Przymusowa restrukturyzacja banku Leszka Czarneckiego. Sąd ogłosił decyzję
Naczelny Sąd Administracyjny uchylił wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego ws. przymusowej restrukturyzacji Idea Banku i przekazał do ponownego rozpoznania część skarg.
Przyczyną uchylenia wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego z 2021 r. ws. przymusowej restrukturyzacji Idea Banku była m.in. wadliwość uzasadnienia tamtego wyroku - uznał w poniedziałek Naczelny Sąd Administracyjny.
Z kolei w odniesieniu do części osób skarżących wyrok WSA, jego uchylenie nastąpiło z powodów formalnych. NSA uzasadnił je "nieważnością postępowania" z powodu braku dostępu tych skarżących do akt sprawy w WSA.
Poniedziałkowa decyzja NSA oznacza, że WSA na nowo zajmie się sprawą przymusowej restrukturyzacji Idea Banku.
Pierwotnie ogłoszenie wyroku dotyczącego decyzji Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z grudnia 2020 r. planowano na 3 czerwca. Ze względu na skomplikowany charakter oraz wagę sprawy NSA przełożył publikację orzeczenia na 9 czerwca.
Rozpatrywana przed NSA sprawa należy do jednej z najobszerniejszych w ostatnim czasie. Do Izby Gospodarczej NSA wpłynęło 48 skarg kasacyjnych wniesionych przez 434 podmioty od wyroku Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie zapadłego 25 sierpnia 2021 r. Wówczas WSA oddalił 606 skarg wniesionych na decyzję Bankowego Funduszu Gwarancyjnego z 30 grudnia 2020 r.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polska marka YES: Jak powstało złote imperium? Maria Kwiatkiewicz w Biznes Klasie
Głośna decyzja BFG z końca dotyczyła przymusowej restrukturyzacji Idea Banku. "Bankowy Fundusz Gwarancyjny, ze względu na bardzo złą sytuację kapitałową Idea Banku S.A., wszczął jego przymusową restrukturyzację. Bank zostanie 3 stycznia 2021 r. przejęty przez Bank Pekao S.A., jeden z największych banków w Polsce" - informowano wówczas.
Jak mówił ówczesny prezes BFG Piotr Tomaszewski "szukanie innych niż ekonomiczno-finansowe kontekstów decyzji o przymusowej restrukturyzacji Idea Banku jest nieuzasadnione". Jak wskazywał "sytuacja kapitałowa Idea Banku była bardzo zła, a według oszacowania przygotowanego przez niezależną, renomowaną firmę PwC Advisory, bank miał kapitały ujemne na poziomie minus 482,8 mln zł, co oznacza, że aktywa nie wystarczały na pokrycie zobowiązań".
Szef Idea Banku Leszek Czarnecki komentował zaś wtedy w "Gazecie Wyborczej", że za decyzją BFG, która zapadła w czasie rządów PiS, "kryje się nacjonalizacja podszyta odwetem".
Jednym z zarzutów wobec postępowania restrukturyzacyjnego podnoszonym przez skarżących był fakt łączenia przez BFG różnych funkcji w stosunku do restrukturyzowanego banku.
Przepisy europejskie - jak przypomniała w poniedziałek sędzia NSA Małgorzata Korycińska - przewidują jednak, że "wyznaczony do spraw restrukturyzacji organ może pełnić również inne funkcje, przy czym wówczas należy przyjąć odpowiednie uzgodnienia strukturalne dla zagwarantowania operacyjnej niezależności i uniknięcia konfliktu interesów między tymi innymi funkcjami a funkcją ds. restrukturyzacji".
Jak podkreślił NSA formalnie nie ma więc zakazu łączenia takich funkcji. Dlatego zdaniem NSA niezasadne lub - jak to określiła sędzia Korycińska - "przedwczesne" okazały się zarzuty skarg kasacyjnych, które wskazywały rozstrzygająco na niedopuszczalność łączenia tych funkcji przez BFG.
Zasadny okazał się natomiast inny zarzut podniesiony w tym wątku m.in. w skargach Rady Nadzorczej i Leszka Czarneckiego i "dotyczące zaniechania odniesienia się przez WSA do kwestii kumulacji ról w jednym organie".
