Władze w Waszyngtonie przyznały jednocześnie, że termin wypracowania porozumienia może przesunąć się ze względu na duże rozbieżności między stanowiskami Ukrainy i Rosji.
W tym roku tego samego dnia, 20 kwietnia, kościoły chrześcijańskie obrządków zachodniego i wschodniego obchodzą Wielkanoc. Wcześniej rosyjskie media podały, że właśnie w tym terminie może dojść do spotkania przywódców USA i Rosji, Donalda Trumpa i Władimira Putina.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Delegacje USA i Ukrainy spotkają się w niedzielę w Arabii Saudyjskiej, by rozmawiać o wojnie rosyjsko-ukraińskiej. Władze w Kijowie oczekują porozumienia w sprawie częściowego rozejmu dotyczącego obiektów energetycznych, infrastruktury cywilnej i zapewnienia swobodnej żeglugi na Morzu Czarnym.
Rozmowy USA-Ukraina
Kilka dni wcześniej, 18 i 19 marca, prezydent USA Donald Trump przeprowadził rozmowy telefoniczne z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem i prezydentem Ukrainy Wołodymyrem Zełenskim. Po tych rozmowach Biały Dom podał, że kolejna runda negocjacji w sprawie zawieszenia broni w Ukrainie odbędzie się w nadchodzących dniach w stolicy Arabii Saudyjskiej, Rijadzie.
Jak powiedział wysoko postawiony urzędnik ukraiński, cytowany przez agencję AFP, Ukraina oczekuje po rozmowach w Rijadzie porozumienia co najmniej w sprawie częściowego rozejmu dotyczącego energetyki, infrastruktury cywilnej i zapewnienia swobodnej żeglugi na Morzu Czarnym.
Szefem ukraińskiej delegacji na rozmowach o szczegółach zawieszenia broni będzie minister obrony Rustem Umierow. Według dziennika "Washington Post" towarzyszyć mu będzie Pawło Palisa, wiceszef biura prezydenta Ukrainy. Mają w nich uczestniczyć też eksperci ds. energii i infrastruktury portowej.