Rosyjskie aktywa dla Ukrainy? Reuters: Kreml może się na to zgodzić. Jest warunek
Rosja może zgodzić się na wykorzystanie części z ok. 300 mld dol. z zamrożonych na Zachodzie aktywów państwowych na odbudowę Ukrainy - poinformowała w piątek agencja Reutera, powołując się na kilka źródeł zaznajomionych ze sprawą. Ale nie za darmo. Warunkiem ma być, aby część została wydana na kontrolowane przez Moskwę terytoria.
Po rosyjskiej inwazji na Ukrainę w 2022 r. państwa zachodnie zamroziły ok. 300-350 mld dolarów rosyjskich aktywów - przypomniał Reuters.
W czwartek premier Donald Tusk wezwał, aby wykorzystać zamrożone aktywa Rosji w Unii Europejskiej na rzecz Kijowa. "Dość gadania, czas działać! 1. Sfinansujmy naszą pomoc dla Ukrainy z zamrożonych rosyjskich aktywów" - napisał szef rządu we wpisie na platformie X.
W piątek do tego pomysłu odniosła się Komisja Europejska. - Popieramy wszelkie propozycje, które zagwarantują, że Rosja zapłaci za tę katastrofalną wojnę - powiedziała Anitta Hipper, rzeczniczka Komisji Europejskiej.
Według agencji Reutera wykorzystanie zamrożonych aktywów Rosji mogłoby być częścią ewentualnego porozumienia pokojowego na Ukrainie, nad którym w tym tygodniu zaczęli rozmawiać w Arabii Saudyjskiej przedstawiciele USA i Rosji. Nie wiadomo jednak, czy sprawa zamrożonych środków była tematem negocjacji w Rijadzie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Co dalej z Ukrainą? "Od wielu miesięcy nie wierzę w pokój"
Kreml zgodzi się na przekazanie części aktywów Ukrainie?
Do tej pory Kreml powtarzał głównie swoje żądania pod adresem Kijowa, które obejmowały m.in. wycofanie ukraińskich wojsk z terytorium, do którego pretensje zgłasza Rosja, oraz zablokowanie przyszłego członkostwa Ukrainy w NATO.
"Pomysł, że Rosja może zgodzić się na wykorzystanie zamrożonych pieniędzy na odbudowę Ukrainy, nie był wcześniej zgłaszany, i może dać wgląd w to, na jaki kompromis może pójść Rosja" - komentuje agencja Reutera.
Reuters podkreślił, że choć dyskusje między Rosją a Stanami Zjednoczonymi są na bardzo wczesnym etapie, to możliwość wykorzystania dużej części zamrożonych na Zachodzie aktywów Rosji na odbudowę Ukrainy w ramach ewentualnego porozumienia pokojowego, potwierdziły trzy źródła znające sprawę.
Odbudowa Ukrainy po wojnie. Ile może kosztować?
Jak przypomniał Reuters, w 2023 r. grupa G7 oświadczyła, że rosyjskie fundusze państwowe pozostaną zamrożone, dopóki Rosja nie zapłaci za szkody wyrządzone na Ukrainie.
Według analityka banku Renaissance Capital, Olega Kouzmina, cytowanego przez Reutera, różnice między USA a Europą, która kontroluje większość aktywów, skomplikowały sprawę odmrożenia środków.
"Wymagałoby to od strony europejskiej pełnego poparcia obecnego stanowiska USA mającego na celu dialog z Rosją" - powiedział Kouzmin.
Rok temu Bank Światowy oszacował, że odbudowa Ukrainy będzie kosztować prawie 500 mld dolarów.