozumienia ma umożliwić liniom rozpoczęcie wszystkich zapowiadanych połączeń, co jest częścią szerszej strategii rozwoju na polskim rynku.