Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|

Przejęcie Lotosu przez Orlen. KE czeka do 14 stycznia na dokumenty

10
Podziel się:

W połowie stycznia mija termin, w którym PKN Orlen powinien przedstawić Komisji Europejskiej tzw. "środki zaradcze", umożliwiające przejęcie Lotosu. Mają one uchronić polski rynek paliw i rynek rafineryjny przed monopolem. Płocki koncern planuje podać informacje na temat firm, które kupią zbywany majątek w środę - donosi "Rzeczpospolita".

Przejęcie Lotosu przez Orlen. KE czeka do 14 stycznia na dokumenty
Daniel Obajtek, prezes PKN Orlen (PAP, Darek Delmanowicz)

W środę płocki koncern planuje podać informacje na temat firm, które kupią zbywany majątek - donosi "Rzeczpospolita". Ma to umożliwić dywersyfikację dostawy ropy do rafinerii w Polsce, Czechach i na Litwie oraz otworzyć furtkę do przejęcia Grupy Lotos przez PKN Orlen.

Zgodnie z zaleceniem Komisji Europejskiej mają być one zrealizowane przy współudziale więcej niż dwóch partnerów biznesowych. 14 stycznia br. mija termin, w którym PKN Orlen powinien przedstawić Komisji Europejskiej tzw. "środki zaradcze", umożliwiające przejęcie Lotosu. Mają one uchronić polski rynek paliw i rynek rafineryjny przed monopolem. W listopadzie 2021 r. paliwowy koncern otrzymał zgodę KE na przedłużenie prac.

Zobacz także: „Cud nad Orlenem”. Soboń komentuje

PKN Orlen informował, że do KE złożony został komplet warunkowych umów sprzedaży na rzecz inwestorów wszystkich aktywów wskazanych przez Komisję w tzw. warunkowej decyzji koncentracyjnej, jak również komplet zgód korporacyjnych po stronie PKN Orlen oraz Grupy Lotos, pozwalających na wdrożenie przygotowanych rozwiązań. Po otrzymaniu tych dokumentów na decyzję KE możemy czekać około trzech miesięcy. Do ostatecznego połączenia obu firm konieczne będą też zgody akcjonariuszy obu spółek. Samo głosowanie za połączeniem odbędzie się po uzyskaniu wiążącej zgody Komisji Europejskiej na koncentrację.

Orlen musi sprzedać 30 proc. udziałów

Określone w lipcu 2020 r. przez KE działania umożliwiające Orlenowi transakcję przejęcia Lotosu to m.in. zbycie 30 proc. udziałów w rafinerii tej spółki wraz z dużym pakietem praw zarządczych. Ma to dać nabywcy prawo do około połowy produkcji rafinerii obejmującej olej napędowy i benzyny, a jednocześnie zapewnić dostęp do magazynów i infrastruktury logistycznej. Kolejny warunek to sprzedaż dziewięciu składów paliw na rzecz niezależnego operatora logistyki oraz budowa nowego terminalu importowego paliwa do silników odrzutowych w Szczecinie, który – po ukończeniu budowy – zostałby przekazany temu operatorowi.

KE nakazała także sprzedaż 389 stacji paliw w Polsce, stanowiących około 80 proc. sieci Lotos, sprzedaż 50 proc. udziału Lotosu w spółce joint venture z BP, zajmującej się obrotem paliwem do silników odrzutowych, udostępnienie konkurentom w Czechach rocznie do 80 tys. ton paliwa do silników odrzutowych w drodze otwartej procedury przetargowej, zbycie dwóch zakładów produkcyjnych bitumu w Polsce oraz dostarczenie nabywcy rocznie do 500 tys. ton bitumu lub tzw. pozostałości ciężkich.

