Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jakub Ceglarz
|

Rolnicy zaczynają powstanie chłopskie. "Będzie oblężenie Warszawy"

224
Podziel się:

- Od poniedziałku zaczyna się w Polsce powstanie chłopskie w sposób partyzancki - powiedział w Radiu ZET prezes AGROunii Michał Kołodziejczak. I podkreślił, że to "dopiero rozgrzewka". 6 lutego rolnicy chcą sparaliżować Warszawę.

Prezes AGROunii Michał Kołodziejczak zapowiada "oblężenie Warszawy"
Prezes AGROunii Michał Kołodziejczak zapowiada "oblężenie Warszawy" (East News, Mateusz Grochocki/East News)

Sobotni gość Radia ZET zapowiedział, że po weekendzie ma ruszyć rolnicza "partyzantka".

- W poniedziałek ruszymy w kilkudziesięciu miejscach z pokazaniem naszej siły. Udało nam się skonsolidować szeroko rozumiane środowisko rolnicze, które jest bardzo podzielone od wielu lat - podkreśla Michał Kołodziejczak. Prezes AGROunii to przywódca niezadowolonych rolników. Wielu porównuje go nawet z Andrzejem Lepperem.

Zobacz także: Blokada A2 to jeszcze nic. "Zorganizujemy strajk, który udowodni siłę rolników"

- Cóż nam zostało, skoro jeden z najważniejszych urzędników w kraju nas okłamuje - mówił Kołodziejczak, odnosząc się do ministra rolnictwa Jana Krzysztofa Ardanowskiego.

- Pan minister pokazał, że jedyne co potrafi, to tylko oszukiwać, okłamywać, nie dotrzymywać słowa - powiedział szef AGROUnii, który chce zaangażować w sprawę prezydenta Andrzeja Dudę.

Rolnicy chcą ochrony polskiego rynku na arenie Unii Europejskiej. Do tej pory - ich zdaniem - rząd nie robi w tej sprawie nic.

Czytaj: Rzeczpospolita protestująca. Żółte kamizelki już są w Polsce

Najmocniejsze uderzenie AGROunia szykuje na środę 6 lutego. - Zapowiadamy bardzo mocne oblężenie Warszawy - powiedział prezes ugrupowania rolniczego.

Kołodziejczak ma świadomość, że protesty dotkną wszystkich Polaków. – Musimy ich przeprosić, ale nie mamy innej możliwości działania, chcielibyśmy pójść na L4, jak poszli policjanci czy ludzie w sądach – stwierdził przywódca rolników.

Przypomnijmy, że to nie pierwszy raz, kiedy rolnicy spod znaku AGROunii protestują. Pod koniec ubiegłego roku zablokowali ruch m. in. na autostradzie A2. Teraz - jak zapowiada Kołodziejczak - problemy mają być jeszcze większe.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(224)
ramaja
2 lata temu
a ja was namawiam na strajk po cichu , nawozów nie siać nie kupować soja ma zostać w portach , wziąsć sie za ekologię, niech nikt sie nie wyłamie i spadek produkcji o 35 % spowoduje unormowanie rynku i mleko tylko na sianie i kukurydzy , bez soi.i inne tam ale tylko w rozmowie bezpośredniej.
EDZIU
3 lata temu
Gdy dopuszczą was DO rynku to rozwalicie kraj i dacie hasło ci w mieście nic nie robią rodzice niech wam przekażą co z robił p balcero że wieś głodowała macie dotację z uni ,krus,drobne zakłady gdzie nie płacicie ZUS TYLKO KRUS I KONKURUJECIE Z MIASTEM GDZIE MAŁE ZAKŁADY ZOSTAŁY WYKOŃCZNE ROBOTNIK KUPI GDZIE TANIEJ I na wiosnę założymy partię BIEDRONKI KTÓRA WAM PRZYBLOKUJE ZBIORY Z POLA. ROLNIK KTÓRY MA GOSPODARSTWO NA POZIOMIE NIEMA CZASU NA KOMBINACJE TYLKO SIEJE I ZBIERA ZBIORY I BEZ POŚREDNIKÓW WYPUSZCZA NA RYNEK.
rem
3 lata temu
każdy kto blokuje drogi powinien ponosić konsekwencje a droga powinna być udrażniana bez względu na koszty.
wójt
5 lata temu
Wpadł cwany chłopek na pomysł że po co ma siać i orać albo za świniami się uganiać. Niech robią to inni a on na ich plecach wjedzie do Sejmu . Oczywiście sam tego nie wymyślił i nie zorganizował bo za tępy a stoja za tym pomysłem ludzie polityki . Ot i cała filozofa pazernego wiejskiego cwaniaka.
???
5 lata temu
Te Kołodziejczyk - zajmij się tymi rolnikami oszustami i rzeźnikami oszustami, którzy spowodowali hańbę i wstyd dla Polski. Chciwość chłopska nie zna granic. Życie zdrowie i życie ludzkie nic nie znaczy dla was? Co będziecie chcieli od rządu - ma was pilnować żebyście nie podcinali sobie gałęzi na której siedzicie? I komu będziecie sprzedawać teraz swoja trzodę i bydło - chciwce?
...
Następna strona