Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Damian Słomski
Damian Słomski
|

Przeciętne zarobki w 2020 roku. Średnie i duże spółki zawyżały wyniki

10
Podziel się:

Średnia płaca w pandemicznym roku była niższa niż mogłoby się wydawać po liczbach prezentowanych co miesiąc przez GUS. Po uwzględnieniu większej liczby pracowników wyszła kwota 5167 zł, a nie 5400 zł brutto.

Przeciętne zarobki w 2020 roku. Średnie i duże spółki zawyżały wyniki
GUS publikuje pełniejsze dane na temat zarobków w Polsce (money.pl, Rafał Parczewski)

W dobie koronakryzysu nie tylko ekonomiści zwracali uwagę na wskaźniki z rynku pracy opisujące zmiany zatrudnienia i wynagrodzeń. Główny Urząd Statystyczny informował co miesiąc o aktualnych statystykach, ale odnosiły się one do tzw. sektora przedsiębiorstw, czyli uwzględniały tylko dane z firm zatrudniających ponad 9 osób. Dotyczyły więc około 6,3 mln populacji.

W czwartek urzędnicy zaprezentowali wstępne wyliczenia za 2020 rok, dotyczące znacznie większego grona pracujących (m.in. z małych firm). W tzw. gospodarce narodowej zatrudnienie miało w 2020 roku średnio 15,8 mln osób.

Z najnowszych danych wynika, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej w Polsce w 2020 roku wyniosło 5167,47 zł brutto. W porównaniu z 2019 rokiem wzrosło o 5 proc.

Zobacz także: Wysoka inflacja. Minister Semeniuk: Problem? Jaki problem?

To wyraźnie mniejsza kwota niż w przypadku regularnie podawanych informacji odnośnie zarobków w średnich i dużych firmach. Tam na przestrzeni 12 miesięcy 2020 roku zarobki wahały się od 5120 do nawet 5973 zł, ze średnią w okolicach 5400 zł brutto.

Kwoty podawane przez GUS to oczywiście wartości brutto wynagrodzenia. Na konto statystycznego Kowalskiego wpływa znacznie mniej pieniędzy. W 2020 roku na rękę pracownika zatrudnionego na typową umowę o pracę przy stawce na poziomie 5167 zł brutto wychodzi około 3731 zł netto.

710 zł - mniej więcej tyle zjadają składki na ZUS (emerytalna, rentowa, chorobowa). Kolejne 400 zł idzie z kwoty brutto na NFZ i 326 zł na zaliczkę z tytułu podatku dochodowego.

GUS zauważa, że przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w gospodarce narodowej pozostało zróżnicowane w zależności od branży. W 2020 roku wahało się od 3310,93 zł w sekcji "zakwaterowanie i gastronomia" do 9014,97 zł w sekcji "informacja i komunikacja".

We wszystkich branżach wyszczególnianych przez GUS w stosunku do 2019 roku zanotowano wzrost przeciętnego miesięcznego wynagrodzenia brutto. Podwyżki wahały się od 2,2 proc. w sekcji "górnictwo i wydobywanie" do 9,7 proc. w sekcji "administrowanie i działalność wspierająca".

Według danych wstępnych na koniec 2020 roku liczba pracujących w gospodarce narodowej wynosiła 15,8 mln osób. W rok ze statystyk ubyło około 1,8 proc. pracowników.

W większości branż urzędnicy odnotowali spadek zatrudnienia. Do sekcji o największym spadku liczby pracujących należały "zakwaterowanie i gastronomia" (o 8,3 proc.) oraz "działalność finansowa i ubezpieczeniowa" (o 5,8 proc.).

Największą liczbę pracujących skupiał nadal sektor przemysłowy. Zatrudnienie tam miało około 17,6 proc. wszystkich zatrudnionych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
gospodarka
praca
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(10)
Flyback
3 lata temu
Ja nie wiem kto takie grosze zarabia... Ja i wszyscy moi znajomi mają o wiele większe wynagrodzenia...
ano...
3 lata temu
To okolo 28% zabiera pracownikowi państwo polskie /co miesiąc 1436 zł / Ale samozatrudniony musi oddać około 2600 + 600 opał średnio rocz. /zus ,podatek gmina , prąd i i zostaje 1940 zł. na inne opłaty tj. vat , paliwo, oraz remont samoch . i remont warsztatu i inne. Urlopu niema ,ale jeszcze nie wiadomo czy w ogóle zarobi się w następnym miesiącu. Jak zarobi się 6200 to oddać trzeba 50% zarobku. / ale emerytura 1700 zł/A jak nie zarobisz bo brak zamówień przez covid to nic te rządy nie obchodzi ,bo tylko wybrani dostają. Od kiedy mówi się że dają to coraz więcej zabierają i koszty są ogromne. Lekarz co zarabia 30 tys zł w szpitalu i nie obchodzi go lokal opał ,prąd to zarabia . Sędzia , ksiądz, rolnik też niema obciążęń podatkowych !
Obywatel32
3 lata temu
Prawdziwa wartość brutto to jest ta z uwzględnieniem kosztu pracodawcy. Urzędnicy sobie ładnie wprowadzili stawkę brutto pracownika, ale matematyki i tym bardziej finansów przedsiębiorstwa nie oszukasz. Prawdziwa kwota brutto od tej podanej w artykule wynosi 6 225,21 zł, czyli 2/3 pensji netto pracownika, pracodawca musi jeszcze odprowadzić za pracownika dodatkowo. To jest prawdziwa kwota na jaką pracownik/firma musi zarobić aby komuś takie wynagrodzenie zaoferować. W rzeczywistości dużo więcej, bo płaca dla takiego pracownika to nie wszystko
zcx
3 lata temu
puste cyferki, bo wartość nabywcza złotówki ciągle spada
grgfv
3 lata temu
Pensja jest ważna. Im wyższa tym lepiej, ale niektórzy myślą że większe zarobki rozwiążą ich problemy. Ważniejsze jest to, jak wydajemy pieniądze. Wielu dobrze zarabiających zostało bankrutami. Kiedy źle zarządza się pieniędzmi, każdy majątek można roztrwonić. Patrz przykłady sławnych sportowców, aktorów, muzyków itp. Zarabiali miliony i co? Wydawali miliony! Przeczytajcie sobie ksiazke pt. Emerytura nie jest Ci potzerbna Opisuje jak można skutecznie budować swój majątek i stać się też finansowo wolnymi niekoniecznie dopiero na starość