Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Martyna Kośka
Martyna Kośka
|
aktualizacja

Rekompensata dla Poczty Polskiej. Projekt ustawy o ochronie zdrowia wrócił do senackiej komisji

16
Podziel się:

- Te pieniądze zostały wydane niezgodnie z prawem, przed uchwaleniem stosownej ustawy, a zgodnie z konstytucją rząd działa na podstawie prawa - mówił o ustawie o rekompensatach dla Poczty Polskiej marszałek Senatu Tomasz Grodzki. Senatorowie pracowali we wtorek nad przepisami, które regulują i kwestie ochrony zdrowia, i zwrot pieniędzy dla Poczty, która na maj przygotowywała wybory kopertowe.

Senatorowie przez ponad trzy godziny debatowali nad rekompensatą dla spółek publicznych i Poczty Polskiej. Regulacje znalazły się w projekcie ustawy dotyczącej ochrony zdrowia
Senatorowie przez ponad trzy godziny debatowali nad rekompensatą dla spółek publicznych i Poczty Polskiej. Regulacje znalazły się w projekcie ustawy dotyczącej ochrony zdrowia (East News)

Senat zajmował się we wtorek "ustawą covidową", czyli ustawą o zmianie niektórych ustaw w celu zapewnienia funkcjonowania ochrony zdrowia w związku z epidemią COVID-19 oraz po jej ustaniu.

Wbrew nazwie, tylko część jej postanowień dotyczy organizacji systemu zdrowia w obliczu pandemii. Rząd, który przygotował projekt ustawy, wprowadził do niej postanowienia o rekompensatach dla Poczty Polskiej. Spółka poniosła wydatki w celu organizacji wyborów korespondencyjnych 10 maja. Wybory się tego dnia nie odbyły, a decyzja o formie przeprowadzenia głosowania nigdy nie zyskała umocowania w ustawie.

Niezależnie od tego, że decyzja o organizacji wyborów wynikała jedynie z ustnych poleceń premiera Mateusza Morawieckiego i wicepremiera Jacka Sasina, Poczta poczyniła kroki, by się organizacji wyborów podjąć. Nie wiadomo dokładnie, ile pieniędzy wydała na ten cel, ale prawdopodobnie było to ok. 70 mln zł.

Zobacz także: Obejrzyj: Żółte i czerwone strefy w Polsce. "Pieniądze z tarcz powinny trafić do tych powiatów"

We wtorek senatorowie opozycji wielokrotnie pytali obecnego na sali posiedzeń wiceministra zdrowia Janusza Cieszyńskiego, dlaczego postanowienie o rekompensatach znalazło się w ustawie, która regulować ma zupełnie inne kwestie.

Senator Beata Małecka-Libera zwróciła uwagę, że służba zdrowia miała duże oczekiwania wobec "ustawy osłonowej" i czuje się zawiedziona tym, że nie zawiera ona strategii dla służby zdrowia: niedofinansowanej, pogubionej w procedurach.

- W ustawie nie ma niczego, co zagwarantuje sprawne postępowanie na wypadek zwiększonej zachorowalności. Nie ma niczego, co porządkuje system zdrowia. A co jest? Rekompensaty dla Poczty Polskiej. Kompletnie niezwiązane ze służbą zdrowia – punktowała projekt.

Zresztą rekompensaty dla Poczty nie są jedynym postanowieniem, o którego zasadność w tym akcie prawnym pytali senatorowie.

Janusz Cieszyński przyznał, że nie wie, ile decyzji dotyczących zakupu środków ochrony indywidualnej wydał premier Mateusz Morawiecki, a tym bardziej nie jest w stanie podać nazw firm, które się tego zadania podjęły. Po tym, jak wielokrotnie zapytany został o listę tych podmiotów, obiecał, że przekaże Kancelarii Prezesa Rady Ministrów prośbę o przygotowanie takiego zestawienia.

Zapytany wprost, czy podmiotami, które "mogą się ubiegać o rekompensatę", są Orlen i KGHM, powiedział, że "nie ma dokładnej wiedzy".

- Tę wiedzę posiada Kancelarii Prezesa Rady Ministrów i wiem, ze KPRM takie decyzje wydawała. W mojej ocenie to przepis o charakterze porządkującym. Nie ma w nim nic zmieniającego porządek prawny. Proszę się nie dziwić, że chcemy, by podstawa prawna takich decyzji była w stu procentach zawarta w przepisach rangi ustawowej – przekonywał.

Mimo wszystko bronił rządowego projektu w zaproponowanym kształcie i podkreślał, że w pierwszych tygodniach epidemii zakup maseczek, respiratorów czy kombinezonów dla lekarzy był bardzo trudny, więc należało kupować to, co akurat pojawiło się na rynku – bez prowadzenia zwyczajowych postępowań.

Cieszyński przyznał, że "nie popracował nad nazwą ustawy", bo gdyby w tytule nie akcentowano tak silnie kwestii ochrony zdrowia, nie byłoby wątpliwości dotyczących zasadności wpisania do niej postanowień dotyczących rekompensat dla poczty czy spółek.

Projekt ustawy trafił do Komisji Zdrowia, która rozpatrzy wnioski zgłoszone w trakcie trwającej ponad trzy godziny dyskusji.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(16)
Hanna
4 lata temu
Poczta dostała duże wynagrodzenie za wybory, mieli premie, rząd ich nie pomija, a kase niech oddaje opozycja, narazili ludzi, tak to w maju by było po wyborach.
1234
4 lata temu
Odszkodowanie to niech płaci opozycja, wiedzieli że wszystko jest przygotowane na wybory i że narażą kraj na koszty, a mimo to nie dopuścili do nich.
grabki
4 lata temu
odszkodowanie dla poczty powinna zapłacić opozycja bo to ich akcje, chore akcje uniemożliwiły przeprowadzenie wyborów.
Fredka
4 lata temu
Najgorszym szkodnikiem jest ta chora opozycja. Gdyby nie ich działania to wybory by się odbyły i pakiety wyborcze nie byłyby zmarnowane.
kusy
4 lata temu
Opozycja cały czas przeszkadzała premierowi i rządowi w przeprowadzeniu wyborów. W terminie źle, przełożone źle, korespondencyjne źle... Chorzy z nienawiści ludzie.