Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Paweł Orlikowski
|
aktualizacja

Produkcja wódki wystrzeliła, nikt się nie przyznaje

19
Podziel się:

Dane GUS pokazują jasno - produkcja wódki w Polsce kwitnie i to bardzo. Problem w tym, że najwięksi gracze twierdzą, że to nie oni podbijają statystyki.

Dane GUS pokazują dynamiczny wzrost produkcji wódki. Jednak najwięksi gracze się nie przyznają
Dane GUS pokazują dynamiczny wzrost produkcji wódki. Jednak najwięksi gracze się nie przyznają (East News, WOJCIECH STROZYK/REPORTER/EAST NEWS)

Zagadkowe szacunki Głównego Urzędu Statystycznego (GUS). Dane pokazują, że produkcja wódki w Polsce dynamicznie wzrosła, jednak duzi gracze tego nie potwierdzają. Od stycznia do maja wzrost - w przeliczeniu na stuprocentowy alkohol - sięgnął 11,9 proc., a w samym maju o 5,8 proc. rok do roku. Co prawda po zaskakującym pierwszym kwartale dynamika nieco zwolniła, jednak wciąż jest dużo powyżej popytu.

Dane za okres od stycznia do marca tego roku opisywały niespotykany wręcz wzrost produkcji wódki. GUS podawał wtedy, że dynamika wzrostu osiągnęła poziom 14,4 proc. Wtedy też na łamach "Pulsu Biznesu" producenci zgodnie rozkładali ręce i mówili: "to niemożliwe". Na prośbę dziennika GUS raz jeszcze wszystko przeliczył i... wyszło dokładnie to samo.

Jak poinformowała na łamach "PB" Karolina Dawidziuk, rzecznik prasowy GUS - przytaczane dane dotyczące gwałtownego wzrostu produkcji wódki, były analizowane i potwierdzone pod kątem zgodności na etapie przygotowania publikacji za marzec 2019 r. - Po ukazaniu się artykułu dane te zostały ponownie zweryfikowane. Jednostki potwierdziły wielkości produkcji wódki za pierwszy kwartał przekazane do GUS. Na wzrost produkcji wódki w pierwszym kwartale 2019 r. mieli wpływ wszyscy znaczący producenci - zapewnia przedstawicielka GUS.

Zobacz także: Obejrzyj: Marek Jakubiak mówi nie dla "małpek"

Producenci kontra dane

Jednak najwięksi producenci nadal nie potrafią tej dynamiki wytłumaczyć i zapweniają, że to nie oni są za nią odpowiedzialni. Jak wskazuje Marek Sypek, szef Stocka w Polsce - wicelidera branży, który ma w niej około 30-procentowy udział, rzeczywiście rynek mocnych alkoholi rośnie o wysokie kilka procent, co oznacza zwiększone zapotrzebowanie. Jednak - jak podkreśla - za taką dynamikę w dużej mierze odpowiada whisky, a nie wódka, więc nie mogło to podbić danych GUS.

- Jeśli popatrzymy na wyniki tylko z maja, to w tym akurat miesiącu jako cała kategoria zaliczyliśmy kilkunastoprocentowy spadek sprzedaży rok do roku - dodaje z kolei Krzysztof Kouyoumdjian, dyrektor ds. relacji zewnętrznych w CEDC, czyli lidera polskiego rynku wódki, który ma około 45-procentowy udział w rynku.

Zdaniem Marka Sypka, dynamika wskazywana przez GUS nie może też być zasługą eksportu. - On nagle nie wystrzelił, ale przede wszystkim odpowiada za niewielką część branży. Z kraju wyjeżdża około 18 proc. wyprodukowanej wódki - podkreśla. - Być może któryś z graczy zaczął produkować na zapas, tzn. pod kątem podwyżki akcyzy, która nastąpi w 2020 r. - dodaje szef Stocka w Polsce.

Jednak sam sobie z rąk wybija ten argument, podkreślając, że nawet gdyby któryś z graczy chciał produkować na zapas, to branża boryka się z jeszcze innym problemem. - Jesteśmy ograniczeni dostępem do opakowań. Na rynku brakuje szkła, więc to raczej też nie ten powód - podsumowuje Marek Sypek. A zagadka pozostaje nierozwiązana.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(19)
Twój nick
5 lata temu
A polskie gorzelnie upadają bo producenci wódek sprowadzają wątpliwej jakości berberuchę z zagranicy
Pn
5 lata temu
Pijacki PiS rozchlewa naród do reszty
niktoś
5 lata temu
Wg mnie, to nasi Pomocnicy ze Wschodu są powodem tego wzrostu... po prostu u nich wciąż wódka to główny "napój rozrywkowy" ...
Twój nick
5 lata temu
Ten kraj już niedługo będzie w takim rozkładzie jak uzębienie Kaczyńskiego i Ziobry.
jan
5 lata temu
i o to chodziło rządowi - socjal wraca do budżetu z górką bo ludzie lekką ręką dodatkowo wydają swoje zarobione pieniądze tzn nie oszczędzają bo co miesiąc jest socjal ...zobaczymy jak długo - przecież złota fizycznego nie dodrukują jak padnie waluta zł