Proces przejęcia kapitałowego Grupy Lotos przez PKN Orlen rozpoczął w lutym 2018 r. podpisaniem listu intencyjnego ze skarbem państwa, który posiada w Lotosie 53,19 proc. głosów na Walnym Zgromadzeniu Akcjonariuszy. W listopadzie 2018 r. PKN Orlen złożył w Komisji Europejskiej wstępną wersję wniosku o zgodę na koncentrację. Na początku lipca 2019 r. do KE trafił wniosek w finalnym kształcie, natomiast 14 lipca 2020 r. płocki koncern otrzymał od Komisji Europejskiej warunkową zgodę na przejęcie Lotosu.

W sierpniu 2020 r. Orlen podpisał porozumienie ze skarbem państwa i Grupą Lotos, dotyczące realizacji transakcji nabycia akcji gdańskiej grupy, a w konsekwencji przejęcia nad nią kontroli kapitałowej. Z kolei w maju 2021 r. Orlen, Grupa Lotos i Ministerstwo Aktywów Państwowych podpisało porozumienie dotyczące struktury nowego koncernu multienergetycznego, którego budowa ma odbywać się w formule połączenia trzech spółek: PKN Orlen, Lotos i PGNiG.

W mediach pojawiają się spekulacje

W niedzielę Radio Zet podało, że w tym tygodniu PKN Orlen ogłosi, kto odkupi część aktywów Lotosu.

"Nie będzie to jedna firma, tylko dwie. Partnerem do zakupu części rafinerii w Gdańsku najprawdopodobniej zostanie saudyjski koncern Saudi Aramco. Stacje Lotosu odkupi za to węgierski MOL" - stwierdziło Radio, zastrzegając, że są to informacje nieoficjalne.

W odpowiedzi na doniesienia radiostacji, Orlen zamieścił na Twitterze oświadczenie: "Informujemy, że negocjacje z partnerami do środków zaradczych w związku z przejęciem Grupy Lotos przez PKN Orlen nie zostały sfinalizowane. Dlatego doniesienia medialne na temat wyboru potencjalnych partnerów stanowią wyłącznie spekulacje - napisała rzeczniczka prasowa koncernu Joanna Zakrzewska.

Według danych POPiHN po trzech kwartałach 2021 r. PKN Orlen był posiadaczem 1800 stacji paliw w Polsce w tym 22 z logo Bliska. Grupa Lotos miała 516 stacji paliw w tym 184 z logo Optima. W rękach krajowych koncernów było więc 29,6 proc. polskiego rynku sprzedaży paliw. Niezależni operatorzy dysponowali 31,7 proc. udziałem, koncerny zagraniczne obecne w naszym kraju objęły 20,1 proc. rynku, sieci operatorów niezależnych 16,4 proc., hipermarkety 2,2 proc.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
Babka
2 lata temu
Nadzieja w UE. Złodziejski proceder trwa.
Ignacy
2 lata temu
Obecność Saudi Aramco w Polsce, TO WPUSZCZENIE "KONIA TROJAŃSKIEGO" w postaci ISLAMU do naszego kraju. Kolejnym etapem będzie budowa przez Arabów meczetów tak jak TO uczynili już w innych krajach Europy ( jest ich 8300 ). Były wójt Pcimia p. Obajtek winień zapoznać się z treścią Koranu i hadys Mahometa na temat "hidżry" NIM ZDECYDOWAŁ SIĘ na wybór tego partnera!
anna
2 lata temu
No właśnie to poczekajmy do tej daty, albo jak coś konkretnego zostanie przedstawione, a nie takie gdybanie i sianie paniki.
Tommmek
2 lata temu
jak pretensje to tylko do unii europejskiej, a nie do orlenu fuzja jest niezbedna wiec co zrobic, warunki trzeba spełnić
Adam N 1973
2 lata temu
Warunki zgody na fuzję jakie dała KE są niekorzystne. Lepiej z tego zrezygnować. A jak czytam że jedną z kupujących firm ma być z Arabii Saudyjskiej, to krew mnie zalewa. Nie wolno wpuścić do Polski islamskiego kapitału!! Kapitał nie ma może zapachu, za to ma narodowość i religię!! Nie wolno dawać muzułmanom przyczółków w naszym kraju!! PiS, wycofaj się z tego pomysłu!