Bezspornym jest, że w uzasadnieniu I instancji nie ma jakichkolwiek rozważań dotyczących kumulacji funkcji organu ds. przymusowej restrukturyzacji z funkcją gwaranta depozytów bankowych - zaznaczyła sędzia Korycińska.
Z kolei w odniesieniu do łączenia przez BFG funkcji organu ds. restrukturyzacji z funkcją kuratora banku "WSA na ten temat powiedział za mało".
Latem 2021 WSA oddalił skargi na decyzję o wszczęciu przymusowej restrukturyzacji i uznał, że decyzja ta nie została wydana z naruszeniem prawa.
"W ocenie sądu I instancji zaskarżona decyzja BFG odpowiadała prawu, realizując cele postępowania restrukturyzacyjnego, nadto spełnione zostały ustawowe przesłanki do jej podjęcia. Sąd I instancji nie podzielił zarzutów dotyczących podwójnej roli BFG w stosunku do banku, czyli działań podejmowanych przez BFG jednocześnie jako organ stosujący prawo, wydający decyzję o przymusowej restrukturyzacji oraz jako kurator restrukturyzowanego banku" - relacjonował w niedawnym komunikacie NSA.
Do NSA wpłynęły skargi kasacyjne
Od tego orzeczenia wpłynęły do NSA skargi kasacyjne. Podniesiono w nich m.in. zarzuty nieważności postępowania z uwagi na nienależycie obsadzony sąd i niewłaściwe uzasadnienie wyroku sądu pierwszej instancji. "Powtarzały się również zarzuty dotyczące przebiegu postępowania w zakresie powołania rzeczoznawcy, sporządzenia oszacowań, wynagrodzenia dla rzeczoznawcy, wyboru podmiotu przejmującego, łączenia przez BFG różnych funkcji w stosunku do restrukturyzowanego banku" - informował NSA.
Rozprawa dotycząca tej skargi kasacyjnej odbyła się 21 maja. Jak informował NSA uczestniczyło w niej kilkudziesięciu pełnomocników reprezentujących skarżących kasacyjnie, w tym Radę Nadzorczą restrukturyzowanego banku, właściciela banku, syndyka, a także skarżących przed sądem pierwszej instancji. "Stawili się również pełnomocnicy Bankowego Funduszu Gwarancyjnego oraz pełnomocnik Rzecznika Praw Obywatelskich, który przystąpił do postępowania przed Naczelnym Sądem Administracyjnym" - podawał NSA.
Przedstawiciel RPO wnosił, by NSA uchylił wyrok WSA w sprawie restrukturyzacji i rozpoznał skargi na decyzję BFG. "Osoby poszkodowane działaniami GetBack S.A. mają prawo do zbadania przez sąd sprawy przymusowej restrukturyzacji Idea Bank S.A." - podkreślało Biuro RPO.
Jak bowiem zwracał uwagę Wiącek w piśmie do NSA "podjęcie przez BFG decyzji o wszczęciu przymusowej restrukturyzacji ukształtowało sytuację prawną obligatariuszy GetBack, którzy nabyli obligacje za pośrednictwem Idea Banku, faktycznie pozbawiając ich możliwości jakiegokolwiek dochodzenia roszczeń z tytułu nabycia obligacji".
BFG w odpowiedzi na skargi kasacyjne wnioskował o oddalenie skargi Rady Nadzorczej restrukturyzowanego banku oraz odrzucenie skarg kasacyjnych pozostałych stron.
Wyrok TSUE ws. Getin Banku
Na sprawę wpływ może mieć także orzeczenie Trybunału Sprawiedliwości UE w sprawie Getin Noble Bank - innego byłego banku Czarneckiego. TSUE w grudniu zeszłego roku orzekł, że sąd krajowy powinien zbadać nie tylko skargę Rady Nadzorczej tego banku na jego przymusową restrukturyzację, ale także ponad 8 tys. innych skarg, złożonych m.in. przez frankowiczów.
Następnie - w styczniu br. - WSA orzekł, że decyzja BFG o przymusowej restrukturyzacji Getin Noble Banku została wydana z naruszeniem prawa, w warunkach nieodpowiadających wymogom bezstronności. Teoretycznie takie orzeczenie, w przypadku uprawomocnienia, może otwierać drogę do roszczeń odszkodowawczych. BFG informował wtedy, że po otrzymaniu pisemnego uzasadnienia wyroku rozpocznie prace nad złożeniem skargi kasacyjnej do NSA.