Republikańska rebelia trwa. Pieniądze dla sojuszników zblokowane

Kandydat Republikanów Jim Jordan po raz trzeci przegrał głosowanie na spikera Izby Reprezentantów, dodatkowo tracąc poparcie swoich partyjnych kolegów. Wewnętrzne rozgrywki przeciągają paraliż Kongresu, a co za tym idzie, blokują budżet i decyzje o dalszym wsparciu dla sojuszników.

Jim JordanJim Jordan
Źródło zdjęć: © Getty Images | 2023 Getty Images
oprac.  PRC

Wewnętrzne utarczki Republikanów paraliżują Kongres. Izba wciąż nie może wyłonić spikera. To blokuje możliwość uchwalenia budżetu, ale również pakietów środków na pomoc Ukrainie i Izraelowi.

W trzeciej rundzie Jordan otrzymał jedynie 194 głosy, zaś przeciwko niemu głosowało 25 - o trzech więcej niż dzień wcześniej - polityków jego własnej partii, którzy poparli innych kandydatów.

Najwięcej głosów otrzymał lider będących w mniejszości Demokratów, Hakeem Jeffries - 210, lecz żaden kandydat nie uzyskał wymaganej większości.

Paraliż się przeciąga

Oznacza to dalszy paraliż prac Kongresu, trwający od usunięcia ze stanowiska spikera izby Kevina McCarthy'ego z inicjatywy ośmiu kongresmenów ze skrajnego skrzydła Partii Republikańskiej przy wsparciu Demokratów.

Jak donosi portal Punchbowl News, klub Republikanów w Izbie jeszcze dziś ma przeprowadzić głosowanie, czy Jordan nadal ma być kandydatem partii na spikera. Wciąż dyskutowana jest też możliwość tymczasowego nadania pełnych uprawnień p.o. spikera Patrickowi McHenry'emu.

To umożliwiłoby wznowienie prac legislacyjnych i uchwalenie budżetu oraz pakietów środków na pomoc Ukrainie i Izraelowi.

Impas trwa od tygodni

Dokładnie tydzień wcześniej, w czwartek 13 października, kongresmen Steve Scalise ogłosił, że wycofuje się z wyścigu o tę funkcję, ze względu na "rebelię" części swoich partyjnych kolegów. - Ten kraj liczy na nas, byśmy się zebrali - apelował Scalise.

- Ta Izba Reprezentantów potrzebuje spikera i musimy ponownie ją otworzyć. Ale najwyraźniej nie wszyscy są na to gotowi i wciąż są schizmy, które musimy rozwiązać - powiedział Scalise.

Paraliż Kongresu rozpoczął się od usunięcia z roli spikera Kevina McCarthy'ego. W wyniku buntu garstki deputowanych ze skrajnej prawicy, nie może wznowić normalnych obrad bez wyboru nowego szefa.

Źródło artykułu:
Wybrane dla Ciebie
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Na co Polacy wydaliby 5 tys. zł? Oto marzenie nr 1
Na co Polacy wydaliby 5 tys. zł? Oto marzenie nr 1
Koszyk świątecznych zakupów będzie droższy. Żywność poszła w górę
Koszyk świątecznych zakupów będzie droższy. Żywność poszła w górę
Gawkowski o Musku: "Zwariowany ekscentryk". "Postanowił wprowadzać świat w chaos"
Gawkowski o Musku: "Zwariowany ekscentryk". "Postanowił wprowadzać świat w chaos"
Jesteś cudzoziemcem, zapłacisz 100 dol. więcej. Nowa decyzja rządu USA
Jesteś cudzoziemcem, zapłacisz 100 dol. więcej. Nowa decyzja rządu USA
Japonia odrzuca unijny plan. Problem z rosyjskimi aktywami
Japonia odrzuca unijny plan. Problem z rosyjskimi aktywami
120 mln euro kary dla amerykańskiego giganta. Trump: Europa musi bardzo uważać
120 mln euro kary dla amerykańskiego giganta. Trump: Europa musi bardzo uważać
Trudny rok przed Pocztą Polską. Prezes uspokaja: zwolnień nie będzie
Trudny rok przed Pocztą Polską. Prezes uspokaja: zwolnień nie będzie
Trump przegrywa z wiatrakami. Sąd federalny uchylił zakaz prezydenta
Trump przegrywa z wiatrakami. Sąd federalny uchylił zakaz prezydenta